-
kasiek odsłony: 7282
Czy muszę słuchać lekarza, jeśli kazał mi leżeć?
Jestem w 15 dpo test wykazał mi ciąze, a kilka dni wczesniej byłam u gina bo miałam dziwne plamienia dał mi luteine i nospe,kazał mi leżec 2 dni, bo niepotrafił stwierdzić przyczyny krwawienia , właśnie zadzwoniłama do niego że test jest pozytywny i on stwierdził że to przyczyna krwawień ( te krwawienia nie są wielkie jak wstaje to wylatuje mi troche krwi wczoraj ze 2 razy tak było ) i kazal mi przyjśc jutro i ciągle lezeć teraz własnie jestem w pracy i nie wiem co robic , moja praca nie wymaga wysiłku, bo sobie posiedze troszke na kompie i jest spokój, co wiecej od niedawna jestem na tym stanowisku i tak głupio mi isć na zwolnienie , moze mój gin troche przesadza nie wiem co robić , jestem ostrożna ale może to zamało??/miała króraś z was podobną sytuacje z tymi plamieniami??/
Leżeć i jeszcze raz leżeć!!!!!Ja leżałam od 6 mca do końca i jakoś przeżyłam...Mój lekarz powiedział, że jak kobieta chce utrzymać ciążę pomimo zagrożenia to ją utrzyma, a jak nie to nie ma siły. A mi zależało bardzo...urodziłam na 4 dni przed wyznaczonym terminem! :D
OdpowiedzGocha - mi lekarz nic nie mówił o lezeniu na brzuchu , cos tam mówil ze uciska mi na kiszke stolcową, choc nie wim co to znaczy, ale o lezeniu nie , duzo odpoczywac choc ja to jestem wielki leniuch i o 15 po pracy zaraz laduje w łóżku, a z tym lezeniem na brzuchu to ciekwe bo ja bardzo lubie tak lezec a tak sie odawiałm czy to nie jest złe i podkładam sobie rece co by brzucha nie naciskać, popatrz popatrz a to moze jest dobre dla dzidzi, ide 13 do gina to sie wypytam...
Odpowiedz
KasiakH pisałaś, żemasz tyłozgięcie. Ja też mam i to całkiem spore. No i lekarz kazał mi na początku ciąży leżeć jak najwięcej na brzuchu i spać na brzuszku, dopóki nie urośnie, bo musiałam obniżyć macicę, żeby dzidzia miała więcej miejsca. Ty też masz takie zalecenie? Bo ja powiem szczerze,że się zastosowałam, ale takie dziwne uczucie kłaść się na brzusiu jak bąbelek w środku, no nie?
Ach bauski się pokłóciły . To przez tą jesień na pewno, mgły, szybsze ściemnianie się na dworzu.... lol
forum nie jest głównie po to aby być tylko życzliwym wobec siebie
ja wcale nie miałam zamiaru ciebie obrażać czy cos w tym stylu
napisałam ogólnie o postępowaniu pań niektórych na tym forum,że wolą abydziewczyny tutaj je uspokoiły zamiast odrazu iść do lekarza
wydaje mi sie ze nie zyczliwość a obiektywizm i dobra rada są tutaj bardziej pożadane
ok slowa lekarza, ale przez telefon podczas umawiania sie na wizyte, bo jak pozniej napisałm juz po wizycie wcale nie musiałm lezec !!!! a on tak powiedział na wszelki wypadek,
kiedys wydawało mi sie to forum czyms bardzo miłym , ale widze że tu wszyscy szukaja jakieś dziury w całym , ja nie mam ochoty na ostre s łowa z Twojej strony ...
sorry za ten pościk nie wiedziałm ze przy zadawaniu jakiegos pytania osoby mniej doswiadczonej można spotkac sie z taką krytyką
SORRY pierwszy raz jak tu jestem cos takiego mnie spotkało , ale mysle ze nie mam co tu dyskutowac i dzieki za słowa otuchy i porady od tych co robią to z życzliwości , bo przecież każdy z nas jest inny jeden lubi wszystkich krytykować a inny w jakś inny sposób pomóc.....
Kasiek ale w pierwszym Twoim poscie własnie napisałaś, ze lakarz kazał leżeć a Ty w pracy siedziałas. Napisałaś ze moze on nawet przesadza, bo to praca siedząca i nic złego się nie stanie. To chyba jednak słowa lekarza nie sa takie swięte dla Ciebie.
