Paulina Koziejowska wróciła do BYŁEGO CHŁOPAKA. To zdjęcie chyba złamie serce Jackowi Borkowskiemu

Związek Jacka Borkowskiego i Pauliny Koziejowskiej trwał zaledwie trzy miesiące. - Nie ma winy ani mojej, ani jego. Stwierdziliśmy, że do siebie nie pasujemy. Dużo nas łączy, ale też dużo różni - wyjaśniła pogodynka. Aktor nie chciał zatrzymywać ukochanej, która wyraźnie nie miała już ochoty tkwić w niesatysfakcjonującym ją związku. Po miesiącu od rozstania prezenterka wybrała się na wakacje do Meksyku. Jak się okazało, wczasy spędziła ze swoją nową miłością.

Jestem znowu zakochana - zdradziła "Super Expressowi". Jak na razie nie chcę zdradzać, kim jest mój partner. Wolimy cieszyć się sobą. Mogę jedynie powiedzieć, że stara miłość nie rdzewieje - dodała.

Szynko potwierdziło się, że prezenterka wróciła do swojego byłego partnera. Pogodynka opublikowała zdjęcie, które nie pozostawia wątpliwości. Pozuje ze swoim byłym chłopakiem w wodzie.

„Aby dojść do właściwych drzwi, trzeba wpierw zapukać do wielu niewłaściwych. Jeśli przez przypadek od razu dobrze trafisz, nie będziesz umiał rozpoznać, że to są te właściwe drzwi” Osho - okrasiła cytatem romantyczną fotkę.

Jackowi Borkowskiemu chyba będzie smutno...