• Gość odsłony: 3053

    W jaki sposób reagowali Wasi mężowie na widok swoich pociech na obrazie USG?

    Jestem w 14 tygodniu ciazy w przyszłym tygodniu ide na USG moj maz ma problemy z urawaniem sie z pracy ale moze jak sie postara to mu sie uda. Poradzcie czy w 15 tygodniu ciazy w obrazie USG dziecko jest na tyle widoczne ze nie tylko ja cos zobaczę - ja juz za pierwszym razem w 7 tygodniu przy USG dopochwowym odlecialam z radosci, ale to ja.W jaki sposob reagowali Wasi mezowie na widok swoich pociech na obrazie USG?Boje sie ze zawiedzie mnie wrazliwosc mojego meza i ze stwirdzi ze to byla strata czasu...w takim wypadku wolalabym zeby nie szedl.Dzieki za wszystkie opinie:DPozdrawiamK.

    Odpowiedzi (7)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-04-05, 16:35:32
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
majkaa 2013-04-05 o godz. 16:35
0

Mój mąż też bardzo chętnie chodzil, w ogóle nie musialam go namawiac

Odpowiedz
basik 2013-04-05 o godz. 16:34
0

Mój mąż też sam chętnie chodził.I jego zdaniem najlepsze to właśnie te pierwsze jak widać całe dziecko bo później to już widać tylko część.I właśnie na pierwszym miał łzy w oczach.Nawet jak dowiedział się jaka płeć to nie wzruszył się tak bardzo jak przy pierwszym USG w 10tyg.

Odpowiedz
camillee 2013-04-05 o godz. 16:30
0

babinka napisał(a): zauważyłam że po każdym jego stosunek do dzidzi bardzo się zmienia. Jest bardziej troskliwy, bardzo się martwi i dba. Wcześniej kiedy nie był na USG też o mnie dbał ale widziałam, że dzidzia jest dla niego czystą abstrakcją a teraz to realna osoba
u mnie bylo to samo!
dziecko dzieckiem, ale dopoki jest brzuchu to nic nie mozna zrobic.
ale jak poszlismy na usg w 10tyg to calkiem zmienil podejscie.
pozniej chodzil juz na kazde usg i byl bardzo podekscytowany :)
mysle ze takie usg zbliza faceta do dziecka, bo on niestety nie ma mozliwosci
odczuwac ciazy tak samo jak kobieta :)

Odpowiedz
anqa 2013-04-05 o godz. 16:28
0

Myślę, że najlepiej kiedy facet sam chce iść na usg nie ma potem pretensji, że zmarnował cenny czas na oglądanie czarnej dziurki na ekranie ja swojego M nigdy nie zmuszałam, wręcz odwrotnie :o sam chciał ze mną chodzić :o pamiętam że po usg 3d wyszedł cały czerwony ze zdenerwowania :D a potem jak się okazało, że to chłopak siedział dumny jak paw lol

Odpowiedz
babinka 2013-04-05 o godz. 16:25
0

mój mąż ze względu na pracę rzadko kiedy może przyjść na USG, ale zauważyłam że po każdym jego stosunek do dzidzi bardzo się zmienia. Jest bardziej troskliwy, bardzo się martwi i dba. Wcześniej kiedy nie był na USG też o mnie dbał ale widziałam, że dzidzia jest dla niego czystą abstrakcją a teraz to realna osoba :D

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-04-05 o godz. 16:21
0

Jesli tylko chce,to niech znajdzie sposob by sie urwac na to usg:) To wyjatkowe przezycie.1 mialam w 8tyg i maz sie "nudzil",bo nic nei bylo widac.Za to na drugim juz byl dumnym tatusiem, dzidzia klaskala w raczki i sie usmiechala... warto by byl przy tym :)

Odpowiedz
Gość 2013-04-05 o godz. 16:12
0

w 14 tyg. dziecko to już mały człowiek-ma wszystko na miejscu.
my byliśmy na usg na przełomie 18/19 tyg- nasz syn pomachał do nas rączką i "się uśmiechał" (otwierał i zamykał buzię).
na pewno jest już co oglądać, ale reakcja męża to już indywidualna sprawa. znasz swojego męża najlepiej, więc sama musisz zdecydować, czy jest sens go zabierać.
mój sam się dopominał, więc chodził, ale gdyby nie wykazywał inicjatywy, nie ciągnęłabym go wbrew jego woli

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie