• Esia odsłony: 2556

    Czy istnieją paznokcie które nie nadają się do tipsów?

    Hej piszę pierwszy raz, ponieważ chciałabym (kolejny raz) założyć tipsy.U mnie jest tylko jeden problem, miałam już kiedyś żele (2 razy) i raz akryle, niestety manikiurzystki u których robiłam(nie robiłam u tej samej, bo myślałam że popełniła jakiś błąd), stwierdziły że moich paznokci nie da się dobrze odtłuścić itp., bo po tygodniu noszenia tipsów zbierało się pod nimi powietrze, od spodu robiły się bielsze pęcherzyki i zaczynały 'odchodzić'. Końcówki jakoś się trzymały, ale najgorzej było w okolicach skóry :( Dlatego zastanawiam się nad tipsami, bo nie chcę wydać pieniędzy, żeby przez tydzień ponosić ładne paznokcie, a też nie uśmiecha mi się 3-4 razy w miesiącu ich uzupełniać. Jak sądzicie czy uda się coś z tym zrobić, czy lepiej nie ryzykować i spróbować zadbać o naturalne. Niestety z naturalnymi też mam problem, ponieważ mimo brania witamin(a+e) oraz kompleksów odżywczych (skrzyp,silica,revalid, mertz special i inne), oraz pomimo używania najróżniejszych odżyweg począwszy od bez-firmowych, poprzez Inglot, a skończywszy na Sally Hansen, oraz odpowiedniej diety nic nie pomaga. I ja i moja mama mamy słabe, rozdwajające się paznokcie, i nigdy nie urosły mi na tyle żeby wystawały za opuszkę palca :( Chodziłam też do manikiurzystki na odżywianie itp, ale też nic nie daje.Poradźcie co z tym zrobić.

    Odpowiedzi (6)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-05-26, 19:25:28
    Kategoria: Paznokcie
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Anna z Toronto 2013-05-26 o godz. 19:25
0

Z paznkciami jest jak z wlosami, jak ktos ma cieniutkie, slabe wlosy ktore latwio sie lamia i wolno rosna....to niestety zadna odzywka na swiecie nie zrobi z nich przepieknych grubych wlosow ktore szybko rosna.
Takie rzeczy sa "zaprogramowane" genetycznie........

Oczywiscie jak sie o slabe wlosy nie zadba to wiadomo z beda one wygladaly jeszcze gorzej...ale nie mozna sie spodziewac cudow ;)

Odpowiedz
_Agnieszka_ 2013-05-26 o godz. 14:17
0

Wiesz, ja tez mam ciągły problem z moimi pazurkami... przedłużałam swoje pazurki ze 20 razy i też co rusz mi odchodziły... a to odpadał cały paznokcieć a to powietrze dochodziło niemalże codziennie... i zakładałam pazurki w wielu miejscach, nawet w innych miastach... moje naturalne pazurki były takie zniszczone po tylu próbach i dałam sobie spokój na ponad rok... parę miesięcy temu założyłam akryl, wolołabym żele ale jedyna naprawdę dobra osoba, która je zakłada mieszka 50 km ode mnie w innym mieście i nie mam czasu tak jeździć... no i mam jakoś te akryle mimo iż mam z nimi problemy... ale jestem uparta i wolę to niż swoje tragiczne knykcie. Uzupełniam pazurki co 2 tyg. i staram się naprawdę o nie dbać ale i tak pękają, powietrze podchodzi (teraz już rzadziej niż na początku ich założenia)... podobno mam taką lipną plytkę, która nie przyswaja akrylu czy żelu (bo miałam też żele i tez miałam w miarę podobne problemy).

