Jak często w ciąży miałyście robione USG?

Ja już chyba 7 razy. I jest super - nie martw się.

Ja miałam juz 3 razy usg, a jestem dopiero w 9 tyg!!! Niestety u mnie było to konieczne, bo groziło mi poronienie :(

No to ja jestem tu wyjątkiem w tym gronie ... :D

Ja miałam usg w 14 tygodniu, teraz w 22 tygodniu, następne pani dr przewiduje dopiero w 32 tyg, ale ja zamierzam wybrać się na usg 3D/4D w najbliższych dniach .. ale to i tak raptem trzy usg do tej pory.. a jestem już w 23 tygodniu ciąży ....

Ja miałam co 3 tyg a od 40 tyg miałam co 2dni:(:(:( żałuję że pozwoliłam sobie na to w szpitalu robili małej przepływy bo była przenoszona urodzila sie śliczna i zdrowa ale czy to nie wyjdzie później??

ja tez mialam usg robione co miesiac, 3 razy bardzo szczegółowo, a pozostale krotko, zeby sprawdzic czy wszystko oki, teraz sa takie sprzety usg ze naprawde nie szkodza dzidzi

usg miałam robione co 4 tygodnie, na każdej wizycie u lekarki (chodziłam prywatnie) i za każdym razem dostawałam wydruk z usg na pamiatkę plus jedno dodatkowe tzw. szczegółowe 3D w szpitalu :)

mąż był ze mną prawie za każdym razem. opuścił tylko jedno usg w 20 tyg. kiedy się dowiedziałam, że będziemy mięli córkę i nie chcaiłam mu powiedzieć :)

ja mialam co miesiac, 3 razy bardzo szczegolowe, a na kazdej wizycie krotkie by sprawdzic czy wszystko jest ok poniewaz mialam torbiel ktora bylo trzeba dogladac

Raz w ciazy zrobilam USG dodatkowe, ma mialam kaprys ze chce 3D

ja mialam wykonywane usg co miesiac. pierwsze w 6 tc na potwierdzenie a ostatnie w 36 tc. niesamowite przezycia. najdluzsze usg mialam w 20 tc tzw usg polowkowe a reszta to takie krotkie na chwilke podladnac co slychac i okreslic wage.

ja mialam w 4,5,6 i 8 miesiacu

Ja mialam robione usg w 8 tc, 12 tc, 16 tc, 21 tc, 30 tc i teraz bede miala robione ostatnie usg w 36 tc, zawsze o wykonaniu tego badania decydowal u mnie lekarz :)

ja mialam tez duzo razy, ale nie dlatego ze sama latalam, poprostu musialam
no moze w 16 tyg pojechalam do Gdanska zeby zobaczyc plec 8) (wtedy tez zabralam meza ze soba) i odrzucic "diagnoze" innego gina z 14 tyg

osobiscie proponuje zabrac meza jak juz bedzie dziecko lepiej widac-czyli usg polowkowe-mi wlasnie gin doradzil ten termin, wtedy jest ponoc najlepszy czas

a usg mialam: pod koniec 5tyg, 8/9, 14, 16, 21, 25, 32, 35, na 38tydz juz nie zdazylam 8)

pozdrawiam

ja to jak najbardziej rozumiem. nie mogłam się doczekać następnej wizyty zakażdym razem. zdjęcia i filmy z usg. tu rączka, tu nóżka. największa ciekawość u mnie to płeć dziecka.

oczywiście ze względu na rozwój dziecka też bardzo ważne. np. lekarz może sprawdzić czy dziecko nie ma zespołu Downa, czy też rozmiar i wagę, rozwój półkuli mózgowych itp.

życzę miłego oglądania i wielu wzruszeń.

ciekawe, czy mężowi łza się w oku nie zakręci przez bicie serduszka. mojego pierwszy raz w życiu widziałam wtedy naprawdę wzruszonego.

No właśnie ogromną radość ja widziałam tydzień temu bijące serduszko mojego maluszka
ale niestety mój mąż go nie widział bo nie dał rady ze mna iść

I teraz cały czas mnie męczy kiedy i kiedy on też zobaczy?

a tak wogóle to ja tez bym chciała żeby wiedzieć że dalej wszystko jest w poządku

raz w miesiącu. od 30 tygodnia co trzy tygodnie. ale teraz żałuję. czytałam, ża tak często nie powinno się robić. jest to szkodliwe dla maleństwa. lekarze jednak na tym zarabiają, no a my mamy ogromną radość.