Mam 14 lat i współżyłam z chłopakiem - czy jestem w ciąży jak wymiotowałam?

Pari, pewnie twój frajer nie wie, co staracił... a mój w tej chwili zarabia mi na becikowe [kurczę... brzuch mi rośnie i muszę spodnie kupić ] i cieszy nowiną przyszłego ojca chrzesnego maluszka...[biedny Tomuś... jeszcze nie wie do czego go zmusimy ] Po za tym jest zbyt inteligentny by uciec... wie, że nigdy bym mu nie darowała, a jeśli chodzi o dziecko to dużo potrafię

kiedyś to było.... a nie teraz kidosy po 9 lat sie ruchajo

XD

witam, nie

Jeden plemnik wystarczy

Tak jestes

nie

Witam,
Mam problem. Otóż Moja dziewczyna (lat 17) od tygodnia ma dziwne dolegliwości takie jak: nudności, wymioty, apetyt (zawsze miała ale teraz ma większy) i raz wymiotowała rano. Obawiamy się ze to może być ciąża. Ale to nie jest możliwe, ponieważ nie doszło do współżycia. Były zabawy oralne, pieszczoty. Co prawda włożyłem penisa w jej pochwę ale to była chwila i mój penis nie był wilgotny ani nie było na nim spermy. Nie było seksu ani wytrysku, wiec ciąża nie jest możliwa?

bonsai, i tak trzymaj, frajer z ktorym bylam nawial pare dni przed porodem..a wszyscy starsznie chceili slubu od razu po zaciazeniu! nigdy w zyciu! zweszylam pismo nosem :)

bonisia wiem rozumiem i dobrze.. lepiej być pewnym niż potem żałować albo nie być szczęśliwym :))
dobrze dobrze..:)

Hmm... ale i tak wcześniej ślubu brać nie chcę.... Nie mam zamiaru brać go na siłę, byleby przed porodem.... po co? wolę poczekać i mieć pewność, że chcemy być razem na zawsze...

Mi też się wydaje ze to prawo jest jus od jakiegoś czau zniesione... już mozna się chajtać z 18- latkiem...:)

nawet jesli,to i tak moj facet ma 21lat

a i zgodę sądu już mam od czerwca 2006 ;)

ale dziewczyny, chyba prawo zostało zmienione i chłopak jak i dziewczyna ma mieć skończone 18, nie 21..tak słyszałam....

To odrazu ci powiem, że chłopak musi mieć ukończone 21 lat, żeby wziąść ślub bez zgody rodziców... Między innymi dlatego czekamy z Kamilem...

bonsai,to taką wpadkę jak twoja to ja rozumiem ;)
sama wpadlam ale 18 lat będę miała na jesieni tegoż roku
No oczywiście wpadka ze swoim narzeczonym.W sumie mięliśmy wziąć ślub w lato 2006 ale maj mader zaczeła komplikować sprawę więc myślimi w tym albo przyszłym roku

PoCaHoNtAz napisał(a):No ja tez jestem zniesmaczona tym juz od chyba 4 lat
Bo ona zaszla jak miala 13 lat
To chyba dlatego poszedł do więzienia.... uprawianie sexu z kimś tak młodym to prawie że pedofilia... i ogólnie zakazane przez prawo...

Jakby teraz zaszła w ciążę to bym ją jeszcze zrozumiała.... w końcu sama mam tylko 18 lat, ale ja wpadłam z moim chłopakiem, z którym jestem już 3 lata... wogóle to bierzemy ślub na przyszłe wakacje, ale myśleliśmy o tym już wcześniej...

goszka, to prawda, ze plotkuja ciagle, denerwuje mnie to, ale wiesz na taki temat to nawet rozmawiaja ludzie, ktorzy na co dzien plot nie znosza. Przyznaj sama, ze to nie jest taka normalna sytuacja, na pewno nikomu jednym uchem nie wleci, a drugim wyleci lol

to ja jestem chyba "nienormalna" bo zaczelam w wieku 19!

chyba za czesto zdarzaja siew tych czasach wpadki....

no pewno,ludzie nie mają co robić to plotkują :P lol

Wiem, ze z brzuchem chodzila, chyba ja nawet przepuscili, dalej nie wiem, bo wyprowadzili sie do Centrum. Czasem tylko ktos ja widzi, albo od znajomych slysze to sie o tym gada, taka historia wiec ludzie gadaja he he.

o kurde :o
a co ze szkołą tak w ogóle?gimnazjum skończyła chociaż ?

