Rolnik szuka żony: wielki finał. Ostro! Paulina wygarnęła Łukaszowi, co o nim myśli: Nie masz jaj!

On zaczął dawać mi nadzieję, dużo dużo wcześniej niż na gospodarstwo trafiłam. Łukasz nie bierze pod uwagę tego, co się działo miedzy nagraniami, te telefony, rozmowy. W każdej wiadomości były zapewnienia, że tak, ty jesteś tą wybranką i ty już u mnie zostaniesz - powiedziała Paulina.

Łukasz jak zwykle odwrócił kota ogonem i zaczął obrażać Paulinę. Stwierdził, że to Paulina "nalegała na kontakt", a on biedulek po prostu jej uległ.

Paulina napisała do mnie pierwsza, po wyborach, powiedziała, że jej się podobam, że możemy rozmawiać. Paula nalegała na ten kontakt, na to wszystko, po prostu jej nie odmówiłem i teraz żałuję. Nie byłem obojętny na jej wdzięki i no i niestety przykro mi - Łukasz kłamał w żywe oczy.

Wtedy Paulina nie wytrzymała.

Poleciałeś na d*pę po prostu i jak byłeś wielce zakochany w Agatce już od pierwszego dnia, to po cholerę do mnie pisałeś i już zdradzałeś mentalnie Agatę? - pytała retorycznie.

Wtedy Paulina powiedziała co naprawdę myśli o Łukaszu i stwierdziła chyba to, co myśli większość.

To jest słaby facet i lubisz słabe kobiety, dlatego wybrałeś, jak wybrałeś, bo ty się boisz kobiet takich jak ja. Ty się boisz mocnych kobiet, bo nie masz jaj po prostu - powiedziała.

Dalsze tłumaczenie Łukasza było słabe i żenujące - zaczął przestrzegać mężczyzn prze Paulą!

Każdy kto Pauli nie wybierze, to widocznie zasługuje na krzywdę z jej strony - próbował się bronić jak zwykle zwalając na nią.

Bronienie się poprzez atak i wybielanie się przez obrażanie innej osoby to dość częsta próba manipulacji i w zachowaniu Łukasza mieliśmy tego modelowy przykład. Myślicie, że Łukasz, się kiedykolwiek czegoś nauczy?

Większość internautów trzyma stronę Pauliny.

Ten facet jest niemożliwy, masakra, On nadal się wybiela, człowieku, to Ty zachowaj minimalną klasę w tym programie... Nie ostrzegaj mężczyzn przed Pauliną, tylko kobiety przed Tobą...

Agata była chyba w szoku słuchając tego co mówi Paulina, widzi w co się wpakowała. A on żałosny, jak zwykle nie widzi swojej winy.

Nie masz klasy facet! Człowiek ze wsi wyjdzie ale wieś z człowieka niestety nie! Gadasz od rzeczy „nie masz jaj” bo nie potrafisz przyznać się do błędu szukając winy w drugiej osobie.

Koleś mówi o szczerości, to niech powie swojej przyszłej żonie, o czym myślał, gdy mierzył Paulinę od góry do dołu na ostatniej randce...Gdy wchodziła do samochodu - piszą w komentarzach.

A wy po czyjej jesteś stronie?