• Gość odsłony: 24673

    Jakie są ulubione przepisy kulinarne kobiet w ciąży?

    To pod wpływem "Kącika porad i doświadczeń" - nie powiem, chętnie się dowiem, co lubicie jeść + W JAKI SPOSÓB TO PRZYRZĄDZIĆ!! Nie chcę po prostu listy ulubionych potraw, ciast itp., ale właśnie PRZEPISY! :D Kto zacznie? :)

    Odpowiedzi (166)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-05-24, 13:23:39
    Kategoria: Kulinaria
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-05-24 o godz. 13:23
0

A ja się zastanawiałam po czym dostałam straszną biegunkę. Zjadłam suszone morele i popiłam mlekiem z masłem i miodem. Mądra to ja nie jestem. Myślałam, że zaszkodziły mi morele, więc wykreśliłam je ze swojej diety.

Odpowiedz
Gość 2009-05-23 o godz. 20:51
0

Iskierkaa - już zapisałam na kartce. 09.09 mam wizytę, więc poproszę lekarza o przepisanie, chyba, że jakimś cudem nagle skoczy mi hemoglobinka

Atad - czy w czereśniach, jabłkach, bobie i arbuzach jest żelazo?

Zrobiłam dzisiaj na obiad barszcz ukraiński. Jak ja nie lubię barszczu, ale czegóż się nie robi dla dzidziolka. Za to mój mąż zachwycony, powiedział, że w życiu nie jadł lepszego barszczu i nawet zjadł dwie miseczki, a ja musiałam przekonywać się do każdej łyżki.
Zastanawiam się czy jest coś co zawiera dużo żelaza a czego jedzenie sprawi mi przyjemność?

Odpowiedz
Gość 2009-05-23 o godz. 18:11
0

Potwierdzam to co napisała iskierkaa. Biorę ferrum lek i naprawdę wyniki są dużo lepsze. Poprzednio brałam sorbifer, który niewiele mi pomógł, a do tego strasznie mi się po nim odbijało /żelastwem/. fujjjj

Odpowiedz
Gość 2009-05-23 o godz. 14:56
0

zaza strasznie duzo tego bierzesz. ja ci powiem , ze przez cala ciąze bralam tylko kwas foliowy, ze wzgledu na branie antybiotykowi sporadycznie zelazo, gdy zrobila mi sie anemia, potem je w ogle odstawilam. za to obzeralam sie czeresniami , jabkami, bobem i arbuzami. i wyniki same mi sie zrobily super, az sie lekarz dziwil, zetaki sa dobre, chociaz ja mu sie nie przyznalam, ze ni elykam tego wstretnego zelaza. Gdy Majeczk asie urodzila, okazalo sie, ze jej morfologia tez jest super. jak widzisz najwiecej dobrego jest jednak w naturze: wcinaj warzyw duzo i owocow. bob jadlam codziennie ( woreczek) i kilo czeresni, a arbuzy to pochlanialam poprostu kilogramami. co prawda teraz kwicze, ze mi te kilogramy zostaly , ale najwaznieje zdrowie Majaki, kg jakos zrzuce , mam nadzieje :P

Odpowiedz
Gość 2009-05-23 o godz. 14:25
0

Iskierkaa - obecnie biorę Ferrograd Folic naczczo, godzinę przed śniadankiem jak nakazał pan doktor, wcześniej w podobny spodób przyjmowałam Tardyferon po którym hemoglobina spadła mi z 10,6 na 10,3. Od początku ciąży przyjmuję również Materne i Magnefar B6 (3 razy dziennie). Każdą tabletkę staram się przyjmować między posiłkami utrzymując odstęp przynajmniej 1 godz. przed i 1 godz. po.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-05-20 o godz. 09:45
0

A u mnie na gazie właśnie "pyka" karmel :)
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak mąż wróci z Katowic to będzie miał papu :)

Odpowiedz
Aga27 2009-05-19 o godz. 15:43
0

Hortex ma ,ale ja miałam na myśli ukwaszony sok, nie wiem czy to jest to samo,ale pewnie warto spróbować

Odpowiedz
Aga27 2009-05-19 o godz. 15:27
0

może tak, w końcu tam tez mają działy ze zdrową zywnościa.sok pakownay jest w brązowe szklane buteli poj. 200ml. z kapselkiem firmy w tej chwili nie pamiętam,ale sprawdze.
aha ja to widziałam kiedyś w sklepacg"polska chata"

Odpowiedz
Gość 2009-05-19 o godz. 15:18
0

AGA27 - myślisz, że ten sok z buraków dostanę w Hipermarkecie?, bo zupełnie się nie orientuję gdzie są sklepy z zdrową żywnością.

