-
miu miu odsłony: 29246
Jeżeli dziecko w wieku 2 lat jest przeziębione, to czy można z nim wyjść na spacer?
Hej mam pytanieco myślicie na ten temat:czy jeżeli dziecko(takie jak moje-2 lata) jest przeziębione(ma katar kaszel ale nie ma gorączki) to czy mozna z nim wyjsc na spacer(20 minut) jak jest mrozne powietrze?moja córka tak własnie ma od czwartku,ma katar,kaszle ale jak do tej pory gorączki nie miaław weekend siedziałam z nią w domu ale widze ze ona to ciezko znosimarudna jest i znudzonawziełam ją dzis na krótki spacer choc jest zimno,ubrałam ją ciepło,raczej nie zmarzła ale nie wiem czy dobrze zrobiłam...z jednej strony mysle ze nawet powinna sie dotlenic a z drugiej to... sama nie wiem,moze w takie mrozne powietrze nie powinnam w ogóle z nią wychodzic :|napiszcie jakie jest wasze zdanie,wychodzicie zwaszymi maluchami w takiej sytuacji?
Ja ze swoimi dziećmi wychodzę na spacer nawet jeśli maja stan podgorączkowy, mam 2-latkę i 4- latka, jak maja kaszel i katar to podaję im Sampelin ziołowy syrop właśnie na przeziębienie, ma dużą dawkę wit.C naturalnej a nie syntetycznej, i moje dzieciaki szybko wracają do zdrowia, świeże powietrze tylko im w tym pomoże.
OdpowiedzWychodzić, wychodzić, jak nie ma gorączki, to na krótki spacer wyjść można ;)
OdpowiedzNasz lekarz zawsze mówi tak, jak nei ma gorączki to można wychodzić. ale raczej na krótko, np. dwa razy po 25 minut. Poza tym ważne jest, zeby to nie były szaleństwa, a raczej spokojny spacerek. I najważniejsza rzecz. Nos musi być drożny. Tzn przed spacerem tzreba oczyścić nosek,a jak znowu się zapcha to lepeij wracać.
Odpowiedzmy wychodzimy, jak nie ma tylko goraczki. Wtedy otwieramy okna, domek sie wietrzy z wirusow, a Kacper dziczy na zwnatrz bo inaczej sie tego nazwac nie da. Ostatnio jak mial katar i kaszel to tak dziczal w kaluzach ze byl caly mokry (jestem w niemocy jak w poblizu jest kaluza lub jakakolwiek woda) i nic a nic mu sie nie pogorszylo - wrecz przeciwnie :)
Odpowiedz
MOJA JAK MIALA KATAR BEZ GORACZKI I KASZLU TO WYCHODZILAM NAWET PEDIATRA KAZALA.
ALE JAK MIALA JEDEN DZIEN (JEDEN WIECZOR) GORACZKE I NA DRUGI DZIEN POSZLAM DO LEKARZA TO SWIERDZILA ZACZERWIENIONE GARDELKO TO KAZALA SIE WSTRZYMAC ALE JESLI OBJAWY SIE NIE NASILA TO MOZNA WYCHODZIC.
WYDAJE MI SIE ZE JAK NIE MA GORACZKI TO MOZNA. CHOCIAZ NA CHWILKE. UBRAC CIEPLO I POSPACEROWAC SOBIE BEZ WYGLUPOW ZEBY MALA SIE NIE ZGRZALA I JEJ NIE ZAWIALO. :P
Wiesz to zależy od stanu małej, ja z Karolinką wychodzę, tyle, że jednak moja siedzi w wózku a Twoja już nie no ale jak chodzi spokojnie i nie dziczy to czemu nie, na takim powietrzu lepiej się oddycha. Zresztą ja woziłam małą po dworze jak miała trzy tygodnie i to po 10 stopniowym mrozie a jak miała karar też, tyle, że bez gorączki i innych niepokojących objawów :P
Ostatnio mała miała katar gigant i kaszlała, bo ją dusił :| wychodziłam z nią na dwór i to po dwie godziny siedziałam, tyle, że było cieplej, teraz na tym zimnie siedzę tak połtorej godziny, zresztą ona już nie chce dłużej, bo jej nie wygodnie w kilku warstwach odzieży 8)
Barbarosa ja myślę, że spokojnie możesz, jak nic niepokojącego sie nie dzieje, katar się nie zwiększa i kaszel nie nasila, to na te pół godzinki można :P
Podobne tematy