Rolnik szuka żony: Jessica przyjechała na gospodarstwo! Tym jednym zdaniem "zabiła" internautów!

Rolnik szuka żony: Jessica przyjechała na gospodarstwo! Tym jednym zdaniem "zabiła" internautów!

W czwartym odcinku "Rolnik szuka żony" kandydatki na żony przyjechały wreszcie do swoich rolników na gospodarstwo. A wśród nich najbardziej popularna uczestniczka - Jessica, wybranka Krzysztofa. 24-latka sypała jak z rękawa swoimi zabawnymi tekstami, ale internautom najbardziej spodobał się jeden!

Reklama

Muszę go lepiej poznać, nie mogę powiedzieć po jednym dniu czy on jest ładny, czy nie ładny - powiedziała Jess o Krzysztofie.

Internauci nie kryli rozbawienia.

Tym tekstem mnie zabiła
To był najlepszy tekst haha
A na pierwszym spotkaniu sama mówiła, że jej się spodobał, jak tylko go zobaczyła w telewizji - pisali w komentarzach.

Oprócz tego, że Jessica przyjechała z Leszna i ma 24 lata, dowiedzieliśmy się o niej nowych informacji.

Ćwiczę pole dance jeszcze dodatkowo w domu. Raz na wolno tak się kręcę, a raz na szybko. Robię szkołę też kosmetyczną we Wrocławiu. Tam się uczę nakładać maseczki, henny, mikrodermabrazję, peeling kawitacyjny, takie różne właśnie kosmetyczne. Maluję sobie paznokcie, np. robię żelem i po tygodniu zmieniam sobie na inny kolor. A jak już robi się np. odrost, no to zmieniam już sobie całkiem żel i kolor. A kolor to tak co tydzień - powiedziała.

Jessica zaraz po przyjeździe na gospodarstwo wręczyła Krzysztofowi prezent - kajdanki z różowym futerkiem. Jego mina - bezcenna ;)

24-latka jest jaka jest, ale już zdobyła sympatię widzów, bo przynajmniej jest szczera i nie szuka intryg w odróżnieniu od reszty uczestniczek. Zobaczcie koniecznie, jak ćwiczy pole dance ;)

Reklama
Reklama