Odpowiedz
Aga27 2009-05-19 o godz. 14:50
0

Zaza ja ci w grudniowych mamusiach napisałam,nie przepisy co prawda, ale pomogło,i to już po raz drugi, a więc chyba mogę stwiredzić że działa.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-05-18 o godz. 16:10
0

Znacie może jakieś smaczne przepisy dla anemików, ponieważ nie daję sobie już rady ze swoją anemią.
Z góry dziękuję,
Zaza

Odpowiedz
Gość 2009-05-18 o godz. 15:58
0

aneczkaja tez znam ten przepis i jest super tylko,ze ja zanim wloze te rogaliczki do piekarnika to gorna ich czesc zamaczam w: na jednym talerzu mam bialko a na drugim cukier- po wyjeciu z piekarnika robi sie taka przesmaczna lukrowa warstewka mmhhh pychotka!!!!- polecam!!!

Odpowiedz
Aga27 2009-05-18 o godz. 14:02
0

Wypróbuję, ale jak mi tyłek urośnie po tych smakołykach ,to będziecie mnie mieć na sumieniu.

Odpowiedz
Gość 2009-05-17 o godz. 19:58
0

To nie mój przepis, ale ponieważ przygotowanie nie jest skomplikowane, a znajoma twierdzi, że przygotowanie zajmuje max. 40 minut - to podaję.

Zarczepnięte z bonia.blog.pl

Przepis na ciasto włoskie

składniki:

4 jajka
30 dag cukru
2 torebki cukru waniliowego
szczypta soli
10 dag mąki
5 dag mąki ziemniaczanej
łyżeczka proszku do pieczenia
50 dag wiśni ( konfitury)
80 dag chudego twarogu
80 dag serka mascarpone
4 łyżki soku z cytryny
kakao

sposób przyrządzenia:

ciasto:
jajka rozdzielić, białka ubić na sztywno, powoli wsypując 12 dag cukru i 1 torebkę cukru waniliowego i szczyptę soli.
Kiedy białka są ubite dodać pomału miksując żółtka.
Mąkę połączyć z mąką ziemniaczaną i pomału wsypywać do jajek cały czas miksując, kiedy masa będzie zmiksowana na najmniejszych obrotach miksera miksując wsypać proszek do pieczenia zamieszać i wlać do foremki takiej z odpinanym denkiem najlepiej wcześniej wyłożyć ją papierem pergaminowym. Piec w piecyku o temperaturze 175 stopni przez 25 minut!!! W trakcie nie otwierać piecyka !!!

Masa:
Twaróg wymieszać z serkiem mascarpone, pozostałym cukrem, cukrem waniliowym i sokiem z cytryny.

Upieczony ciasto po wystudzeniu przekroić w poprzek, posmarować warstwą masy twarogowej i poukładać konfiturę na niej następnie położyć drugą warstw twarogu i wierzch ciasta, który również pokryć masą a n sam koniec posypać wierzch kakao i wstawić na 45 minut góra godzinkę do lodówki, aby się fajnie schłodziło.

Całe ciacho robi się nie dłużej niż 40 minut !!!

Odpowiedz
Gość 2009-05-02 o godz. 18:09
0

moze rzeczywiscie sie przyda, ale na razie stosuje siłę argumentów a nie argument siły

Odpowiedz
Gość 2009-05-02 o godz. 17:02
0

aneczka chyba dzięki tobie kupię w końcu wałek lol

Odpowiedz
Gość 2009-05-02 o godz. 16:23
0

aneczko zanm ten przepis, kiedys piekla to namietnie, polecam wszystkim mamom :P

Odpowiedz
Aga27 2009-05-02 o godz. 15:52
0

Aneczka taki przepis to coś w sam raz dla mnie :D

Odpowiedz
Gość 2009-04-28 o godz. 11:30
0

Aga nie wiem jak moje ciasto, ale sernik to na 99% procent mozna w prodiżu. :)

Odpowiedz
Aga27 2009-04-27 o godz. 20:07
0

Iskierkaa gdyby to odemnie zależało to małabyś pewne jak w banku.
a dzidzia jak ją bedziesz karmić takimi pysznościami to napewno nioe zechce opuścić brzuszka zbyt szybko. hi hi.

Odpowiedz
Aga27 2009-04-27 o godz. 17:07
0

iskierkaa czyżbys miała ochote na nagrodę???
a serniczek brzmi pysznie wypróbuję.

Odpowiedz
Gość 2009-04-27 o godz. 16:52
0

ISKIERKA to musi być pyzne.Ciekawe czy mi wyjdzie w prodiżu....

