-
marta1985 odsłony: 16350
Obiad 11 :)
Poprzesnia część http://forum.styl.fm/s1/obiad-10-vt10403.htm
a ja dzis robie klopsy z pieczarkami
Jarzynowa napisał(a):
zreszta akutat volviaki mi sie nie podobaja
można zawsze sprzedać i kupić takie jak się podoba ;)
Jarzynowa napisał(a):
ja za nic bym czerniny nie zjadła
Pomysl, ze na szybkosci zjesz, wyrzygasz, a pod domkiem czeka na Ciebie jakies fajne auto :o :D
Zupka buraczkowa, bez smietany 1 raz w zyciu :D :)
emalia103 napisał(a):
nawet za volvo
Za Volvo bym zezarla, ale jakies lepsze, tak to niet :P
Jarzynowa napisał(a):
a grzybową możesz? myslałam,że grzyby sa ciężkostrawne
nie moge grzybowej,ale lubię... pomarzyć można nie
ja nie lubię zupy z brokułów ani tym bardziej z kalafiora..
a juz na pewno nie ze zmiksowanych.... :P
ja jestem bardzo ograniczona jesli chodzi o zupy...
jeszcze JARZYNOWA lol zupke lubię... i botwinke i barszcz ukraiński...
mam nadzieję,że do czasu botwinki uz będę mogła trochę więcej różności zjadać...
Jarzynowa napisał(a):
zieloną pietruszke tez daje lub koperek do posypania
to obowiązkowo musze mieć... zwłaszcza pietruchę.. do kazdej mozliwej zupy oprócz wisniowej...
a ze ja jem tylko pomidorówke i grzybowa i krupnik i czasem rosól,to pietrucha pasuje....
emalia103 napisał(a):Jarzynowa napisał(a):
warzywka gotujesz, miksujesz, dodajesz jogurt naturalny i ugotowany makaronik orso albo ryż , wydaje mi sie ze to takie nie kolkowe jest :)
o dzieki bardzo
choć ja general za marchewkową zupa nie przepadam,ale trudno...
może ten szogun to kiedys doceni.. tak se tłumaczę...
hihi aaa no i zieloną pietruszke tez daje lub koperek do posypania, w przepisie oryginalnym jest jeszcze korzeń pietruchy albo biały seler, jak lubisz i mozesz to też możesz ugotowac i zmiksowac :) a jak za marchewą nie przepadasz to daj więcej ziemniaczka :)
Jarzynowa napisał(a):
warzywka gotujesz, miksujesz, dodajesz jogurt naturalny i ugotowany makaronik orso albo ryż , wydaje mi sie ze to takie nie kolkowe jest :)
o dzieki bardzo
choć ja general za marchewkową zupa nie przepadam,ale trudno...
może ten szogun to kiedys doceni.. tak se tłumaczę...
emalia103 napisał(a):Jarzynowa napisał(a):
a makaron, ziemniaki i jogurt naturalny mozesz jeść?
no mogę chyba.. ale ja na razie to sie tak boję,że szok..
nie daj Boże te kolki,strasza mnie,że to od trzeciego tygodnia najczęściej,więc jem tak jakby nie istaniało nic co ma smak... :x
bo zajebista zupke marchwiowa robie:
makaron orso
marchewka
ziemnaczki
jogutr nat
warzywka gotujesz, miksujesz, dodajesz jogurt naturalny i ugotowany makaronik orso albo ryż , wydaje mi sie ze to takie nie kolkowe jest :)
Jarzynowa napisał(a):
a makaron, ziemniaki i jogurt naturalny mozesz jeść?
no mogę chyba.. ale ja na razie to sie tak boję,że szok..
