Gumka z włosów

Zaczynamy od dokładnego wyszczotkowania włosów. To bardzo ważne, bo plączące się pasma mogą znacznie utrudnić inne etapy tworzenia  kitki i powodować, że uczesanie będzie wykonane niedbale.

Koński ogon związujemy z tyłu głowy małą gumką (nie może to być gruba frotka, bo trudno ją będzie potem zakryć włosami). Następnie dobieramy pasmo leżące u spodu kitki i zakręcamy je wokół gumki, aby ukryć jej widoczność. Końcówka powinna wypadać u spodu kucyka, gdzie podepniemy ją wsuwką. Gotowe!

W wersji dla leniwych można wykorzystać gumkę z wmontowanym w nią pasmem sztucznych włosów. Takie akcesoria można już spotkać na rynku, a tego typu rozwiązanie zdecydowanie oszczędza czas. Jest tylko jeden szkopuł: kolor włosów musi być identyczny z tym, który posiadamy. W przeciwnym razie różnica barw będzie zdradzała cały sekret wykonania całej fryzury.

Wybór metody pozostawiamy zatem Wam!