Edyta Górniak to od pewnego czasu ucieleśnienie tzw. odklejki. Wszystko za sprawą teorii, które piosenkarka głosi w mediach społecznościowych, zyskując miano „królowej foliowej czapeczki”. Gwiazda muzyki pop, która dawniej przyznała, że czeka na nadejście kosmitów, a Lady Gaga popija krew niemowląt, tym razem wylądowała w... „Dolinie Cudów”. Jesteście ciekawi? Zapraszamy do lektury!
Gość honorowy — Edyta Górniak
Edzia w Dolinie Cudów to nie tytuł najnowszej bajki dla najmłodszych, tylko plany Edyty Górniak na miniony weekend. Otóż w dniach 5 - 6 sierpnia odbyła się konferencja „Emocje i ja”, na której Edzia wcieliła się w rolę gościa honorowego. Dzięki temu zaoszczędziła aż 190 funtów brytyjskich, czyli niecałe tysiąc złotych. Tyle bowiem kosztowała wejściówka na to wydarzenie organizowane przez portal Dolina Cudów.
W tej nieco wygórowanej cenie uczestnicy poza wykładami otrzymali kawę, herbatę, obiad i niespodzianki. Jesteśmy ciekawi, o jakie upominki chodzi! Jednak największą atrakcją konferencji była możliwość wyboru trenera, z którym można było spędzić cały dzień warsztatowy, w tym m.in. Edyty Górniak.
Czym jest Dolina Cudów?
Zastanawiacie się pewnie, o co chodzi z tą całą Doliną Cudów? Jak czytamy na oficjalnym portalu organizatora konferencji, w której uczestniczyła Edzia:
Ideą portalu jest miejsce, w którym każdy będzie mógł znaleźć dla siebie coś, czego potrzebuje. Będzie to miejsce spotkań osób związanych z ezoteryką, duchowością i szeroko pojętym rozwojem osobistym. Bardzo zależy nam, aby każdy mógł się wyrazić w dowolny sposób bez cięcia zasięgów, czy ograniczeń innych portali.
Myślimy, że Dolina Cudów to idealny materiał na kolejny filmik Stanowskiego. Zgadzacie się?