• Gość odsłony: 1891

    Nic nie chce jeść ! Mam problem!!

    Drogie mamusie już opadam z sił.Mój 10 mies. synuś nic nie chce jeść.Z butla pożegnał sie w 8 mies,jadł tylko kaszki łyżeczką obiadki deserki.chrupeczki itp.Od około 2 tyg nic nie chce wziąśc do buzi.Bardzo często chodzi spać bez kolacji !!.Już nie wiem co mam robić.Czyżby nie był głodny? to nie możliwe.Brak apetytu prze wyżynające się ząbki? Nie ma ani jednego.Jest bardzo marudny ppłakuje w nocy,Ale butli przez sen sie nie chyci? Czy zmuszac go do jedzenia? wiem ze nie powinnam,ale wydaje mi sie ze musi coś jeść.Prosze poradzcie co mam robić,czy przeczekać? ile to może jeszcze trwać?.Dodam ze dzś podałam mu czopek Viburkol i smaruje dziąsełka Calgelem.
    Pozdrawiam
    http://vsdi.net/count

    http://vsdi.net/count

    Odpowiedzi (6)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-05-25, 19:48:26
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-05-25 o godz. 19:48
0

znam ten problem aż dobólu Majka mimo że młodsza oskąd skończyła 3 mc ma regularnie fazy jedzenia i fazy niejadkowania .....je przez tydzieńtak malutkoże oczywiście też bardzo sie denerwuje ....dobrze że robicie badanie moczu i kału ...my też przy każdej fazie nie jedzenienia sprwdzamy czyczy wszystko ok
no i myśle że ząbki robią swoje a może jest troszkę podziębiony i nie m apetytu??

Odpowiedz
Gość 2009-05-25 o godz. 12:35
0

No własnie dzis bylismy u lekarza .pani doktor obejrzała dziąsełka= dolne bez zmian ale na górze sa zaczerwienione i rozpulchnione.oczywiście kazała zrobić badania moczu i kału.Jutro je zrobimy a poniedziałek będa wyniki i idziemy do lekarza.
jesli chodzi o jedzonko to sama gotuje i Patuś jadł prawie wszystko to co my tylko mniej przyprawione.Chlebek tez jadał z wędlinką z serkiem topionym,no ale teraz nie bardzo mu to wchodzi.No zobaczymy co powie p.doktor jak zobaczy wyniki.
Pozdrawiamy

http://vsdi.net/count

Odpowiedz
Hala 2009-05-25 o godz. 06:27
0

A dawałaś mu już moze chlebek, bułeczkę? Mój bratanek nie chciał jeśc tych dzidziowych rzeczy tylko dorosłe.

Odpowiedz
Gość 2009-05-24 o godz. 20:16
0

Dzieki dziewczyny za słowa otuchy!! ale ja juz naprawde świruje.Niestety nie ma takiego jedzonka które Patryk bez kręcenia głóka by wzioł do dzioba.Wczoraj ze smakiem zjadl serek waniliowy,ale niestety nie moge mu go dawac codziennie,juz nie wspomnie ze na okragło.Dziś znowu poszedl spać bez kolacji,a mnie sie serce kraje.Próbowałam mu dać na śpiocha mleko,ale niestety PORAŻKA.
http://vsdi.net/count

http://bobasy.pl/?a=&u=400&s=b25facce88fa97e914dae35885511dab&

Odpowiedz
Gość 2009-05-24 o godz. 18:33
0

jezeli do tej pory mial dobry apetyt, jezeli byl zdrowy i nic szczegolnego mu sie nie dzialo, to niemartw sie, to na 100% przejciowe i stawialabym na zeby wlasnie, wiem, ze sie stresujesz, ja to przerabialam przez kilka miesiecy, ale u nas bylo to bardziej skomplikowane....duzo sie o tym naczytalam, ale z tego co piszesz to jestem pewna, ze jak przeczekasz to to minie, moze ma cos co zje mimo tych marudzen, cos co lubi szczegolnie, dawaj mu to w kolko i nie martw sie, nic mu nie bedzie jak przez nawet 2 tyg nie jadl zupy, czy mleka, wazne zeby duzo pil i cokolwiek zjadal, oczywiscie jesli sie to wydluzy to idz do lekarza, ale ja jestem pewna, ze bedzie ok

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-05-24 o godz. 11:38
0

wiem ze to trudne
u nas tez czasami sie to zdarza ze Patrycja czasem bez kolacji a nawet śniadania jest
trzeba przeczekac i juz

maluchy nie dadza się zagłodzić
możliwe ze to przez zęby

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie