Jak jest z tymi temeraturkami?

Ja niestety będę musiała poczekać pół roku nawet , jak wszystko szybko się u mnie ustabilizuje. Mój mąż w lutym wyjeżdża i wraca pod koniec czerwca, więc nawet jak bym chciała, to nie da rady wcześniej :(

pozdrowionka.

malgosia27 z tą przerwą którą trzeba zrobić po zabiegu przed następnymi starankami to niestety prawda. Tylko długość tej przerwy zależy od lekarza tj. prawie każdy lekarz ma inną teorię jak ja poroniłam to do kontroli chodziłam do dwóch lekarzy i jeden powiedział, że pół roku drugi że jak wszystko szybko wraca do normy i nie ma komplikacji to właściwie można zacząć po 3 miesiącach.
U mnie @ wróciła po 26 dniach od zabiegu wcześniej też miałam regularne 30 dniowe cykle teraz jest różnie od 26 do 32 dni.
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

shamsa napisał(a):U mnie od razu wrocila do normy, z tym, ze pierwsza byla o kilka dni pozniej, jesli liczyc od konca krwawienia.

Nie wiem gdzie to czytalam, ale zastosowalam sie do rady - wstrzymalam sie z zachodzeniem w ciaze na pol roku (Chociaz w orginale moze to byly trzy miesiace, czy jakos tak. Experci wypowiedzcie sie.).
U mnie jest ten problem, że ja po zabiegu nie krwawiłam. Wypuścili mnie ze szpitala, jak tylko się obudziłam po zabiegu. Od wyjścia ze szpitala nie wyleciała ze mnie ani kropka krwi. Z tego co zdążyłam się zorientować każda prawie kobieta po zabiegu krwawi do 2 tyg. A ja w ogóle, a minęły już 2 tyg. Czuję się nie najlepiej, jak napompowany balon, rosną mi cały czas piersi, a dentystka dzisiaj powiedziała mi, że dziąsła mam jak kobieta w ciąży. Chyba przysadka sie jeszczenie przestawiła, zresztą sama nie wiem.
Byłam dziś w szpitalu po wyniki badań, ale z tymi konowałami nie można w ogóle porozmawiać, mają człowieka w d.... Jutro idę do gin. prywatnie.
Powiedzieli mi tylko, że przez pół roku po zabiegu nie mogę zajść w ciążę, bo to może znowu skończyć się poronieniem ze względu na to, że szyjka macicy i macica muszą się zregenerować.

U mnie od razu wrocila do normy, z tym, ze pierwsza byla o kilka dni pozniej, jesli liczyc od konca krwawienia. Jest jeszcze roznica taka (moze nie zwiazana z poronieniem) ze przed moglam wdl @ ustawiac zegarki, a po zdarzyl mi sie cykl dluzszy o 2 dni niz zwykle.

Mierz sobie spokojnie temperatury a wszystko powoli wroci do normy

Nie wiem gdzie to czytalam, ale zastosowalam sie do rady - wstrzymalam sie z zachodzeniem w ciaze na pol roku (Chociaz w orginale moze to byly trzy miesiace, czy jakos tak. Experci wypowiedzcie sie.).

Dzięki. Czyli już wszystko wiem. Czekam na @ i zaczynam.
Tylko nnie wiem, kiedy teraz przyjdzie @. Jak to jest po poronieniu z @??

Możesz zacząć mierzyć po okresie, chyba że cykle są bardzo krótkie. Mierzymy rano, przed wstaniem z łóżka po przynajmniej 3 godzinach snu, o tej samej godzinie (+/-15 minut), zawsze tym samym termometrem w tym samym miejscu w ciągu cyklu (usta, pochwa, odbyt).

małgosiu tempki nie musisz mierzyć od pierwszego dc, możesz zacząć od 6-7, ale jak dopiero zaczynasz, to zacznij od 3-4, w czasie @ i w pierwszych dniach cyklu, temperatura jest niższa, więc nie masz się czym martwić.
Pozdtrawiam Magda

Temp. powinno się mierzyć rano od pierwszego dnia cyklu, czyli @. A jak @ przychodzi wieczorem, to ten dzień sobie odpuścić, czy w drodze wyjątku zmierzyć temp wieczorem??

wiem dziwczyny - staram sie juz o tym nie myslec - ten cykl uwazam za zamkniety.. niestety - ale martwi mnie ta temp.

