To więcej niż brudne zabawy: dziewczyny umierają przed kamerką. Ta śliczna modelka udusiła się dla klienta

To więcej niż brudne zabawy: dziewczyny umierają przed kamerką. Ta śliczna modelka udusiła się dla klienta

Hope Barden miała urodę, młodość, całe życie przed sobą. To wszystko brutalnie przerwano. Dziewczynę znaleziono martwą, przed kamerką internetową. Wcześniej klient poprosił ją, by dla jego przyjemności zaczęła się dusić.

Reklama

Hope wybrała sobie z pozoru łatwe pieniądze. Przybywa młodych dziewcząt, które za opłatą są gotowe zrobić dla klienta wszystko przed kamerą. Webcam girls rozbierają się i spełniają seksualne fantazje, które niekiedy są bardzo niebezpieczne. Ich praca nie jest nadzorowana, ani uregulowana prawem. Zarabiają na własne ryzyko. A ryzyko jest naprawdę duże.

W marcu 2018 roku Hope znaleziono martwą w jej domu w Tintagel, w Kornwalii. 21-latka udusiła się na życzenie 45-letniego właściciela pubu. Steph Boore, inna młoda dziewczyna podpisująca się tym zapożyczonym imieniem i nazwiskiem, opowiedziała "The Sun", jak zdradliwa może być praca w tym biznesie. Opowiedziała o tym, przed jakimi dylematami stawała jako ledwie 19-letnia dziewczyna.

Byłam wtedy świeżutką naiwną nastolatką, która chciała się przypodobać. Pamiętam, jak okrutne stawiano mi żądania. Czułam, że angażuję się w coś bardzo mrocznego i zdeprawowanego, w erotycznie duszenie, ale byłam rozdarta. Czy należycie się chronię? Ale czy mogę sobie pozwolić na utratę klienta, który płaci mi setki funtów?

Steph w porę się wycofała, Hope - nie.

Mama zmarłej dziewczyny chciałaby uregulowania rynku webcam girls, żeby dziewczyny mogły prowadzić swoją działalność legalnie i zwracać się o pomoc.

W chwili śmierci miała ledwie 21 lata
Reklama
Reklama