Jakie jest stosunek waszych rodziców do męża?

moja mama większosci moich facetów nie lubiła
natomiast mojego obecnego polubiła od razu,co ja mówie ona sie w nim zakochała 8)
potem troche zmieniła zdanie na jego temat jak sie dowiedziała paru rzeczy raz nawet powiedziała ze go nie chce znać
ale z tego co widze to chyba nadal go lubi :|

moja mama uwaza, ze moj wezu ma zawsze racje, w 99 przypadkach na 100 callkowicie sie z nim zgadza, trzyma jego strone. ze wszystkimi moimi acetami tak bylo

U mnie jest bardzo podobnie bylo spiecie teraz niby spoko ale juz na odleglosc

MOja mama tez do pewnego momentu obstawala bardziej za W niz za mna. Ale to sie zmienilo kiedy sie bardzo poklocili po naszym slubie. Teraz sie traktuja "bezpiecznie na dystans" i mysle ze tak jest dobrze narazie

u mnie mama zna mojego m tylko ze zdjec i rozmow telefonicznych i na skypie- - a to dlatego ze poznalam m w Ny i tu sie pobralismy - -na slub niestety rodzice nie mogli przyleciec.
piomimo tego wszytskiego moja mama bardzo go lubi,i nawet prze tel mnie zawsze upomina,oj daj spokoj,cio ty od niego chcesz,przeciez on tak duzo pracuje,a robi to dla was..itp itd...

kamila. napisał(a):oj, moja mama też mi nieraz nagadała, że się z J. kłóce i co ja chcę od niego i takie tam normalnie mam to samo w domu

Moi rodzice traktują Ł.(chyba) lepiej niz mnie...

Zrób Łukaszowi to , zrób mu tamto...

Nie bądź dla niego taka... etc...

Tato bardzo lubi Łukasza,bo jest zupełnie inny niz pierwszy mąż mojej siostry...troszczy się o mnie i w ogóle-przeciwieństwo eź-szwagra...

Mama natomiast cały czas by mnie napominała jaki to Łukasz zapracowany,że on nie może się tyle dzieckiem zajmować co bym chciała,że on tez musi się kiedyś zrelaksować i odpocząc...

Berna napisał(a):Jak czasem przy rodzicach na niego wyskocze, to oczywiście wiadomo kogo popierają... Nie mnie...
skąd ja to znam

Ciekawe dlaczego nasze matki tak traktują naszych chłopaków/mężów...

oj, moja mama też mi nieraz nagadała, że się z J. kłóce i co ja chcę od niego i takie tam

D. wprawdzie nie jest moim mężem, ale moi rodzice może nie traktują go jak własne dziecko, ale prawie... Jak czasem przy rodzicach na niego wyskocze, to oczywiście wiadomo kogo popierają... Nie mnie... A jakie mam kazania jak moja mama usłyszy,że miałam z nim jakieś spięcie..."Bo on jest taki dobry..." Jasne...

mój ojciec uważa, że J. jest swój chłopak i lubi go
z mamą trochę gorzej, niby mówi, że go lubi, ale wciąż ma do niego jakieś 'ale'. ostatnio dowiedziałam się, że to dlatego, że J. zabiera jej dziecko, za wcześnie ..