Izutek, nie trać nadziei. Główka do góry. A moze to to... lol
Poczekaj grzecznie, idź na zakupy i nie mysl tyle o tym jedynym. Świeta idą...

kiki u mie przed owu - temp jest w normi - 36,6.. dzisiaj robilam badanie krwi (bo kiepsko sie z tym czuje...) i przy okazji bete... chociaz w nia nie wierze.. jest mi zle.. :(

izutek a jaka masz tempke przed owu, bo ja w drugiej fazie tez mam tempke w okolicach 37.4 i niestety nic to nie znaczy... oczywiscie mam nadzieje ze u ciebie to jednak fasolka!!! :D

hmmm... tak to jest z tą tempką - ja tez mam z nia ostatnio problem - jest za wyskoa (na moj gust).. no bo chyba 37,4 to troszkę za duzo ja na sama faze progesteronowa? prawda??? chyba powinnam zadzialac w tym kierunku.. a moze to normalne? moze cos sie we mnie poprzestawialo??? tak na prade nigdy nie mierzylam tempki, ale tym razem.. no wiecie - temp. 37,4 juz sie czuje... i tak od 8 dni...

a kobiety ktore sa w ciąży jakie one powinny miec temperaturki i czy wtedy tez morze skakac i jeszcze jedno jak wczesnie kobieta moze rozpoznac, poczuc ze moe byc w ciazy. Po ilu dniach moze miec jakies pierwsze objawy.

Czasami bywa i tak, że po kilku dniach po wzroście owulacyjnym tempka skacze znowu na wyższy poziom. Nie musi być stale na jednym poziomie - ważne tylko aby tempki były wyższe niż 6 kolejnych przed odnotowanym wzrostem.

Dziewczyny a czy temperatura po owulacji moze rosnąć nadal bo u mnie zaraz po ow była przez 4 dni 36.7 a teraz piątego dnia skoczyla az 36.9 czy to jest normalne czy ona powinna tak skakac bo mi sie wydaje ze jak raz skoczyla to tak powinna sie utrzymac jak myslicie

Np.:
http://www.lmm.pl/npr/kurs/1.html
http://free.med.pl/wrochna/strona.htm

i jeszcze więcej w internecie :)

A mozecie polecic mi stronki z ktorych sie dowiem o met termicznej o temperaturkach no wiecie tak zeby sie wiecej dowiedziec na te tematy o temp w ciąży i wogule

Zurawinko owulacja w 20 dc to pozno ale zdaza sie i jeszcze pozniej wiec spokojnie. Jezeli wszystkie twoje owulacje wystepuja tak pozno i masz dlugie cykle to nalezaloby przeprowadzic monitorowanie owu, poniewaz czasami przy tak poznej owu jest ona niepelnowartosciowa. Druga faza cyklu (prawidlowa) trwa od 12-16 dni i moze byc rozna w zalezonosci od cyklu i kobiety.
Co do objawoa to tak jak napisala aga to bardzo indywidualna sprawa... ja wedlug objawow to co miesiac jestem w ciazy :D

Żurawijko tego nie można stwierdzić jednoznacznie. Jak pewno zdążyłaś się zorientować na forum, te z nas, które bardzo chcą zafasolkować bardzo często czują objawy ciążowe (jest też taki wątek), a te które ciązy nie planowały na początku ciąży nie mają pojęcia że są w "stanie błogosławionym". To wszystko jest sprawa indywidualna. Najlpeiej zrobić test.
Pozdrawiam

Jeszce jedno powiedzcie mi jak to jest kiedy kobieta moze zaczac sie domyslac ze jest w ciazy czy moze to poczuc i po jak dlugim czasie jeszcze przed spodziewana miesiaczka napiszcie mi o tym

Bardzo sie ciesze ze wkoncu moge kogos zapytac o to bo nawet nie mam z kim o tym porozmawiac. Bardz chce miec dziecko ale jakos nam sie nie udaje. I zdecydowalam sie ze bede mierzyla temerature moze to jakos nam pomoze no ale zobaczymy. A jeszce jedno pytanko czy to ze owulacje mialam 20 dnia a nie 14 to jest normalne??? i czy druga faza cyklu ma okresloną liczbę dni czy nie

Zurawinko temperatura jest tylko orientacyjnym objawem i naparawde nie mozna bazowac tylko na niej. tempka nwcale nie musi byc powyzej 37.0 wystarczy ze bedzie wyzsza od temperatur przed owu, a ta jest u kazdej kobiety inna. Takze u ciebie tempka jest jak najbardziej w porzadku.