Zwiastun nowego filmu Vegi "Polityka" trafił do sieci. Internauci komentują: "Jak długometrażowe Ucho Prezesa"

Zwiastun nowego filmu Vegi "Polityka" trafił do sieci. Internauci komentują: "Jak długometrażowe Ucho Prezesa"

Nowy film Patryka Vegi "Polityka" wejdzie do kin 4 września. W sieci już można oglądać oficjalny zwiastun nowego dzieła reżysera "Pitbulla". W głównych rolach plejada gwiazd.

Reklama

Patryk Vega zaprezentował oficjalny zwiastun swojego najnowszego filmu "Polityka", którego premiera zaplanowana jest na 4 września. Wcześniej reżyser serwował internautom co soczystsze fragmenty swojego dzieła, w których można było zobaczyć bohaterów wzorowanych na prawdziwych postaciach polskiej sceny politycznej. Najwięcej kontrowersji wzbudził wątek gejowskiego romansu ministra MON z szefem jego gabinetu, którzy wizualnie przypominają Antoniego Macierewicza i Bartłomieja Misiewicza. Ten ostatni już zapowiedział, że wytoczy Vedze proces za naruszenie dób osobistych.

Czy ostre sceny, które reżyser zaprezentował fanom na Instagramie znalazły się w filmie - tego reżyser nie zdradza. Na pewno zabrakło ich w oficjalnym trailerze "Polityki", który - jak się okazuje - bardziej śmieszy niż szokuje. Bawią przede wszystkim świetnie ucharakteryzowani aktorzy: Andrzej Grabowski przypominający Jarosława Kaczyńskiego, Ewa Kasprzyk jako Beata Szydło, Janusz Chabior i Antek Królikowski odpowiadający Antoniemu Macierewiczowi i Bartłomiejowi Misiewiczowi czy Zbigniew Zamachowski jako Ojciec Dyrektor.

Pierwsze komentarze internautów po obejrzeniu zwiastuna "Polityki" zdradzają, że chyba liczyli na coś więcej niż długometrażową wersję "Ucha Prezesa". Vedze obrywa się za tanią sensację, stronniczość i powielanie schematów z poprzednich produkcji.

Znając Pana Patryka to w zwiastunie jest już 95% fabuły i nie wiem czy sens oglądać. Miało być wielkie kino o politycznych machlojach a szykuje się ekranizacja pudelkowych nagłówków - czytamy w komentarza na YouTube.

Takie "Ucho Prezesa" w wersji pełnometrażowej.

Słabe jeśli to ma być przedstawiona tylko nagonka na PiS. Gdzie są politycy innych partii, może nawet dużo gorsi?

Jak to są najlepsze sceny tego filmu to szkoda czasu na resztę, filmy pana Vegi od Pitbulla to równia pochyła, dojechał do mułu i brnie dalej.

Czy ten film miał jakikolwiek scenariusz? Wygląda raczej, jakby Vega przez kilka lat wycinał nagłówki z prasy, a potem na planie odgrywano kolejne wylosowane fragmenty. Najwidoczniej najmocniejszym elementem komediowym ma być fakt, że Szydło jest ze wsi, no boki zrywać.

Macie ochotę obejrzeć całość?

Reklama
Reklama