No ja tez jestem zniesmaczona tym juz od chyba 4 lat lol
Bo ona zaszla jak miala 13 lat lol lol lol

już nawet sama nei wiem co na ten temat sadzić mam.
jestem trochę zniesmaczona.

goszka, pewnie tak, dzieciaki matce zostawia i lazi grom wie gdzie, a potem rodzina sie rozrasta lol
Naprawde matce wspolczuje niesamowicie, wstydzilabym sie sasiadow jak nikogo w zyciu, szok.

tez tak mysle,ze 3 dziecko to chyba z przypadku lol
chwila zapomnienia lol

goszka, ten pierwszy chlop to siedzi w pudle i jest od Niej starszy chyba 2 lata. Nie wiem, czy posadzili go za to, ze z nieletnia ma dzieciaka, czy tez za co innego, bo to taki typowy "chuligan", chyba mial jakies kradzieze na koncie, a Ci dwaj pozostali to juz nie wiem ile maja lol Ona jest z tym srodkowym, a ten ostatni to nie wiem, czy to z przypadku, ale chyba tak skoro mieszka z tym drugim, a nie 3 lol

oj,ja tez współczuję...a ten chłop ile ma?
ja za bardzo nie będę psioczyć bo sama wpadłam
ale z kimś kogo kocham i jestem z nim do dziś pozatym to jest jedno dziecko a nie 3 :o
Do kolejnych dzieci to mi się nie śpieszy lol

a i też bym wolała się położyć do psychiatryka...

goszka, no coz, ona rodzi, a matka adoptuje, no bo jakby inaczej. Mieszka z matka, 2 siostrami, z 2 dzieci i z tym chlopem. Masakra Rpzumiem wpadke w mlodym wieku ze swoim chlopakiem, ja sobie jakos tego nie wyobrazam, ale rozumiem, ze sie to zdarza. Moze byc i nastepna po latach, ale tak po roku czy nawet nie i potem po nastepnym jeszcze jedno i to w takim wieku Ja wspolczuje matce tej dziewczyny, ja bym chyba na psychiatryk sie polozyla

PoCaHoNtAz napisał(a):Dziewczyny takie czasy sa. Znam dziewczyne, ktora pod koniec roku skonczyla 17 lat, ma dzieci, a 3 przyjdzie na swiat jakos na dniach, bo juz termin sie zbliza lol

A, zapomnialam dodac, ze kazde jest z innym i mieszka z tym, z ktorym ma to 2 dziecko lol lol lol
łoooo matkooooo :o :o :o
gdyby to bylo jedno dziecko i z którym jest związana to co innego...Ale jeśli ma 3dzieci w wieku 17lat i każde z innym to to woła o pomstę do nieba.Niby nei powinnam potępiać,ale dla mnei to jest niepojęte...
Toż to chore przecież jest !

Dziewczyny takie czasy sa. Znam dziewczyne, ktora pod koniec roku skonczyla 17 lat, ma dzieci, a 3 przyjdzie na swiat jakos na dniach, bo juz termin sie zbliza lol

A, zapomnialam dodac, ze kazde jest z innym i mieszka z tym, z ktorym ma to 2 dziecko lol lol lol

Dziewczyny, na poważnie, to ja wątpię, żeby to prowokacja była... Sama mam teraz 18 lat i jestem w ciąży.... Ale pominę fakt, że wszyscy znajomi mieli mnie za "cnotkę niewydymkę", bo zaczełam współżyć z moim chłopakiem dopiero jak miałam 17 lat.... W tym czasie dziewczyna mająca 15 lat i będąca dziewicą potrafi być czymś dziwnym...

lol

lol

najlepiej od kołyski

no Silver, dzisiaj tzeba uswiadamiac cholera od najmłodszych lat ;)

Kiedyś marzyłam sobie ( patrząc na pruderyjne wychowanie moich rodziców ) że jak będę miała córkę , że jak skończy 16 lat to zabierę ją do ginekologa i porozmawiam z nią o seksie że nie jest zły a nie jak mi tłumaczono że nie wolno z niego korzystać . Trzeba korzystać ale mądrze korzystać . Połączony z miłością jest cudowny ... aż sie rozmarzyłam ale teraz widzę że za poźno bym zaaragowała , okazuje się że już dziecko by mówiło do mnie babciu jak bym pomyślała o ginekologu dla córki . Trzeba się zreformować i pomyśleć o tym wcześniej ale kiedy o tym mówić w 1 klasie aby nie było za późno ?
Ps. Mój pierwszy nieśmiały pocałunek był jak miałam 14,5 lat

i to jak

Dzisiaj jak widać DZIECI szybko dorastają :) a my zacofane jesteśmy:)

xena_music, hehehe xena :) oj tam bo dziwna jesteś ( zartuję oczywiście)
nio, jestem chyba, bo byłam wtedy już prawie 8 mies z chłopakiem, i owszem spacerki trzymanie za rączke itp,..ale bez przesady...

xena_music, hehehe xena :):) oj tam bo dziwna jesteś :P lol ( zartuję oczywiście)

sex w wieku 14 lat bez zabezpieczenia..... jak chce to niech sie seksuje ale są jakies metody antykoncepcyjnę, nie mowie juz nawet o tabletkach ale prezerwatywy np.

