Choć karnawał już dawno za nami, to kto powiedział, że latem również nie można poszaleć z awangardowymi uczesaniami?
Czas wakacji to czas szaleństwa. I zasada ta tyczy się nie tylko garderoby czy makijażu, ale także i fryzur. Dziś w naszej galerii kilka ciekawych propozycji na „gorączkę wakacyjnej nocy”. Ich forma i kunszt wykonania wymagają sporo wysiłków, czasu i cierpliwości, ale finalny efekt wynagradza długie minuty spędzone przed lustrem, więc warto dołożyć starań.
Takie upięcia jak te prezentowane na zdjęciach poniżej doskonale spiszą na wieczorowe wyjścia do klubu. W połączeniu z seksowną kreacją dodadzą wizerunkowy drapieżnego „pazura” i niebywałego seksapilu.
Jedno jest pewne - nie da się obok nich przejść obojętnie!
Zdjęcia: L’Oréal Professionnel