Przedstawiamy Wam Lizzie Valasquez kobietę, która wygląda tak nie przez swoją niechęć do jedzenia, a przez to, iż cierpi na bardzo rzadką chorobę genetyczną. Lizzie pochłania każdego dnia aż 8000 kalorii! Nigdy nawet nie stosowała żadnej diety, a i tak w sklepie dla dorosłych nie znajdzie dla siebie ubrań.
Los bardzo skrzywdził tę dziewczynę, ponieważ zawsze różniła się od rówieśników. A ci wbijali jej chętnie szpilki w serce i nazywali ją najbrzydszą kobietą świata.
Ciąża przebiegała bez komplikacji, ale po narodzinach lekarze skazali ją na śmierć, stało się jednak inaczej. Lizzie, mimo trudów codzienności, z którymi się zmaga, ukończyła nawet studia, a by pomóc osobom takim jak ona, napisała i wydała własną książkę o swojej chorobie!
Wcześniej jednak Lizzie i jej rodzice przeszli długą drogę do momentu, w którym udało się postawić diagnozę. I choć często przebywała w szpitalach, to jednak wcale nie to pozostawiło jej najgorsze wspomnienia. Hejt! To było najsmutniejsze. Hejterzy nie ustawali komentowaniu jej zdjęć i filmików.
Jednak ona się nie poddała! Postanowiła, że pokaże im wszystkim, że liczy się to, co w środku, a nie na zewnątrz. Bardzo chciała, by ludzie zaczęli ją postrzegać przez pryzmat tego, co osiągnęła, a nie przez to, jak wygląda. Czy jej się to udało? Odpowiedź znajdziecie w galerii. Uwaga! Zdjęcia mogą szokować!