kurcze..jak miałam 14 i chłopak chciał mnie pocałować to dałam dyla...
cóż....

według mnie to prowokacja...

gocha* napisał(a):Monia pewnie ze z nią gadam ale co tkwi w głowie takiego smarka to ja nie wiem Mam nadzieję że nie rózni się za bardzo ode mnie i mojej siostry 21 letniej w "tych" sprawach
Własnie o tym samym pomyślałam , mój mąż ma 13 letnią córkę , Boże co się dzieje na tym świecie dzieciakom już zabawki nie wystarczają

....

p.s. wiem, bardzo łatwo jest się mądrzyć. niemniej mam nadzieję, że teraz będziesz troszkę rozsądniejsza.

przyznam szczerze, że 14latka uprawiająca seks to dla mnie trochę abstrakcja. ja w tym wieku nie miałam nawet okresu, ale to tak na marginesie.
nie pojawiłaś się więcej, więc przypuszczam, że wszystko poszło po twojej myśli - na szczęście. ale teraz przełożyłabym cię przez kolano i zlała po tyłku. jedna cudowna chwila może wywrócić twoje życie do góry nogami, pamiętaj o tym zawsze.

no i wiecej sie nie pojawiła...

Qurcze, trzymaj się dziewczyno i niezaleznie od wynku testu nie rób głupstw.

I jaki by nie był wynik testu to wiec że my tutaj dobrze Ci życzymy i zawsze służymy radą...napisz co u Ciebie.

OLCiAaA trzymam kciuki zeby test wyszedl po twojej mysli .Daj znac jak zrobisz.

14 :o troszkę szybko...ale mam nadzieję że ułoży się po twojej myśli

Monia pewnie ze z nią gadam ale co tkwi w głowie takiego smarka to ja nie wiem Mam nadzieję że nie rózni się za bardzo ode mnie i mojej siostry 21 letniej w "tych" sprawach

gocha82 napisał(a):kejtus ja nic pisać nie chcę ale aż język mnie świerzbi Ja mam 13 letnią siostrę i mam nadzieję ze ma więcej rozumu ...
to może z nią pogadaj

kejtus ja nic pisać nie chcę ale aż język mnie świerzbi Ja mam 13 letnią siostrę i mam nadzieję ze ma więcej rozumu ...

mam prawie 16 letnia siostre i powiem wam szczerze że nie wyobrażam sobie żeby ona zaczęła współzycie :o
ale to tak na marginesie

dokladnie tak jak pisza dziewczyny najpierw zrob test a skoro rozpoczelas juz wspolzycie to idz do gina po jakies srodki antykoncepcyjne - o ile oczywiscie nie jestes juz w ciazy.
Powodzenia

oj Olcia, chcialoby sie powiedziec, co Ci dziecko strzelilo do glowy. Na poczatek zrob test a potem niezalenie od wyniku idz do ginekologa, skoro juz zdecydowalas sie wspolzyc, to zadbaj przynajmniej o odpowiednia antykoncepcje.

14 lat...trzymaj sie i faktycznie zrob test!

No jeśli to prawda, to współczuję,ale to nie konei cświata.
Zrób test, idż do lekarza.

A brzuszek to ci z pewnoscią jeszcze nie rośnie.

ojej 14 lat i ciąża
trzymaj sie Olcia
zrób test koniecznie
i koniecznie nam powiedz co i jak

ja tez mialam taki okres dwudniowy na poczatku ciazy

OlCiAaA napisał(a):Mam 14 lat.. współżyłam już z chłopakiem . Do stosunku doszło 3 marca 2006r. , dziś jest 6 kwietnia. Dziś w szkole źle się poczułam. Wyszłam z lekcji do toalety i zaczełam wymiotować. Zdaję mi sie ze brzusio mi troche urusł i ze wpadlam :( jak cos zjem to pozniej jest mi nie dobrze :( czy to moze byc ciaza ? fakt dostalam okres po stosunku ale trwal on jakies dwa dni :( boje sie ze to wpadka prosze doradzcie co mam zrobic !!!!!!!!!!!! :( :( :( :( :(
to może być ciążą...

robiłas już test???

Zrob test, nic innego na razie nie mozna ci doradzic...

Tak..Meg ma rację najlepiej jak pójdziesz do apteki i kupisz test ciażowy. Wymioty wskazywałyby na ciążę, ale niekoniecznie..a brzuch tak od razu nie rośnie (no chyba ze są wyjątki).

Przepraszam że pytam...jeżeli się zdecydowaliście na sex to czy nie myśleliście wtedy o antykoncepcji?

no chyba najpierw test bo co tu gdybać jak się nie wie na czym się stoi

Nie.

Jaki wynik Olcia Trzymaj sie :)