Przechowywanie żywnosci w słoiczkach.

W supermarketach jest i owszem ale w moich osiedlowych nie ma. Jak masz wątpliwości to trzymaj w lodówce.

To prawda,ale w sklepach jest klimatyzacja.

Przeciez w sklepach stoją na regale , wiec w domu też nie trzeba w lodówce.

Dzieki :D

twoj maz ma racje
my tez mamy poleczke z zapasami dla Pati

barbarossa, ja dostalam od brata pakiet takich gotowych obiadkow w prezencie dla antka, ktory ma dopiero miesiac. stwierdzil, ze to sie bardziej przyda niz zabawki czy ubranka, chociaz to dopiero za jakies piec miesiecy. powiedzial, ze nie trzeba przechowywac w lodowce. chyba wie, co mowi, bo sami maja poltoraroczna majke. wiec trzymam w szafce.
pozdrawiam

Przed otwarciem nie musisz trzymac w lodowce. Nic sie nie stanie bo sloiczek jest prozniowo zamkniety. Ale po otwarciu koniecznie w lodowce...

U mnie juz normalnie upały.W domu mam 26 stopni i nie mam klimatyzacji.W związku z tym mam pytanie:
Czy jedzenie dla dziecka tzn>słoiczki z mieskiem obiadki warzywka itp. mam przechowywac w lodówce?Mąż mówi ze nie trzeba bo są hermetycznie pakowane.A wy jak myslicie?

W supermarketach jest i owszem ale w moich osiedlowych nie ma. Jak masz wątpliwości to trzymaj w lodówce.

To prawda,ale w sklepach jest klimatyzacja.

Przeciez w sklepach stoją na regale , wiec w domu też nie trzeba w lodówce.

Dzieki :D

twoj maz ma racje
my tez mamy poleczke z zapasami dla Pati

barbarossa, ja dostalam od brata pakiet takich gotowych obiadkow w prezencie dla antka, ktory ma dopiero miesiac. stwierdzil, ze to sie bardziej przyda niz zabawki czy ubranka, chociaz to dopiero za jakies piec miesiecy. powiedzial, ze nie trzeba przechowywac w lodowce. chyba wie, co mowi, bo sami maja poltoraroczna majke. wiec trzymam w szafce.
pozdrawiam

Przed otwarciem nie musisz trzymac w lodowce. Nic sie nie stanie bo sloiczek jest prozniowo zamkniety. Ale po otwarciu koniecznie w lodowce...