Odpowiedz
Gość 2009-04-26 o godz. 23:59
0

No właśnie...szkoda

Odpowiedz
Gość 2009-04-26 o godz. 23:53
0

jejku, Aga w życiu nie używałam prodiża... :(

Odpowiedz
Gość 2009-04-26 o godz. 21:54
0

Dziewczyny napiszcie bardzo Was proszę mi jakiś przepis na prodiż bo mam zepsuty piekarnik. i nie mogę piec tych wszystkich pyszności.
SZCZĘŚLIWKA czy twój pyszny placek można zrobić w prodiżu?Jak zmienią się proporcje?

Odpowiedz
Aga27 2009-04-26 o godz. 18:19
0

a ja robiłam w sobotę wisnióweczkę.wydrylowane wiśnie zasypane cukrem i zalane spirytusem.
wiem wiem nie za bardzo nadaje sie to dla ciężaróweczek, ale zeby było naprawdę pyszne musi odstac kilka tygodni , a najlepiej miesięcy, a więc kiedy już nie będę musiała cały czas kontrolować co jem i piję to zamierzam wypić pyszna lampeczkę wiśnióweczki, no a może nawet więcej niz jedna..hi,hi już się cieszę.
a po za tym zawsze zostawiam schowane w piwniczce kilka butelek z każdego roku{bo robię ja jużod 5 lat,co sezon}tak na specjalną okazje więc myśle ze fajnie wyciągnać coś takiego ża kilka lub kilkanaście lat i pomyśleć, robiłam to kiedy byłam w ciazy.

Odpowiedz
Gość 2009-04-26 o godz. 17:28
0

serdeczne dzięki Aneczka. :D

http://lilypie.com

Odpowiedz
Gość 2009-04-26 o godz. 17:11
0

Narobiłyście mi smaka tym plackem Szczęśliwki, że aż zachciało mi się go zrobić. Powiedzcie mi tylko jakiej blachy uzyć. Jaki wymiar.
Serdecznie dziękuję za wszelkie odpowiedzi. Byle szybko, bo chcę placka, ha ha ha :D lol

http://lilypie.com

Odpowiedz
hello 2009-04-24 o godz. 23:13
0

Ja tez dolaczam!!!b Zdecydowanie placek Szczesliwki!!!

Odpowiedz
Gość 2009-04-23 o godz. 22:06
0

Dolaczam do Klubu HITOWEJ nagrody!

Odpowiedz
Gość 2009-04-23 o godz. 20:55
0

Hi hi, ha ha, to ja się teraz muszę poważnie zastanowić, co wam jeszcze zaserwować, żeby nie dać plamy :D

Odpowiedz
Gość 2009-04-23 o godz. 13:48
0

Tylko jaka nagrode? Powinien byc taki specjalny banerek Uzytkownik Nagrodzony:)

Odpowiedz
Gość 2009-04-23 o godz. 13:39
0

jestem jak najbardziej ZA!!!!

Odpowiedz
Gość 2009-04-23 o godz. 13:24
0

szczesliwka powinna nagrode forumowa dostac za to ciacho!

Odpowiedz
hello 2009-04-23 o godz. 00:06
0

Ja wczoraj zrobilam Szczesliwko Twoje Tiramisu.... bo mam gosci, sama zjadlam tylko kawalek. Ciezko jest bo taaaaaakie pyszne!!!

Odpowiedz
Gość 2009-04-22 o godz. 19:04
0

Rozumiem że ma być coś prostego w przygotowaniu i słodkiego? :D

Odpowiedz
hello 2009-04-22 o godz. 13:57
0

Ja tez potwierdzam, ze ciasto Szczesliwki jest super.... Co bylo widac na mojej ostatniej wizycie u gina... do tej pory sie cieszylam bo przybywalo mi tylko 1kg miesiecznie, a tu nagle w ciagu ostatniego m-ca przytylam ponad 3kg. Do tego bylam na zwolnieniu i chyba "za duzo" siedzialam na forum lol zamiast sie poruszac... wiec teraz sie ograniczam ze slodyczami... Bo jak kolejne m-ce maja byc takie jak ostatnie to bede wygladac jak slon

Odpowiedz
Gość 2009-04-21 o godz. 18:25
0

oj aneczka zapasy sie przydają bo mój mąż jest raczej mięsożerny i wyciągam mu po trochu te kotleciki... a sobie robię coś innego bo smażonego nie jem

placek szczesliwki to naprawde hit - zostały mi jeszcze dwa kawałki z całej blachy i na pewno je dzisiaj wrąbie i jak szczesliwka ma jakies inne wypróbowane przepisy to chetnie sie na nie pisze

