Małgorzata Kożuchowska w nowej fryzurze na Festiwalu w Wenecji. Fanki apelują: "Natychmiast wróć do krótkich włosów"

Małgorzata Kożuchowska w nowej fryzurze na Festiwalu w Wenecji. Fanki apelują: "Natychmiast wróć do krótkich włosów"

Małgorzata Kożuchowska zadaje szyku na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji. Aktorka w wieczorowej sukience prezentowała się jak gwiazda światowego formatu, ale zachwyty fanek na Instagramie były dość umiarkowane. Wszystko przez oryginalną stylizację włosów.

Reklama

Tłum gwiazd zjechał na najważniejsze święto światowego kina - 76. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji. Na czerwonym dywanie aktorzy, modelki i celebryci walczą o uwagę, prezentując wspaniałe kreacje od największych projektantów. Nie brakuje także polskiej reprezentacji. W tym roku na rozdaniu Złotych Lwów goszczą Małgorzata Kożuchowska, Agnieszka Dygant i Daria Widawska.

Największe wrażenie do tej pory udało się zrobić Małgorzacie Kożuchowskiej, która zadała szyku w eleganckiej czarnej sukience z odkrytymi ramionami marki Laurelle. Gwiazda wyglądała w niej fenomenalnie, a nowa stylizacja włosów dodawała jej szyku na miarę największych gwiazd kina.

Kilka miesięcy temu Małgorzata Kożuchowska zdecydowała się zapuścić włosy. W tej chwili na jej głowie można podziwiać krótkiego boba z grzywka na bok, którego gwiazda stylizuje na różne sposoby. Specjalnie na bankiet w Wenecji aktorka zaczesała włosy na bok i wywinęła na zewnątrz końce. Jednak światowy trend fryzjerski nie przypadł zbytnio do gustu fanom aktorki.

Pani Małgosiu, co z tą fryzurą się dzieje? - pytają w komentarzach.

Piękna kobieto, wróć do dawnej fryzury.

Uwielbiam panią, ale w starej fryzurze wygląda pani jak mistrzostwo świata.

W takiej wersji przypomina mi się Hanka z Emki. Zdecydowanie lepsza "rodzinkowa" fryzura.

Ale mimo to pojawiło się też sporo pochwał. Aktorka doczekała się nawet porównania do wspaniałej aktorki i ikony stylu Cate Blanchett. A wam jak się podobało?

Reklama
Reklama