-
Gość odsłony: 1728
Jedzonko w 6 miesiacu zycia dzidzi:)
Mam niemaly klopot z moja coreczka jesli chodzi o pokarmy stale.Ona kompletnie nic nie chce jesc,ani jedzonka ze sloiczkow,ani tego co sama jej zrobie,nie chce nawet sokow.Doslownie nic! Krzywi sie okrutnie i wszystko wypluwa,czasami ma tez odruchy wymiotne.Nie chce jej do niczego zmuszac ale chyba powinna zaczac jesc cos innego od mleka i kaszki.Poradzcie mi dziewczyny w jaki sposob wy sobie z tym radzilyscie i co dawalyscie dzieciaczkom jesc na poczatku, bo ja naprawde juz nie mam pomyslow jak "namowic" ja do jedzenia.Pozdrawiam :D :D :D
Dziekuje Ci bardzo za odpowiedz,mam nadzieje ze mi tez sie uda.Pozdrawiam :D
OdpowiedzWitaj musisz być cierpliwa.Moj synek też z początku nie chciał nic jeść tolerował tylko mleczko.Próbowałam dosłownie po kilka łyżeczek obiadku lub deserku śpiewałam rozśmieszałam go przy tym posiłku i nawet nie zoriętowałam sie kiedy talerzyk był pusty.Teraz ma 7,5 m-ca i wcina aż mu się uszy trzęsą czasmi ma oczywiście dzień że grymasi ale to przecież dziecko.Jeśl chodzi o picie soczkó czy herbatek to tylko z kubeczka z butelki nie chciał pić. zyczę powodzeniaPozdrawiaw Kasia mama Kacperka
OdpowiedzPodobne tematy