Odpowiedz
Gość 2009-04-19 o godz. 12:30
0

ok
piersi z kurczaka w sosie pieczarkowym

potrzebne są:
piersi z kurczaka - ja biorę ze 4
cebule 2 szt
bulion warzywny - z połowy kostki rosołowej
2 łyżki masła
2 łyżki mąki
śmietana - 12 %
pieczarki - tyle żeby się zmieściły w garnuszku w którym będziesz robić sos
sól, pieprz, pieprz cayenne jak masz

piersi (możesz je pokroić na mniejsze kawałki) gotujesz w bulionie, pokrojonej cebulce (1 szt) ze szczyptą soli i pieprzu aż będą miękkie

z masła i mąki robisz zasmażkę, dodajesz śmietanę i gotujesz kilka minut aż zgęstnieje stale mieszając, kroisz cebulkę i dusisz chwilkę na masełku dodajesz do śmietany, pieczarki kroisz i wrzucasz do śmietany, doprawiasz pieprzem cayenne, parę minut dusisz ten sosik żeby pieczarki zmiękły i to wszystko

możesz podać z ziemniakami albo z ryżem zmieszanym z zielonym groszkiem

w sumie przygotowanie razem z gotowaniem nie trwa dłużej niż 20 minut - powodzenia i smacznego

Odpowiedz
Gość 2009-04-19 o godz. 12:20
0

jolu , jasne ze chcę!!!

Odpowiedz
Gość 2009-04-19 o godz. 12:01
0

ja ostatnio robiłam, ale dla gości bo ja karmię pyszne piersi z kurczaka w sosie śmietanowo-pieczarkowym... szybko się robi i są pyszne
atad chcesz przepis?

Odpowiedz
Gość 2009-04-19 o godz. 11:59
0

dziewczynki, nie wiem co wyslic dzis na obiadek. Moze mi poomozecie i zapodacie jakies pomysły????????

Odpowiedz
Gość 2009-04-19 o godz. 11:45
0

znowu zrobiłam placek szczesliwki ale tym razem tak jak fletzerke z jagodami i malinami mniam, mniam
gościom musiałam zapakować na wynos tak im smakował lol

Odpowiedz
hello 2009-04-13 o godz. 20:02
0

oj, mi juz slinka leci.... uwielbiam takie przysmaki nie na slodko....

Odpowiedz
Gość 2009-04-12 o godz. 22:53
0

W takim wypadku Twój mężuś musi przyjechać i mi upiec, bo narobiłaś mi strasznego apetytu na te bułeczki, a ja "mistrz piekarnika" nie jestem w stanie nawet podjąć walki.

Odpowiedz
Gość 2009-04-12 o godz. 22:20
0

Przepraszam, ze tak póxno, ale nie bylo nas w domku,. Napisze wam przepis na te buleczki, lae dziewczyny, problem w tym, ze moj mąż robi ciasto drożdżowe na oko i chociaż straszni ego molestowałam, nie umiał określić ile czego dodaje - no więc może ja mapisze składniki , a któś określi proporcje( kto się na tym zna)
mąka pszenna, margaryna, żółtko, sól, zaczyn z drożdży( drożdże rozrabia się w szklance mleka i dodaje łyżeczkę cukru), to wszystko trzeba zagnieść i poczekać aż wyrośnie .
Farsz:
obgotować suszone grzyby , następnie je zmielić albo drobno pokroic,kiszoną kapustę kroimy i gotujemy , dodajemy do tego grzybki. Wszystko razem gotować , dodać łyżkę smalcu i troszkę kminku, doprawic solą i pieprzem
potem bierzemy kawałek ciasta na rękę , najlepiej uformaować placuszek w formie koła i na środku położyć farsz. Zlepic wszytko żeby wyszło cos na kształt piłeczki i potem lekko spłaszcztć. Można posypać kminkiem lub sezamem( ja wolę sezam) . Piec ok 40 - 45 min, w tem. 180 stopni.

Najlepsze sa peosto z piekarnika
lol
Przepraszam was, ze tak ogólnikowo, ale moj mąz za cholerę nie potrafi sie określić ile czego dodać...

Odpowiedz
hello 2009-04-12 o godz. 19:52
0

Atad, czekamy :)

Odpowiedz
Gość 2009-04-12 o godz. 14:08
0

Atad,
Ale Ci zazdroszcze. Jedyne ciasto, które potrafi przygotować mój mąż to sernik na zimno. Czekam na przepis. Tak bardzo bym chciała, żeby mi się udało.