Odpowiedz
Kejtus - dziwna krytyka,
ja nie potrzebowałam zamiast porady lekarza porady z forum, moze to dziwne ale jestem strasznym nerwusem, panikarą i pesymiską i w czasie jak zadałam pytanie byłam juz z ginkiem umówiona na 21 godzine a pytałam sie z rana, zeby nie kilka odpowiedzi ze nie każde plamienie oznacza odrazu cos złego to pewnie bym sie wykonczyła a tak to chociaz miałam malutka nadzieje że moze nie bedzie az tak zle, bo ktos inny tak miał i nie było to nic złego , napewno słowa lekarza sa dla mnie wazniejsze niz formuowiczek- bez przesady ale czasem odrobina nadziei i podniesienie na duchu bardzo wiele daje , bo chyba po to jest to forum..
kasiek ja tez mialam takie jednodniowe plamienie w okolicach 6tc i oczywiscie wyladowalam w szpitalu okazala sie, ze tak jak u Ciebie to tylko nadzerka ktora sie powiekszyla i podkrwawia. lekarz uspokoil i powiedzial, ze tak z tymi nadzerkami bywa, moja juz sie sama zagoila i od tamtej pory ani razu nie zakrwawila.
Odpowiedz
przede wszystkim dziwi mnie fakt ze jak dzieje sie cokolwiek dziwnego z ciążą to zamiast "gnac jak antylopa" do lekarza pierwsze co robicie to zadajecie pytanie na forum "czy to dobrze,czy żle?
nie jestesmy lekarzami!!!!!!!!!!!!!!!
to tyle mam do powiedzenia na ten temat
aha i podważanie opinii lekarza tez wydaje mi sie nie na miejscu
"czy ma racje,czy nie?"
dziewczyny trochę rozsadku!
Zacznijmy od tego, że każde krwawienie odaczas ciąży powinno być konslutowane z lekarzem (nikt tego od początku nie powiedział). Może to skończyć dobrze, może źle. Proszę, nie udzielajmy rad w takich sprawach na podstwaie naszej laickiej wiedzy. Pierwsze zdanie w tego typu postach powinno brmieć: "Idź do lekarza". I wtedy na pewno nie byłoby bezsensownych ataków i kolejnych kłótni. No ale jak widać niektórzy to lubią...
OdpowiedzNuka zgorzkniała to nie jestem tylko myślę logicznie w przeciwienstwie do Ciebie . Czy Ty babo nie rozumiesz , ze jak napiszesz, ze plamienie czy krwawienie to oznaka wczesnej ciaży i tak ma być , to połowa dziewczyn będzie siedzieć w domu i dupy nie ruszy aby pójsćdo lekarza. Bo według Ciebie nie będzie to nic strasznego. Zejdz juz ze mnie bo mnie mdli.
Odpowiedz
ataga napisał(a):weźcie pod uwagę że wasze posty czytają też inne osoby goście często niedoświadczone młode mamy i kiedy przeczytają że plamienie to nic takiego mogą nie pójść do lekarza a potem będzie tragedia
każdy niepokojący objaw a krwawienie takim jest powinno być konsultowane z lekarzem
gdyż może to być objaw problemów z donoszeniem ciąży
w większości przypadków odpoczynek wystarcza i nie dzieje się nic złego
jednak wiadomo że lepiej dmuchać na zimne bo to nie chodzi o nas tylko o życie fasolki
weź też pod uwagę że jeżeli za każdym razem będą czytac ze to na pewno coś najfgorszego, bo to patologia na pewno to ze stresu też się coś może niedobrego stać! Na pewno żadna kobieta nie zlekceważy plamienia i na pewno pójdzie do lekarza, ale po cholerę straszyc od razu najgorszym. My po prostu napisalyśmy że to wcale nie musi oznaczać nic najgorszego, ale Joanna widzi wszystko w samych ciemnych barwach.
