Martyna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradziła kulisy programu! "Żałuję, że wzięłam w nim udział. Eksperci sobie z nas zakpili"

Martyna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradziła kulisy programu! "Żałuję, że wzięłam w nim udział. Eksperci sobie z nas zakpili"

Martyna Końca wzięła udział w 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Eksperci jako męża dobrali jej niedojrzałego Przemka - 30-latka ciągle mieszkającego w akademiku, w dodatku pouczającego żonę, jak ma żyć!

Reklama

Teraz Martyna pierwszy raz wzięła udział w czacie na żywo na Instagramie i odpowiedziała na pytania internautów, a przede wszystkich zdradziła kulisy programu!

Ile prawdy pokazał program TV, a ile rzeczy było wyreżyserowanych? - zapytała jedna z fanek.

Nie mogę zdradzać szczegółów, bo ciągle obowiązuje mnie umową, ale program był reżyserowany i przedstawił mnie w nieprawdziwym świetle. Najbardziej wkurzał mnie lektor, który dopowiadał o mnie nieprawdziwe rzeczy. Kiedy ja powiedziałam o "przystojnym brunecie"? To nie były moje słowa, tylko mojej koleżanki. Albo kiedy ja mówiłam o Greyu? Dajcie spokój, zamęczyłby mnie taki facet - zażartowała Martyna.

Fani zapytali Martynę, czy gdyby mogła cofnąć czas, wzięłaby dział w programie. Martyna nie ukrywała rozczarowania.

Żałuję, że wzięłam w nim udział. Eksperci sobie z nas zakpili. Zarzucano mi, że miałam duże wymagania w stosunku do męża. No, ale, jeśli biorę ślub w ciemno z obcym człowiekiem, to chyba mogę mieć w stosunku do niego wymagania, prawda? Po to właśnie były ankiety, żeby napisać, jakiego partnera się chce, a nie jakiego nie chce - wyznała.

Odpowiedź Martyny była jednoznaczna - nie wzięłaby udziału drugi raz w programie. Przestrzegała też innych chętnych, by nie zgłaszali się do "Ślubu".

Nie może ktoś inny zaplanować ci związku. Sama musisz to zrobić - wyjaśniła.

Martyna wyjaśniła, że nie utrzymuje z Przemkiem żadnego kontaktu, ale zdradziła, że wie, że nadal jest wolny!

Także dziewczyny, jeśli jesteście nim zainteresowane - droga wolna - powiedziała nie bez ironii.

Martyna rozwiodła się z Przemkiem w listopadzie i już ma nowego partnera! Niestety nie chciała zdradzać szczegółów na jego temat. Przemek zarzucał Martynie w programie, że ma problemy psychiczne - odpowiedź dziewczyny była jasna.

Człowiek z depresją nie byłby w stanie przeżyć presji i stresu związanego z tym programem, więc na pewno by się do niego nie zgłosił.

Jedna z fanek zapytała ją też o to, jaka była jej pierwsza myśl, gdy zobaczyła pana młodego.

Szczerze mówiąc moją pierwszą myślą było: "Serio? To ma być on? A gdzie ten właściwy?

Po zakończeniu programu Przemek napisał o Martynie wiersz (!), w którym zarzucił jej, że to ona się nie starała o ich związek. Co na to Martyna? "To bzdura" - przyznała. Fani przyznali, że Martyna w programie została przedstawiona w niekorzystnym świetle, natomiast teraz sprawia wrażenie bardzo pozytywnej dziewczyny!

Zobaczcie, jak wyglądał ten czat.

Zobaczcie zdjęcia!
Reklama
Reklama