Odpowiedz
Gość 2009-04-12 o godz. 11:41
0

lena, jasne, ze moge, musze jednak poczekac na pawła, bo jago nie znam, tak wiec napisze wam ok 16, ok?

Odpowiedz
Hala 2009-04-12 o godz. 11:24
0

Ja już nie pamiętam kiedy gotowałam, mamsie przescigają się w obiadkach, dzisiaj musieliśmy wybierać do której pójdziemy. Najgorsze jak się przyzwyczaję.

Odpowiedz
hello 2009-04-12 o godz. 11:09
0

atad, ale przepis to mozesz nam chyba podac ... lol

Odpowiedz
Gość 2009-04-12 o godz. 10:14
0

wiesz co ZAZA, ja nieiwem jak to zrobić, ale wie to z cała pewnościa moj mąż i moja teściowa. Mogę spytać popołudniu. Ja niby tez dobrze gotuję i nawet piekę, ale przy moim Pawle się chowam pod stół niestety. Ostatnie bułeczki jakie mi zrobil to były z kapusta i pgrzybami, posypane sezamem na wierzchu. Mowię wam pycha. Ale dostał zakaz robienia takich rzeczy, bo gdyby robil , to ja wazyłabym chyba tonę!!!

Odpowiedz
Gość 2009-04-12 o godz. 02:09
0

Szczesliwka,
Uwielbiam sałatkę grecką z fetą, ale odkąd przeczytałam, że jedzenie fety i serów pleśniowych jest w ciąży zabronione, to niestety obchodzę się smakiem.
Kochane Ciężaróweczki,
Bardzo dobrze gotuję, natomiast pieczenie ciast nigdy mi nie wychodzi. Już kilka razy próbowałam i za każdym razem koszmar. Marzę o jagodziankach, takich jakie piekła moja babcia. Zrobiłam wszystko identycznie jak było w przepisie i oczywiście nikt nie był w stanie ugryźć. Jak udało mi się rozbić skorupę to w środku były surowe. Łudzę się, że niemożliwe jest upieczenie pysznych bułeczek w piekarniku elektrycznym. Moja babcia przecież piekła w piecu chlebowym. Jeżeli ktoś potrafi upiec w piekarniku elektrycznym pyszne bułeczki, to ja bardzo chętnie zaryzykuję kolejny raz, tylko jak to zrobić?

Odpowiedz
hello 2009-04-09 o godz. 13:23
0

Ja nawet nie wiem czy moja sie jakos zwie, ale wiem na pewno ze przypala z prawej strony lol lol lol

Odpowiedz
Gość 2009-04-09 o godz. 13:19
0

O, widzę, że mamy podobne kuchenki! :D Moja zwie się "RADIOLA" :D

Odpowiedz
hello 2009-04-09 o godz. 13:16
0

Szczesliwka, ja mam podobny problem z kuchenka, ma chyba tyle lat co ja lol Dlatego ciasta pieke u szwagierki ( na szczescie to tylko pietro wyzej)

Odpowiedz
Gość 2009-04-09 o godz. 12:31
0

Lena strasznie się cieszę, może dzisiaj sama zrobię, ale muszę iść do kuchenki mojej mamy, bo w mojej NIC nie wychodzi :)

Odpowiedz
Gość 2009-04-09 o godz. 00:58
0

Chwila? Dobry zart!! Najpierw wszystkie Lipcowki mnie wyprzedzic musza, a potem ewentualnie Kinga drgnie

Odpowiedz
hello 2009-04-09 o godz. 00:38
0

Fletzerke, jeszcze chwila i bedzie po brzuszku :D Ja zamierzam jeszcze wyprobowac Tiramisu Szczesliwki :)

Odpowiedz
Gość 2009-04-09 o godz. 00:17
0

A mnie tez slinka cieknie na ciacho, ale powaznie to nie mam juz sily piec, ledwo sie ruszam... Szkoda...

Odpowiedz
hello 2009-04-09 o godz. 00:06
0

Mialo byc "ciasto" lol

Odpowiedz
hello 2009-04-09 o godz. 00:06
0

Szczesliwka, cisto z jagodami wyszlo super

Odpowiedz
Catalabama 2009-04-08 o godz. 15:29
0

Hala ma rację ale niestety takowych osób nie a się uniknąć...

Odpowiedz
Hala 2009-04-08 o godz. 14:02
0

Zgadzam się. Z Catalabamą mogłybyśmy wam poopowiadać co sie dzieje na innym forum,ale po co wywoływać wilka z lasu skoro nam tu razem tak dobrze.