I stosowałam na swoje naturalne pazurki wiele odżywek, wydałam kupę kasy na zabiegi pielęgnacyjne i myślałam że stan mojej naturalnej płytki się poprawi... nic to nie dało. W momencie kiedy pazurki zaczęły trochę odrastać nad opuszek palca zaczęły sie rozwajać i pękać Wtedy to się można naprawdę zdenerwować... ty robisz dla nich wszystko a one i tak swoje...
Teraz mam akryle i wreszcie dorobiłam się długich pazurków, które zawsze chciałam mieć... :)

Odpowiedz
Gość 2013-05-26 o godz. 13:58
0

To drastyczna metoda, ale mojej przyjaciolce pomoglo :

"To nie samowite, ale moja przyjaciolka ktora prawie od ponad pol roku probowala roznych metod aby trzymaly sie jej tipsy w koncu sie trzymaja :P . Musze was powiadomic ze bardzo je obgryzala, a wczesniejsze proby konczyly sie tak ze tipsy ( zel lub akryl ) odpadaly jej cale na drugi dzien lub po tygodniu, czasami sie lamaly . Moja przyjaciolka i ja nie moglysmy dojsc czemu tak sie dzieje, ale ktoregos dnia w akcie desperacji postanowila sobie lekko wymoczyc paznokietka w czystym acetonie i polozyc na nim probe akrylowa. Minely dwa tygodnie a paznokiec sie trzymal :P . Teraz ma ladne paznokietki zrobine na szablonie akrylem i nie dlugo mina trzy tygodnie i zrobimy uzupelnienie. Jednak wszystko jest mozliwe lol lol lol "

Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2013-05-24 o godz. 23:53
0

Rozumiem cię, bo mam ten sam problem. Co prawda tipsów jeszcze nie miałam, ale się nad nimi zastanawiałam. Odżywka Sally to lipa. Sprawdź działanie odżywki z oriflame growth booster. Mi pomogła, pod warunkiem, że ją regularnie stosuje (olejek). Wadą jest to,że pomalować paznokcie mogę tylko na specjalne okazje,bo inaczej by mi się nie trzymały. Ale regularne stosowanie w moim przypadku pomogło. Oczywiście nie mogę zapuścić szpon, ale kilka milimetrów to dla mnie niebywały sukces :P

Odpowiedz
Esia 2013-04-20 o godz. 17:55
0

Jestem z Warszawy.
Wiem, że uzupełnia się co 3-4 tyodnie, ale manikiurzystka powiedziała mi że przy moich paznokciach musiałabym co tydzień-dwa, bo odpadają. Zdaję sobie sprawę że tipsy mogły zostać źle położone, ale dlatego byłam u dwóch różnych manikiurzystek. Do jednej nawet na poprawki chodziłam kilka razy, aż dałam sobie spokój i po ok 10 dniach tipsy same odpadły, bo masa do połowy zeszła. Jednak jak w zeszłym roku przyklejałam sobie sztuczne paznokcie (takie zwykłe ze sklepu) na sylwestra to trzymały się około dwóch tygodni, ale to nie metoda bo bardzo niszczą płytkę. Moje naturalne jak już pisałam też nie są rewelacyjne, dość cienkie i co podrosną to się połamią lub rozdwoją. Unikam zmywania, a wszystkie prace domowe jeśli muszę to wykonuję w rękawiczkach. Używam kremu Neutrogena i natłuszczam paznokcie w oliwie z oliwek i cytrynie. Ponadto teraz używam odżywki Sally Hansen NO MORE PELLING i biorę polecany Humavit, oraz Capivit A+E. Paznokci lakierami nie maluję bo uważam żę brzydko wyglądają takie krótkie paznokcie jak są pomalowane. Nie używam też cążek, tylko odsuwam skórki patyczkiem, wycinam jeśli boleśnie się coś zadrze. Więc chyba już nic mi nie pozostaje :/

Odpowiedz
Reklama
agusia199 2013-04-20 o godz. 17:06
0

Witaj!!!
Odchodzenie masy przy skorkach moze byc spowodowane wieloma rzeczami- np. zostaly one zalane masa,albo zle odepchniete. Paznokiec bl poprostu zle przygotowany.
Co do uzupelnien jest to prawda ze one tez kosztuja i bedziesz musiala liczyc sie z ich wydaniem,ale tego nie robi sie 3 razy w miesiacu,oczywiscie to zalezy indywidualnie od osoby i od jej pazurkow,ale srednio wykonuje sie to tak co trzy tygodnie!!!!
Jezeli boisz sie ze bedziesz miala znowu zle zrobione pazurki,to postaw na swoich naturalnych i dbaj o nie!!
Wybor nalezy tylko do Ciebie!!!
A tak pozatym to skad jestes??

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie