Joanna Krupa pogrążona w bólu i rozpaczy. Moje serce jest rozbite na setki kawałków- pisze. Gwiazda żegna swoje maleństwo

Joanna Krupa pogrążona w bólu i rozpaczy. Moje serce jest rozbite na setki kawałków- pisze. Gwiazda żegna swoje maleństwo

Jeszcze wczoraj Joanna Krupa chwaliła się na Instagramie swoim rosnącym, ciążowym brzuszkiem, a już dziś jej profil zalała fala żalu. Co się stało? Dlaczego gwiazda jest pogrążona w żałobie?

Reklama

Ze zdjęć możemy wywnioskować, że po prostu przyszedł czas na małego przyjaciela Joanny. Pisze ona:

Moje serce jest rozbite na setki kawałków i jestem tysiąc mil stąd. Mój mały anioł Rugby. Czasami życie po prostu traci sens i rzeczy które kochamy, zostają nam zabrane.

Wszyscy wielbiciele zwierząt łączą się nią w bólu. Joanna traktowała swojego malutkiego pieska jak członka rodziny nic więc dziwnego, że jego śmierć bardzo ją zasmuciła. Pod kolejnym zdjęciem pisze:

Dalej nie mogę uwierzyć, że odszedłeś i nigdy więcej Cię nie zobaczę Rugby. Jestem pewna, że dzięki Tobie udało się uratować wiele istnień i zachęcić innych do adopcji zwierząt ze schronisk na całym świecie.

Pod postem pojawiło się mnóstwo przychylnych komentarzy od fanów, którzy łączą się w bólu z Asią. Zobaczcie jak wyglądał piesek.

 

Jak widać na załączonym obrazku Joanna jest prawdziwą wielbicielką zwierząt.
Reklama
Reklama