nie daj Boże te kolki,strasza mnie,że to od trzeciego tygodnia najczęściej,więc jem tak jakby nie istaniało nic co ma smak... :x
PoCaHoNtAz napisał(a):Rinka napisał(a):
Jarzynowa
1. odcedzasz z wody
2. wyciagasz ze słoja
3. dodajesz łyche majo
4.wcinasz
No i doprawiasz, bo dla mnie to musi byc jeszcze sol i pieprz dodatkowo :)
ja prawie w ogóle nie solę niczego :) i z pieprzez teraz musze uwazac bo zaraz mam zgage :x
Rinka napisał(a):
Jarzynowa
1. odcedzasz z wody
2. wyciagasz ze słoja
3. dodajesz łyche majo
4.wcinasz
No i doprawiasz, bo dla mnie to musi byc jeszcze sol i pieprz dodatkowo :)
Rinka napisał(a):
PoCaHoNtAz napisał(a):
kapustka czerwona z majo
widze kolejna maniaczka tej kapustki z majo - ja ubóstwiam ją
No ja tez
Jarzynowa napisał(a):
a ja robicie? ja czerwoną tylko taka ze słoika jadłam ale ona nie jest z majo tylko w takiej zalewie
Ja taka ze sloja wlasnie doprawiam i majo daje, taka z jablkiem. Pyyyyycha
Jarzynowa jak duzo dam to tak jakby jest z boku, ale calkiem nie wyplywa, bo kupuje taki twardy w kawalku. Staram sie go jakby oblozyc zeby nie byl przy rogach :P
OdpowiedzJarzynowa ja to tylko z piersi to rozbijam, doprawiam, wkladam ser i cos (zalezy na co mam ochote), skladam w pol, w jajo i bule, no i wykalaczka zeby sie nie rozwalaly i smaze. Czesto w srodku smaruje musztarda, bo pycha jest :P
OdpowiedzAnja nie wiem jaka firma, ale kupowalam w Kerfurze kiedys i tez takie dobre drobiowe kotlety. Jak bede to podlukam i dam Ci cynka :)
Odpowiedz
Anja a gdzie kupilas? Ja tez jadlam takiego sobie z Lidla :|
Potem tak w gebie kondonem jakby, tzn. lateksem :P
PoCaHoNtAz napisał(a):Anja napisał(a):
PoCaHoNtAz napisał(a):
Anja napisał(a):
PoCaHoNtAz napisał(a):
Cordon Bleu
sama robisz? 8)
Juz zrobiony i pozarty
hehe no tak, ale czy sama robisz cordona czy np gotowca kupujesz? :P
No wiem, ze o to pytalas :P Sama, ale tez czasem kupuje, bo dobre niektore sa
a pytam bo kurde ja ostatnio kupiłam takiego padalca że mi sie odechciało normalnie
:|
a robić nie robiłam nigdy :P
Anja napisał(a):
PoCaHoNtAz napisał(a):
Anja napisał(a):
PoCaHoNtAz napisał(a):
Cordon Bleu
sama robisz? 8)
Juz zrobiony i pozarty
hehe no tak, ale czy sama robisz cordona czy np gotowca kupujesz? :P
No wiem, ze o to pytalas :P Sama, ale tez czasem kupuje, bo dobre niektore sa
Anja napisał(a):
PoCaHoNtAz napisał(a):
Cordon Bleu
sama robisz? 8)
Juz zrobiony i pozarty
Jarzynowa napisał(a):
dla mamuś karmiących?? daj linka :)
tak dokładnie..
proszę bardzo
http://www.fabrykadiet.pl/Source/Diets/DietDetails/Default.aspx?IdSelected=74
po tygodniu poszukiwań wreszcie znalazłam coś,co mi całkiem odpowiada.... 8)
full zetawy i do tego z przepisami
klazel napisał(a):
dodaje czochu duuuzo
dzisiaj dalam chyba 4 zabki ale caly czas cos nie gra.... albo ja jestem lewa albo on 8)
może to chiński czosnek zupełnie bezsmakowy :P
wiecie co.. ja jak nakręcona ciagle o jedzeniu myślę.. i to wcale nie dlatego,że głodna jestem.. tylko dlatego,że nie wiem,co jeść :x
ale właśnie znalazłam strone z przepisami.... ja musze mieć konkrety,bo taka ze mnie kucharka,że inwencja własna wykluczona.....
emalia103 napisał(a):klazel napisał(a):
czegos brakuje :x
a dodajesz czosnek do szpinaku... ja uwielbiam,... dosłownie jeden ząbek,ale nie jest wtedy taki nijaki....
tylko oczywiście nie bedę mogła zjeść z czochem,,,,
ja też z czochem robię i z fetą , mniaaaaaaaaaaaam
emalia103 oj to ja nie musze miec nic, zadnej bulki, maselka nic
wogole odkad jem na parze to najczesciej mam zawsze brokulke, kalafiorek, ziemniaczka, cebulke , marchew i fasolke szparagowa
robie sobie mixa, wszytskie po troszku
i albo z kurym cycem to jem, albo z jajem sadzonym lub rybka
a czasami tylko same warzywka
marta81 napisał(a):
tak samo kalafiorka
ja też lubie kalafiora,ale wole brokuły....
same wcinam i nie przeszkadza mi to,a do kalafiora to juz muszę miec cos w dodatku... albo jakieś masełko,a najlepiej to troche bułki na masle... albo troche serem żółtym posypane i pomidor do tego....
a brokuł moze być goły i mi nie przeszkadza 8)