Joanno wiesz co, ja też stracilam pierwsza ciążę, a taka zgorzkniala jak ty nie jestem - taktak to chyba optymizm.
ojjjjjjj nie wiedziełam ze moje pytanko tak rozbudzi dyskusje, na podsumowanie powiem ze jak zobaczyłam plamienie- i to dzieki dziewczyną z forum pobiegłam do gina , i jak juz pisałam to była nadżerka którą od dosc długiego czasu (mimo juz jednego zabiegu ) ciągle mam, narazie jest bardzo dobrze po 5 dniach przeszło, czuje sie swietnie , czasem dziwnie zakłuja mnie jajniki, ale poza tym jest ok. nie wiem czemu musze jesć ciągle nospe i luteine ale jem, lekarz wie że moja ciaża jest ciążą wysokiego ryzyka więc wydaje mi sie że dba dosc dobrze o mnie ( napewno inaczej niż lekarz w pierwszej ciąży , ktora zakończyła sie choroba mojej córeczki, mimo ze można było to wykryć wczesniej ), mam tylko obawy czy moje plamienia nie wróca w okresie @, ale czas pokaże narazie jestem dobrej myśli , 13 paź ide na wiezyte, a tu proszę bez takich ostrych słów nie chodzi przeciez o ostrą krytyke ale o pomoc takim jak ja, zatroskanym...
Odpowiedz
ale czytaj uwaznie. to samo napisalam w swoim poscie.
powiedzialysmy wyraznie ze nie musi sie konczyc tragednia zwylke plamienie ale zadna z nas nie ignoruje tego i nie leci na tenisa czy spacer tylko do lekarza z tym .ahhh dziewczyny dajcie spokuj temu juz. kazda z nas wie co nalezy robic i ze nie nalezy ignorowac tego. ale nie zastraszajcie tu nas czarnymi scenariuszami.
weźcie pod uwagę że wasze posty czytają też inne osoby goście często niedoświadczone młode mamy i kiedy przeczytają że plamienie to nic takiego mogą nie pójść do lekarza a potem będzie tragedia
każdy niepokojący objaw a krwawienie takim jest powinno być konsultowane z lekarzem
gdyż może to być objaw problemów z donoszeniem ciąży
w większości przypadków odpoczynek wystarcza i nie dzieje się nic złego
jednak wiadomo że lepiej dmuchać na zimne bo to nie chodzi o nas tylko o życie fasolki
A MI MÓJ GIN, (KTÓREGO ZRESZTĄ ZMIENIŁAM) POWIEDZIAŁ PRZY WYJSCIU, ZE SZPITALA, A JAK PISAŁAM WCZEŚNIEJ BYŁAM NA PODTRZYMANIU BO PLAMILAM ,ŻE SPACERKI WSKAZANE ITP. NO TO POSZLAM NA SPACERK DRUGIEGO DNIA, A TRZECIEGO WRÓCILAM SPOWROTEM DO SZPITALA...
JOASIU ODPUŚC SOBIE, BO CHCESZ POMÓC, A CI SIE DOSTAJE...
Pesymizm mówisz, moze dlatego , ze pierwszą ciażę straciłam w 13 tygodniu.
Odpowiedz
no i bardzo dobrze Joanno ze skonczyłas. Zgadzam sie z dziewczynami. ja tez plamilam i od razu bieglam do lekarza a nie na tenisa wiec nie wygłupiaj sie takim textami bo kazda z nas wie ze nie powinno sie tego lekcewazyc.jednak plamienia nie od razu sa wynikiem ciazy zagrozonej.moja ciaza jest ok,przebiega bardzo dobrze aplamianie mialam i ustapily jak u niektorych kobiet,lekarz tez mnie pocieszyl mowic ze wszystko jest ok. i ze to sie poprostu dosyc czesto zadarza i nie jest to jakis wyrok na dziecko.ale pesymizm przez Ciebie przemawia. jakbym miala myslec podobnie to juz bym w grobie dawno byla bo przeciez tyle objawow wstepuje w czasie ciazy.dla mnie ten temat tez uwazam za zakonczony.
a jak sie czujesz KasiekH? bo chyba o to chodzi w tym wątku.....
Ja już skończyłam rozmowę. Powodzenia Wam zyczę, abyście wytrwały do końca.
Odpowiedz
DZIWNA JESTES JOANNO. TO W TAKIM RAZIE MOJA CIAZA TEZ JEST JAKAS PATOLOGIA BO PLAMILAM. A LEKARZ POWIEDZIAL ZE TAK MOZE SIE ZDARZAC, A JA MU WIERZE. JEST WSZYSTKO OK. DZIDZIA ROZWIJA SIE PRAWIDLOWO. NIE SIEJ ZAMETU.
