Na co dzień grzecznie rozpuszczone włosy mogą więc nie zdradzać, że pod spodem kryje się prawdziwe szaleństwo! Latem warto wypróbować gorący trend z Instagrama - underlights, albo ukryty kolor. Efekt koloryzacji widać tu dopiero po odgarnięciu lub upięciu włosów, ponieważ farbę (a nawet kilka) nakłada się na spodnią warstwę włosów.
Reklama
Co powiecie na miks tęczowy barw albo soczystą czerwień schowaną dyskretnie pod spodem dotychczasowego koloru? Zobaczcie, jak ciekawie może wyglądać na włosach koloryzacja underlights.
Reklama