Odpowiedz
Gość 2009-04-08 o godz. 13:23
0

ja tez bywalam na innych forum,ale baybusowe zauwazylam ze jest bardziej rodzinne,taka duza jedna rodzina :)

Odpowiedz
Gość 2009-04-08 o godz. 12:28
0

Mniam, objadam się własnie własnoręczną sałatką grecką zupełnie zaimprowizowaną z ogórka, pomidora, pekińskiej, oliwek, serka fera, oliwy, majonezu, soli, bazylii i oregano MNIAM!

Odpowiedz
Hala 2009-04-08 o godz. 12:11
0

Aneczko to ich zdradziłam. Bywam tu i tam. Na forum rodzice jest więcej mam.
Acha jak ja zmieniłam czas, to u wszystkich też się poprawił.

Odpowiedz
Hala 2009-04-08 o godz. 12:04
0

Kurcze, pamiętam ż ena innym forum też to odkryłyśmi i zmienaiłyśmy na jakiś dziwny czas, ale pokzywał później dobrze.

Odpowiedz
Gość 2009-04-08 o godz. 11:52
0

Hm, to prawda, ale to chyba wina Baybusa, bo ja mam wyraźnie w rogu napisane czas Europejski (CET)

Odpowiedz
Hala 2009-04-08 o godz. 11:47
0

Chodzi mi o czas rzeczywisty i właśnie odkryłam ze u mnie też nie gra. Jesteśmy godzinę do tyłu. Z tego co wiem, zto tzreba chyba zmienić na inną strefę czasową.

Odpowiedz
Hala 2009-04-08 o godz. 11:33
0

Aneczka, ty masz chyba nie przestawaiony czas w kompie, bo mi sie nic nie zgadza.

Odpowiedz
Hala 2009-04-08 o godz. 11:20
0

Ja przepadam za wszelkimi potrawami z ryzem. Najprostsza metoda to podgzrać na patelni troszkę oleju, wsypać suchy ryż, wymieszać takzeby każde ziarenko się 'obtłuściło" i zalać rosołkiem. Do tego trochę curry. jak ryż będzie dobry dodajemy co nam się podoba, warzywa, mięsko, rubkę, tuńczyka itp. Pyszne na ciepło i na zimno.

Odpowiedz
goga 2009-04-08 o godz. 11:16
0

Jesli chodzi o mnie to zawsze lubilam tego typu wynalazki:) Wydaje mi sie, ze nie ejst to bardzo ciezko strawne.
Bardzo lubie te warzywa i dobrze sie po nich czuje:)

Goga :D

Odpowiedz
Gość 2009-04-08 o godz. 00:12
0

Brzmi super, ale czy to nie jest zbyt ciężko strawne? (czepiam się... :( (

Odpowiedz
goga 2009-04-07 o godz. 16:08
0

Zdrowy i pycha przepis:)

Potrzebujemy:
-kalafiora
-marchewke, pietruszke, selera
-peczek natki pietruszki
-papryke swieza ( jeli ktos nie lubi , mozna nie dodawac)
-fasolke szparagowa
-pomidora bez skorki
-mozna dodac jeszcze warzywa ktore lubicie
- oliwe lub olej ( 2,3 łyżki)
-vegete
-pieprz
-zolty ser
-koperek

-pokrojone warzywa wrzucamy do garnka na rozgrzana oliwe, najpierw dajemy te twardsze a potem miekkie,
-smazymy jakies 10min. tak zeby kalafir byl jeszcze twardy, a z pomidora zrobila sie papka ( sosik) przyprawiamy do smaku vegeta i odrobina pieprzu,
w osobnym garnku gotujemy ziemniaczki ( do wody wrzucamy troszke koperku),
Na talerz wykladamy najpierw ugotowane ziemniaki a na nie podsmazone warzywa -posypujemy startym zoltym serem i przykrywamy na 2 minuty glebokim talerzem (zeby ser sie rozpuscil)

Mniam mniam , zdrowe i pyszne

Smacznego

Goga +Ignaś

Odpowiedz
hello 2009-04-07 o godz. 15:46
0

Fletzerke, popcorn z cukrem?????? lol

Odpowiedz
hello 2009-04-07 o godz. 15:45
0

Sluchajcie, a ten placek szczesliwki z jagodami to w duzej formie piec?

