Mama wydała 23 tys. za nowy biust i jest załamana! "OBRZYDLIWE", mówi o piersiach po operacji...

Mama wydała 23 tys. za nowy biust i jest załamana! "OBRZYDLIWE", mówi o piersiach po operacji...

Kara Antonio jest załamana, a przyczyną osobistego dramatu podzieliła się z całym światem. Ta 24-letnia Australijka pojechała na Bali poddać się drugiej już operacji wstawienia implantów - po narodzinach córki, wskutek karmienia piersią, piersi kobiety straciły pożądany kształt. Kara twierdzi, że oszczędzała miesiącami, by zebrać równowartość 23 tys. PLN na operację w klinice na Bali. 14  listopada poszła pod nóż, ale gdy wybudziła się z narkozy i zdjęła bandaż, wpadła w rozpacz:

Byłam załamana, moje piersi były obrzydliwe - powiedziała gazecie "Daily Mail Australia".

Podczas operacji usunięto poprzednie implanty zastępując je nowymi. Ale Kara z zaskoczeniem odkryła, że chirurdzy przemieścili jej brodawki sutkowe, a na dodatek nowe piersi rozjechały się na boki. Specjaliści uspokajają, że efekt, jaki Kara pokazała światu, nie jest efektem finalnym i wskutek noszenia stanika korekcyjnego stan biustu powinien się jeszcze poprawić. Australijka nie jest tego taka pewna...

Nienawidzę na nie patrzeć - powiedziała, szlochając, o swoich piersiach dziennikarzom.

Naprawdę jest aż tak źle? Zobaczcie efekty pracy balijskich chirurgów...

Tak biust Kary wyglądał kiedyś. Po narodzinach córki stracił kształt