Sprawdza się powiedzenie, że nie można mieć wszystkiego.
January Jones uznano za najpiękniejszą kobietę świata i jedną z najzdolniejszych aktorek młodego pokolenia. Ale nawet tak wielka gwiazda musi zmagać się z wrogami. Podczas gdy aktorka oczekuje przyjścia na świat swojego pierwszego dziecka, na jej temat wypowiedział się twórca "Zagubionych" Damon Lindelof. Zaraz po obejrzeniu nowego "X-Mana" Lindelof napisał na swoim Twitterze:
Trzy nadprzyrodzone moce Emmy Frost (w tej roli January Jones): telepatia, transformacja w diament i ostatnia, ale nie najmniej istotna - brak umiejętności aktorskich!
To nie pierwszy raz, kiedy aktorka musi czytać na swój temat niepochlebne komentarze. Kilka tygodni temu gwiazdor "Kac Vegas" Zach Galifianakis przyznał w jednym z wywiadów, że, delikatnie mówiąc, nie przepada za blond gwiazdką:
Na pewnej imprezie zaprosiła mnie do swojego stolika. Rozmawialiśmy z 10 minut, a ona nagle wypaliła: "myślę, że powinieneś już iść". Nie wytrzymałem! Powiedziałem jej, że jest tylko serialową gwiazdką i jej sława niedługo się skończy. Powinna być milsza dla ludzi!
Zgadzacie się z Zach'iem? A może faceci po prostu się na nią uwzięli? Myślicie, że to któryś z nich jest tajemniczym ojcem nienarodzonego dziecka Jones?