Justyna Żyła pokazała zdjęcia ślubne. "Przysięgałam człowiekowi, który...". Chyba wciąż tęskni za mężem

Justyna Żyła pokazała zdjęcia ślubne. "Przysięgałam człowiekowi, który...". Chyba wciąż tęskni za mężem

Małżeństwo Justyny i Piotra Żyłów właśnie dobiega końca. Para jest w trakcie rozprawy rozwodowej i to niełatwej, bo toczy się batalia o dom Wiśle warty milion złotych. Wygląda jednak na to, że Justyna wciąż nie może się pogodzić z faktem, że to, co przez lata budowała wspólnie z mężem, w jednej chwili legło w gruzach. Po czasie oskarżeń i żalów wylewanych na męża w sieci nagle dopadła ją tęsknota za minionym szczęściem. W 12. rocznicę ślubu z Piotrem Żyłą opublikowała zdjęcia z ich sesji ślubnej.

Reklama

12 lat temu, około godziny 12 przysięgałam... w zdrowiu i w chorobie, w szczęściu i nieszczęściu póki śmierć nas nie rozłączy... przysięgałam człowiekowi, który dał mi najlepsze co mogło mnie w życiu spotkać: Moje dzieci - mądre, rezolutne, bystre z poczuciem humoru. Mające wytłumaczenie na każda uwagę w szkole - wspomina z rozrzewnieniem na Instagramie.

Internauci zauważyli, że Justyna nadal nie ściągnęła z palca obrączki, choć jej za chwilę były mąż od dawna układa sobie życie z inną kobietą.

Rozumiecie ten sentyment do człowieka, który ją zdradził, zostawił rodzinę i odszedł do  kochanki, z którą spodziewa się dziecka?

Justyna Żyła pogrąża męża: "Naplułeś mi w twarz, groziłeś pobiciem, zastraszałeś. PRZYZNAŁEŚ, ŻE URODZI CI SIĘ DZIECKO"

Źródło: www.instagram.com / @justynazyla
Reklama
Reklama