PRZECIEZ TO LOGICZNE ZE JAK KOBIETA ZACZYNA PLAMIC, TO UDAJE SIE DO LEKARZA ALBO DO SZPITALA I NIE LEKCEWAZY TEGO.
Moja odpowiedz była ogólnikowa, nie tyczyła sie konkretnej osoby. Skoro lekarz powiedzial, ze od nadzerki to musi tak być. Są jednak często na tym forum posty w których pocieszacie sie , ze krwawienie to normalka i tak musi być.
A ty jak chcesz i nie obawiasz sie niczego to mozesz juz dziecku rowerek kupic i wyprawke do szkoły, będzie na zapas. Kończę juz jałową dyskusje. Pozazdroscic optymizmu. Tak trzymaj.
Dopiero co straszylaś dziewczyny w galerii rzeczy dla naszych pociech że są dziwne bo już kupuja rzeczy a przecież różnie może się zdarzyć, że niby dziecku może się coś stac w czasie porodu itd. Po cholerę wszędzie siejesz zamęt i niepokój. Lekarz powiedzial Kasi że to plamienie jest przez nadżerkę, a ty od razu wyskakujesz ze to na pewno jakaś patologia bo tówj lekarz tak mówil ze kazde plamienie jest niebezpieczne. Dziewczyna uspokojona w miarę przez lekarza że nic nie jest jej kruszynce przez ciebie zacznie się bać ze może lekarz sie pomylil bo skoro ty mówisz ze to zawsze jakas patologia to moze tak jest. PRZYSTOPUJ bo zaczynasz byc jak taka czarna chmura gradowa. I to chyba ty jesteś dziwna, skoro szczęsliwe oczekujace dzieci kobiety straszysz nieszczęściami na każdym kroku!!!!!
Odpowiedz
no to wlasnie napisałm co mój gin mówił na ten temat. Lepiej abym skłamała i powiedziała ze to bardzo dobrze, plamienie to normalny objaw ciaży , proszę sie nie przejmowac i isc pograć w tenisa napewno przejdzie.
Dziwna jestes. A tak na marginesie Ty tez gdzie sie nie pojawiłaś siałas zamęt i kłótnie . Teraz przystopowałas bo hormony Ciebie chyba wyciszyły.
Ja osobisie gdybym plamiła lub krwawiła to natychmiast udałabym się do lekarza. Bo mówienie , ze to normalne u połowy kobiet moze powodować , ze dana dziewczyna pójdzie po pomoc jak będzie juz za pożno. A to , ze u połowy kobiet w ciaży są krwawienia świadczy tylko o tym , ze ta własnie połowa ma problemy z ciażą i jej donoszeniem.
A mój gin mowił , ze w czasie ciaży nie powinno byc mowy o plamieniu , czy krwawieniu. Jeżeli takowe jest to jest objaw patologiczny.
Odpowiedz
Małe sprostowanie. plamienia to nic złego.nie zawsze plamienia oznzczaja jakis wyrok.ja plamilam przez 3 miesiace i bylo to skutkiem tego iz ta zalegla miesiaczka ktorej nie dostalam w rezultacie dawala o sobie znac co miesiac w postaci plamek ale lekarze mowili ( nie jeden) ze ciaza przebiega prawidlowo i mam sie o nic nie martwic bo w polowie przypadkow ciaz to normalny objaw.
dbaj o siebie bo teraz to najwazniejsze poprostu sie nie przemeczaj i duzo odpoczywaj a zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze.powinny plamienia ustapic z poczatkiem 4 miesiaca.
2 razy byłam w ciaży i nie palmiłam, wiec to chyba nie jest dobry objaw. Leż z nogami w górze i odpoczywaj.
Odpowiedz
Kasiech - odpoczywaj Słońce dużo ileż w spokoju, a na pewno wszystko będzie w porządku lol napisz jak tam sie ma fasolka czasem.
