Mama podzieliła się zdjęciem umierającej córeczki. Serce dziewczynki uratowało życie 10-letniemu chłopcu

Mama podzieliła się zdjęciem umierającej córeczki. Serce dziewczynki uratowało życie 10-letniemu chłopcu

Keira Ball została ranna w wypadku samochodowym w lipcu ubiegłego roku i po trzech dniach zmarła wskutek ciężkich obrażeń głowy. Dopiero teraz mama dziewczynki, Loanna Ball, zdobyła się na to, by zamieścić na Facebooku poruszające zdjęcie i pożegnanie:

Reklama

Niewiele z tego czasu pamiętam, bo sama wtedy byłam w złym stanie zdrowia i przyjmowałam leki - napisała. - Ale jestem tak bardzo dumna z moich dzieci, które trwały przy siostrze do samego końca. Były świadkami zdarzeń, które nie powinny stać się udziałem żadnego dziecka i żadnego rodzica. To niezwykłe, że potrafiły wtedy pomalować siostrze paznokcie, czesać jej włosy i śpiewać dla niej. Moje dzieci są dla mnie wszystkim. Pamiętajcie o tym, by celebrować każdy dzień z rodziną, bo kiedyś może być na to za późno.

Chociaż Keira zmarła na szpitalnym oddziale, dziewczynka żyje teraz (dosłownie!) w sercu pewnego chłopca. W tamtym dramatycznym czasie mama dziewczynki mimo wszystko zdobyła się na to, by oddać organy umierającej córki do przeszczepu. W tamtym czasie w ciężkim stanie znalazł się 10-letni Max. Chłopiec żyje teraz z sercem Keiry. Inne dziecko skorzystało z trzustki i wątroby.

Z tej tragedii wynikło jednak coś dobrego. Zobaczcie śliczną Keirę i Maksa, który potrafi pięknie dziękować za otrzymany dar!

Reklama
Reklama