Czy martwicie się, gdy płód dziecka się nie rusza?

mialam ostatnio dzień bez ruchów bąbla i odchodziłam od zmysłów... nie pomyślalam nawet że dziecko też moze meić gorszy dzien.. ech.. a może przecież.. koniec koncow zaczęła sie ruszać wieczorem późnym kiedy tata położył rękę na brzuchu :) córunia tatunia...

Dokładnie, lepiej jak zbytnio ruchliwy, niz spokojny i mama sie zamartwia.
a to liczenie upierdliwe było, ale tylko 10 tygodni. Ale liczac od 9 rano to normę koło południa miał wyrobioną. Potem po zaliczeniu wszystkich dziesieciu dziesiatek , miałam luzik. lol

No dziewczyny ale jak mus to mus :) Lepiej jak lekarz prowadzący zleca takie monitorowanie ruchów to liczyć.
Joanna Ty pewnie po paru dniach liczeń wpadłaś w rutynę i nie był to dla Ciebie większy problem :D
Ale i tak najlepiej jak się dzidzi rusza na tyle dużo żeby być spokojnym bez liczenia :) :) :)

to ja w niektore dni to spokojnie do toalety bez tego dzienniczka isc bym nie mogla lol

Ale tylko miałam zaznaczac 10 takich ruchów , czyli co 10 kopnięcie , razy 10.

Joanna to bardzo Ci współczuje tego liczenia, to musiało być chyba bardzo męczące na dłuższą metę? No ale z drugiej strony to może dobrze świadczyć o lekarzu bo ja np o liczeniu ruchów płodu dowiedziałam się z gazety i netu. Na szczęście nie musiałam ich liczyć bo mój dzidziuś strasznie kopał i wiercił sie. Ale nuka masz rację różne są te nasze kochane dzidzie :)

To nie miałyście kart ruchów płodu od lekarza? :o Mnie w obu ciażach (prowadzonych przez 2 innych lekarz) dostałam po 30 tygodniu ''Kartę ruchów płodu''. Codziennie musiałam zaznaczac licząc od 9 rano co 10 kopniecie. Uciążliwe to jak diabli było. Ale jak mus, to mus.

Ja to rowniez nie licze bo bym nie zliczyla z dnia na dzien dzidzius coraz wiecej kopie coraz bardziej czuje jak tam w brzusiu szaleje , ale to pewnie ze z charakterkiem za mama pojdzie i bedzie dzidzia rozrabiaka maly lol

na mojego bąbla najlepiej działa fanta. wypiję dwa łyki i mały mi brzusio roznosi lol

Jezeli zauwazysz ze maluszek sie nie rusza zjedz cos i napij sie zimnego soku lub wody i poloz sie, czycisz.
Jezeli nie bedzie sie ruszal caly dzien, pojedz do lekarza.

vitaminka każdy dzieciaczek jest inny. Jeden to taki mały rozrabiak jak np mój, a inny woli spokojnie sobie posiedzieć i mniej się rusza. Ja wcale nie liczę ruchów. Jak się poruszy to wiem ze jest ok, ale statystyk żadnych nie prowadzę.

Dzięki wielkie za dobre słowo
Jesteście Kochane

Vitaminka ja też nie liczę ruchów wystarczy, że czuję je w nocy a jak nieraz maluszek w nocy śpi grzecznie to jestem z tego raczej zadowolona, bo mogę się wyspać Są po prostu dni, że mały szleje zwłaszcza jak pojem czegoś słodkiego a są dni że woli poleniuchować lol

Ja nie liczyłam ruchów dziecka bo wcale aż tak wiele ich nie czułam, no może najwięcej i najmocniejszych ruchów było w 9 m-cu . Wystarczało mi że przynajmniej raz dziennie ją poczułam. Wierzylam ze bedzie ok i było. Urodziłam zdrową córcię. :D

Czesc dziewczyny!
Co do tych ruchow dzidziusia,to aruga ma racje i zgadzam sie z nia.
ja tez nie licze ruchow i tez ufam swojej intuicji.
W tej chwili jestem w 36 tc i mam wrazenie jakbym miala w brzuszku stado dzikich bizonow! :D a wczesniej faktycznie,roznie to z malym bywalo.I fakt,ze dzieciaki sa najbardziej aktywne we wczesnych godz.nocnych.
Duzo tez zalezy od temperamentu Twojego brzdaca!Moze byc po prostu leniuszkiem :D
napewno jeste dobrze!Nie martw sie!

http://lilypie.com

Szczerze powiem, że ja w ciąży ruchów nie liczyłam. Zaufałam swojej intuicji - dziecko się ruszało, więc wiedziałam, że jest z nim ok, a to czy ruszyło się 5 razy czy 50? Dziecko też może mieć gorszy dzień
Do 30 tc słabo czułam ruchy i dość rzadko, dopiero później Wojtek zaczął mi okopywać żebra i nieźle kopać, aż brzuch falował. Poza tym zawsze najbardziej aktywny był ok. 22-23

Jak się martwisz to zjedz coś słodkiego i połóż się i za parę minut dzidziuś powinien dać o sobie znać.
Życzę spokojnej ciąży, nie ma co się umarwiać, będzie dobrze