Odpowiedz
Gość 2009-04-07 o godz. 15:20
0

Zupelnie dziki! Nie ma twarogu, kefiru, maslanki, nie mozna dostac nigdzie listy lekarzy konkretnej specjalnosci (nawet w ksiazce telefonicznej!), w niedziele wszystko zamkniete, w kinach popkorn z CUKREM, nigdy z sola... Mam wymieniac dalej

Odpowiedz
Gość 2009-04-07 o godz. 14:28
0

czyli "dziki kraj"

Odpowiedz
Gość 2009-04-07 o godz. 13:51
0

Czyli zwykly serek homo wystarczy? No to super! Takie tu sa! Choc na pewno nie tak dobre jak w Polsce. Tu w ogole wyroby mleczne sa do niczego. Nie ma maslanki ani kefiru. Ostatnio w jednej knajpie widzialam ulotki na stole z reklama kefiru, wyjasniali co to jest kefir :o I tak nikt tego nie kupuje...

Odpowiedz
Hala 2009-04-07 o godz. 09:09
0

Fletzerke nie twaróh a serek homo, ale w ostateczności może byc taki przemielony twarożek, tak myślę. ja dodaję tez z Danona ale niekoniecznie.

Odpowiedz
Gość 2009-04-07 o godz. 01:26
0

Wiola27 chetnie Ci wysle zdjecie. Przyslij mi jakis adres!

Hala a zapytam jeszcze glupio, czy trzeba twarog do niego kupic? Bo tu niestety bialy ser nie istnieje :( Ale serniczek Oetkera mozna kupic w polskim sklepie w Brukseli.

Odpowiedz
Gość 2009-04-07 o godz. 00:34
0

Nie Hala najlepszy jest OSTATNI kawałek! :)

Odpowiedz
Hala 2009-04-06 o godz. 23:27
0

Fletzerke, ja oobiście bardzo go lubię, szczególnie że sie go tak łatwo i szybko robi. Można go urozmaicać na różne sposoby. Najlepszy jest na drugi dzień.
Polecam.

Odpowiedz
Gość 2009-04-06 o godz. 23:13
0

Dziewczyny ten przebój Szczesliwki to z 3 str? macie jeszcze te zdj? możecie mi wysłac? Bede wdzięczna :)

Odpowiedz
Gość 2009-04-06 o godz. 23:08
0

Musisz mi powiedziec jak smakuje serniczek z Oetkera. Nie probowalam.

Odpowiedz
Hala 2009-04-06 o godz. 23:06
0

Ja dzisiaj właśnie zrobiłam z Oetkera ale serniczek. Do masy dodałam jeszcze malinki. Na górę też. Jutro będę wcinać.

Odpowiedz
Gość 2009-04-06 o godz. 23:03
0

Jesli ktos sobie zyczy zdjecie wersji malinowo-jagodowej, wysle.

Odpowiedz
Gość 2009-04-06 o godz. 18:39
0

Witajcie....
co prawda nie jestem w ciazy... wiec do Waszego wyrafinowanego ;) smaku duzo mi brakuje ale chce polecic bardzo ostatnio modne ciasto na bazie Oetkera, robi sie go w 1-15 minut, szczegolnie dla Mam ktore niekoniecznie spelniaja sie piekac...
Skladniki:
TORT JOGURTOWY Oetker
BISZKOPT JASNY (3 czesci)
2 JOGURTY NATURALNE (lub smakowe wg.uznania)
OWOCE do dekoracji
MLEKO
2 GALARETKI

Przygotowanie:
w sumie jest wszytsko na opakowaniu Oetkera ale napisze jeszcze raz:
mleko do wysokiego pojemnika, dodac tort w proszku Oetkera, wymiksowac przez 2 minuty na najwyzszych obrotach, dodac jogurty i znowu 2 minuty miksowac, do tortownicy wlozyc 1 biszkopt, wysmarowac go polowa masy, polozyc 2 i znowu wysmarowac reszta masy. Na wierzch 3 i do lodowki na 30 minut, w tym czasie rozpuscic 2 galaretki w wodzie wrzacej (ilosc jak na 1) gdy juz bedzie tezala, wyjac z lodowy tortownice, poukladac na wierzchu owoce i zalac je galaretka, zeby nie wlala sie na boki ciasta, mase rozprowadzic tak zeby dotykala scianek tortownicy. I to do lodowy, na kilka dobrych godzin do porzadnego stezenia, najlepiej na noc.
Jest super lekki, slodki i smaczny, no i nie wymaga wiele wysilku co pewnie w Waszym stanie wazne. Mam nadzieje,ze sie skusicie na zrobienie i dacie cynk czy smakowalo :)

Odpowiedz
Hala 2009-04-06 o godz. 16:59
0

Ja stawiam na makarony z lekkimi sosami, albo ryż z mięsem i warzywkami.