No właśnie i zrób sobie suwaczek
to odpoczywaj sobie KASIEKH a w wolnej chwili może zrób suwaczek fasolce :D
Odpowiedzno wróciłam, troche mnie gin nastraszył okazało sie ze to plamienie to nadzerka, i juz mi przeszło.. martwilam sie ze to cos gorszego ale ponoc jest ok. mam na siebe uwazac i duzo lezec bo mam tyłozgiecie macicy wiec ponoc lepiej lezec, ale to chyba normalne co by dbac o siebie , nastepna wizyte mam na 13 paz. wiec chyba nie jest zle, ale dzieki ze mnie pogoniłyscie , bo najwyzszy czas sobie uswiadomic ze nie chodzi o mnie a o fasolke
Odpowiedz
w takiej sprawie mogłyśmy Cię nastraszyć, jeśli będziesz miała możliwość KASIEKH to napisz co u Was
pozdrawiam
DOKLADNIE LEZEC, LEZEC, LEZEC. JESLI LEKARZ TAK MOWI TO SLUCHAJ SIE JEGO. ON WIE CO DLA CIEBIE JEST DOBRE. LEPIEJ DMUCHAC NA ZIMNO NIZ POZNIEJ ZALOWAC.
JA TEZ PLAMILAM I BIORE DUPHASTON I KAZAL MI ODPOCZYWAC JAK NAJWIECEJ, NIE PRZEMECZAC SIE, NIE DZWIAGAC NIC. PLAMIENIA JUZ NIE MA I JEST WSZYSTKO OK.
IDZ DO DOMU!!!
PRZECIEZ CHYBA ZALEZY CI ZEBY DONOSIC TA CIAZE I ZEBY NIE PORONIC.LEKARZ DAJAC CI LUTEINE MIAL NA MYSLI ZE CIAZA W TYM PRZYPADKU JEST WZAGRORZONA I POWINNAS SIE SLUCHAC JEGO RAD. CHYBA ZE NIE CHCESZ
JA PLAMILAM PRZEZ PIERWSZE 3 MIESIACE (TO BYLY PLAMIENIA KIEDY MIALA U MNIE POJAWIC SIE MIESIACZKA) I TAK CO MIESIAC. BYLAM W NOWEJ PRACY ALE DZIECKO DLA MNIE BYLO WAZNIEJSZE. NIKT NIE MIAL PRAWA MNIE ZWOLNIC. LEZALAM CO MIESIAC PO POŁTORA TYGODNIA W DOMU. W 4 -TYM MIESIACU PLAMIENIA USTAPIŁY ALE WIEM ZE GDYBY NIE MOIJA INTUICJA PORONILABYM BO ZADEN LEKARZ MI NIE POWIEDZIAL ZE MOGE STRACIC FASOLKE JAK BEDE PRACOWAC WIEC SAMA POSTAPILAM JAK MIS ERCE PODPOWIADALO. NIE MA ZARTOW. LEZ DOPOKI PLAMIENIA NIE USTAPIA CALKIEM.
ZYCZE ABYS BYLA CIERPLIWA I WYBRALA CO WAZNIEJSZE DLA CIEBIE
Nie wygłupiaj się tylko bierz zwolnienie i leżeć
z nogami delikatnie w górze. Ja leżałam dwa miesiące
i dzięki temu kończę 6 miesiąc wcześniej niestety nie doszłam
nawet do trzeciego
Trzymaj się mocno i słuchaj lekarza
pozdrawiam
wiesz skoro lekarz każe leżeć to chyba powinnaś go słuchać
na początku ciaży czasem trzeba leżeć, aby zarodek dobrze się zagnieździł, a skoro miałaś plamienia to może wskazywać, ze właśnie dochodzi do zagnieżdżania
według mnie powinnaś leżeć i nie chodzić do pracy ja też musiałam leżeć w pierwszej ciaży na początku i wstawałam mimo dobrego samopoczucia jedynie do WC
uważaj na siebie
powodzenia
Podobne tematy
- jestem w ciąży i musze leżeć czy ktoś ma podobnie 7
- Czy którejś z Was lekarz kazał stosować Falvit? 8
- musze, poprostu musze!!!! AAAA!!!! 17
- Czy Wasze dzieci lubią leżeć na brzuchu? 32
- Czy muszę iść na urlop jeśli nie chce? 7
- Opinia lekarza w UK a w Polsce, co robić? Jestem w ciąży a muszę ciężko pracować 17