Wakacyjny niezbędnik redaktorek Styl.fm

1. Ochronny krem do twarzy Soraya

Nie muszę przypominać o szczególnej ochronie ciała przed szkodliwymi czynnikami słońca, tym bardziej dotyczy to wakacji, a już szczególnie naszej cery. To partia naszego ciała, która wymaga największej uwagi z naszej strony, jest delikatna i wrażliwa, a każde dolegliwości momentalnie są na niej widoczne. Ochronny krem do twarzy Soraya ma filtr 25, dlatego nie nadaje się na plażę do cery wrażliwej i skłonnej do oparzeń słonecznych (czyli mojej), ale sprawdza się świetnie jako krem na co dzień pod makijaż. Łączy właściwości nawilżające i ochronne – duet idealny!

2. Wygładzający krem Soraya Hialuronowy Mikrozastrzyk

Eksperymentowałam z kremami 30+ i, mimo że jeszcze nie jestem w tym wieku, mam wrażenie, że to dla mnie dobra opcja na krem, ale raz na jakiś czas. Zmarszczki pojawiają się na twarzy już po 20. roku życia, więc warto działać prewencyjnie. Kosmetyk wchłania się momentalnie, czuć głębokie nawilżenie (ale bez zbędnego natłuszczenia) i wpływ kwasu hialuronowego poprzez poprawienie elastyczności cery.

3. Balsam do ust Extra Soft Bio Eveline

Zdziwieni? Zazwyczaj kojarzymy pomadki ochronne i balsamy nawilżające z okresem zimowym. Faktycznie wtedy nasze usta potrzebują dodatkowej ochrony przed mrozami, ale też latem nasze wargi są narażone na przesuszenie. Bynajmniej ja tak mam, a skoro w mieście mam skłonności do spierzchniętych ust, to co dopiero po kąpielach słonecznych na plaży? Do mojej kosmetyczki wskakuje malutki, poręczny balsam, który doskonale nawilża usta po długiej ekspozycji na słońcu. Może też posłużyć za wykończenie makijażu, jeżeli nie chcemy koloru, a jedynie delikatne podkreślenie ust.