Odpowiedz
Gość 2009-04-06 o godz. 11:57
0

Dziewczynki, moze mi ktoras podopwie co zrobic sobie na obiadek, zeby było cieple, lekoostrawne, najlepiej z warzywek ? Bo nie mam pomysłu...

Odpowiedz
Gość 2009-04-06 o godz. 11:08
0

ja też lol mniam mniam

Odpowiedz
Gość 2009-04-06 o godz. 10:35
0

Na to nie wpadłam - ale w weekend zrobię:D

Odpowiedz
Gość 2009-04-01 o godz. 21:18
0

aneczka to dziwne, bo e-mail jest prawidłowy... :(

Odpowiedz
Gość 2009-04-01 o godz. 11:22
0

aneczka brzmi zachecajaco, mniam mniam! Bede musiala poprobowac.

Natomiast placek piankowy wczoraj zniknal, bo przyszli tesciowie. Tesciowa to sie moich ciastek nie tyka, bo ona niby uwaza na cukier, ale kawe slodzi dwoma kostkami cukru, a na sniadanie je biale buly z pasta czekoladowa. No to ja bym tez miala podwyzszony cukier po takiej diecie! Tutejsze kupne ciasta tez je, ale za to ja ich nie tykam. Nie dlatego, ze jestem wredna, bo ona moich nie je, ale tutejsze sa po prostu niezjadliwe. No sluchajcie, jej ulubione: tarta ryzowa! Fuj! Kruchy spod, a na to lepko-slodka maz z ryzu, wszystko upieczone razem, koszmar! Zeby tam chociaz jakis owoc byl dla pozbycia sie mulacego smaku, nic! Ale tu wszyscy jedza te tarty, feeeee....

Tesc natomiast usiadl ze mna do blachy i prawie zesmy ja skonczyli. Moj maz tez lubi moje ciastka tak sobie. Zjadl kawalek, ale on to by tez pewno wolal ohydna tarte ryzowa. No coz, prawdziwy Flamak, bez smaku w gebie

Odpowiedz
Hala 2009-03-31 o godz. 17:05
0

Ja nie wiem co na tym Zachodzie mają przeciwko galaretką, ponieważ w Niemczech też ich nie ma i zawsze zabieraliśmy w prezencie ze sobą.
Ja ostatnio często robię różne owoce w galaretce, potem czasami idę na maksa i dodaję jeszcze bitą śmietanę. Rozpusta na całego.

Nie wiem dziewczyny jak wy, ale ja nie mam siły na gotowanie. Dobrze że teściowa i mama dbaja o nas, od ponad tygodnia już nie gotuję, można się do tego przyzwyczaić. A co potem?

Odpowiedz
Gość 2009-03-31 o godz. 16:25
0

Troche przepis zmodyfikowalam. Bo dalam w calosci zaledwie niecala szklanke cukru, cos mi w przepisie wygladalo na za duzo. I mysle, ze jeszcze mniej moglam dac. Niestety nie mialam czerwonych owocow, wiec jest z brzoskwiniami, ale rownie dobre:) Mnie juz smakuje, dzieki za przepis i zdjecie zachecajace lol
A dodam jeszcze, ze uzylam cukru pudru, moze ten jest slodszy? Nie wiem.

Ja ostatnio pieklam murzynka, bo bardzo lubie, ale w ciazy mam chyba wieksza ochote na ciasta z owocami, dlatego zaczelam piec jableczniki. Tu niestety galaretki czlowieku nie uraczysz, Mama mi z Polski przysyla i zamierzam sprobowac cos galaretka na kruchym spodzie. Moze ktoras z Was ma dobry przepis?

Odpowiedz
Gość 2009-03-31 o godz. 15:53
0

fletzerke skoro mi się udało a nie piekłam nic od podstawówki to ty nie masz wyjścia i musisz zrobić coś pysznego... lol
daj znać jak smakowało...

Odpowiedz
Gość 2009-03-31 o godz. 14:59
0

Ciasto wyglada pieknie. Moje siedzi w piecu, wlasnie podpiekam spod. Poniewaz jest to ciasto polkruche warto pamietac, zeby ponakluwac przed wrzuceniem do piekarnika (tak mowia moje ksiazki, raczej nie moja wiedza kucharska;) i wyjac po upieczeniu z formy, zeby nie zrobilo sie lamliwe. Tyle ksiazki, zobaczymy co ja z tego pieca wyciagne;) No ale skoro udawaly mi sie jableczniki to mam nadzieje, ze to ciacho tez mi sie uda!

Odpowiedz
Gość 2009-03-31 o godz. 12:35
0

a ja wrzuciłam zdjęcie placuszka szczesliwki jako emblemat...
miałaś ten sam pomysł??

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie