Jak przestawić 2,5-latka na inne mleko?

barbarosa napisał(a):nie wiem dlaczego ale krowie mleko nie przekonuje mnie na 100%
mnie tez nie..

Aga,moim zdaniem jak nie chce to nie zmieniaj i już
moja córa piła modyfikowane do 2 roku i szczerze,gdyby nie to ze sama juz go nie chciała,dalej bym jej dawała to modyfikowane
po pierwsze dlatego ze wychodziło taniej(bo ja kupuje mleko krowie organiczne bez hormonów i syfów które jest drogie)a po drugie to ja jestem nastawiona negatywnie do krowiego, sama go nie pijam a dziecku daje tylko dlatego ze lubi,jakby nie lubiła nie byłoby mi szkoda
ja pije sojowe i Karolinie tez czesto daje sojowe zamiast krowiego
jej jest wszystko jedno a mi sie wydaje ze to z pozytkiem dla jej zdrowia ze nie wypija az tyle krowiego
nie wiem dlaczego ale krowie mleko nie przekonuje mnie na 100%

Aga a to konieczne jest zebys zmienila mleko ? ( nie orientuje sie )
moja guga pije ( jak ma ochote , a z reguly nie ma ) takie mleko w kartonie junior miedzy 1 a 3 rokiem zycia...

najchetniej wcina jogurty do picia.. moze sprobuj w ten sposob ? ja osobiscie za mlekiem jako maluch nie rpzepadalam ,ale przetwory owszem , moze maly chetniej wypije kupek joogurtu plynnego ?

tak sie tylko zastanawiam

Fascunacja - a skoro sama stwierdzasz że nie wiesz co do radzić to po co się rozpisujesz i to nie na temat ?
Jak zwykle każdy temat dobry, żeby sobie popisać jakie to mleko krowie jest według Ciebie wspaniałe. Już tyle razy pisałaś, że już każdy wie

I wiesz każdy człowiek ma inny gust. Hydrolizaty śmierdzą to fakt, ale te zwykłe nie mają nieprzyjemnego zapachu.
A mi np. wszystko się cofa jak czuję normalne mleko i w życiu nie wypiłam i nie wypiję.

A teraz może coś na temat.
Ja znam dziecko które ma 9 lat i bez wypicia kubka nutramigenu spać nie pójdzie .
A może spróbowuj w drugą stronę od tych wszystkich produktów z mleka jogurcików, potem naturalnych. Kakao jeśli nie jest uczulone, może miksuj na początek owoce do mleka i taki koktajl żeby dziecko się przyzwyczaiło.

Moja szefowa (prof.) jest pediatrą i twiedzi że dziecko nie musi samego czystego mleka wypijać.
Moja też jest na bebilonie pepti tylko, że on jej nie smokuje ( ma 9 miesięcy) .
I od prawie dwóch miesięcy nie dostaje samego mleka tylko "kaszkę na gęsto" na mleku.

A ja odbiegne od tematu, bo ja Kacprowi podam mleko krowie jak skonczy 2 lata. Konsultowalam to ze swoja pania doktor i stwierdzila, ze tak szybko nie bedziemy mlodemu obciazac nerek. Zreszta u nas jest inne mleko w kartonie niz np. w Niemczech. Tam sa mleka wzbogacane w witaminy.
Zreszta Kacper zamaczyl dziubek w takim zwyklym mleku i mu nie smakowalo. Nie bede go zmuszala narazie.

Aneczko wyobraź sobie jednak, że są mamy, które nie miały wyjścia i przeszły na mleczko krowie. Wydać jednorazowo 9 złotych a 1 z groszami, to naprawdę całkiem inna sprawa!.

A jeżeli ktoś np. ma dostęp do "darmowego" mleczka z kartonika, od krówki, to w ogóle inna bajka, wiadomo, że się nie zawahałam nawet!

Zresztą, bez sensu, dyskusja zeszła na zły tor, nie o to chodzi, nie o tym miała być dyskusja, prawda?. Nie o tym kiedy podać krowie, czy jest dobre czy złe, tylko jak je wprowadzić do menu dziecka zamiast modyfikowanego.

Koniec ;)

EVI co do przejścia na mleczko krowie w Twoim przypadku, to zrobisz jak będziesz uważała za słuszne :) Nie będę do niczego namawiała, przekonywała, ale Wiki w tym wieku co Twój synuś piła już krowie :o 8)

no to zdania sa podzielone, moja kuzynka lekarz pzresatwila swoje dziecko jak mialo 2 latka na kartonowe mleko
moja szwagierka mleko junior podawala do ukonczenia 4 roku zycia....
hmm

zawsze mowie sobie zapytam sie pediatry i na szczepieniach mowie o wszystkim tylko nie o tym...

My przeszlismy na mleko krowie jak Olivka miala 14 miesiecy, po zleceniu pediatry. Pediatra nas poinformowla ze w mleku krowim jest wiecej tluszczu co jest bardoz potrzebne do rozowju mozgu w tym wieku. Kupuje mleko ekologiczne co mnie ywnosi wiecej niz modyfikowane

Ja nie widze powodu aby przestawiac dziecko wczesniej na mleko krowie niz tak jak zalecaja czyli po 3 roku, nie jest to dla mnie uciazliwe ze musze kupic inne mleko dla nas i inne dla Majki, cena jest nie jest duza wiec nie rozumiem pospiechu u innych, przeciez mleko modyfikowane ma znacznie wiecej witamin itp. jest napewno zdrowsze niz zwykle.
A co do mleka krowiego to za nic nie podam go Majce takiego prosto od krowki, juz wolalabym UHT z kartonu

wracajac do tematu
moj maly tez poki co pije tylko juniora
ale moja ciocia przestawila juz swojego o 8 dni mlodeszego synka od razu z cycka (karmila go do dnia matki :) ) na kozie mleko-tak jej zalecil lekarz
co o tym myslicie?
ona kupuje takie od gospodarza, placi ok 5 zl za 1 litr

moja mama raz podala malemu zwykle mleko z kartonu 2% 150 ml-wczesniej przegotowane i maly dobrze je tolerowal, balam sie ze dostanie wysypki, albo bedzie go brzuszek bolal

myslicie ze moge juz przestawiac na zwykle mleko, czy czekac do tych 2 lat...

AGA27 nie wiem na ile to będzie pomocne, ale dzisiaj zaczepiłam sąsiadkę (ma trzyletnią córeczkę), która też przestawiała swoją Malutką z Pepti na "normalne" mleko. Jej lekarz doradził, i to u niej zdało egzamin, żeby najpierw pomału (dosypując po trochu i stopniowo zwiększając) przestawiła córcię na zwykły Bebilon3, gdy juz mała sie przyzwyczaiła do słodkiego smaku mleczka, tak samo zaczęła przestawiać ją na krowie (lekarz nie miał żadnych zastrzeżeń co do mieszania zwykłego Bebilonu z mlekiem krowim). Powiedziała, że to trochę trwało ale sie udało w miarę "bezboleśnie" przejść na najzwyklejsze mleczko

Hala, przeczytaj moje wypowiedzi od poczatku watku, być mzoe jak się zagłębisz i przeczytasz uwaznie to uznasz ze odpisałam WŁASNIE NA TEMAT DOTYCZACY WATKU

justalka,

to ześ się wypowiedział w kwestii tematu.. ODPOWIEDZ ZADZIWJAJĄCO WYCZERPUJĄCA I NA TEMAT


justalka napisał(a):patriccia widzę ze Ty zwyczajnie lubisz schodzić z tematu, tu nie chodzi by pisać własne zdanie na jakiś temat tylko trzeba trzymać sie tematu załozonego przez Agę.
To co napisałaś wcześniej:
Cytat:
Hmm mleko krowie to powyzej 3 roku zycia sie podaje, dziecko poniżej 3 roku życia , zresztą jak i powyżej potrzebuje do prawidłowego wzrostu wciąż większej ilości witamin i składników mineralnych, niż może dostarczyć zwykłe mleko krowie.. ja bym dziecku poniżej 3 roku zycia nie podała
nijak sie tego tematu nie trzyma, wiec skończ juz swoje wywody.
PRZECZYTAŁAS WSZYTSKIE MOJE WYPOWIEDZI BO CHYBA NIE!!!

Dokladnie, zwróciłam tylko uwagę, ze nie jest to temat o szkodliwości mleka krowiego, a o przestawieniue na nie. No ale jak ktoś chce rozpętać burzę , to proszę bardzo.

Aga27 najważniejesze, że A. je nabiał, spożywa mleko w innych produktach. Bez picia mleka da się wyżyć. A to, ze lubi swoje mleczko, to juz odrębny problem. A moze kakao, albo kawa zbożowa?


Patricia23 napisał(a):Hala a po co Ty w kazdej odpowiedzi doszukujesz sie prowokacji?
Nie życzę sobie byś nazywała mnie prowoknatką, ani określała moich wypowiedzi jako idiotyzm, bo to jest chyba wbrew regulaminowi.

Patricia23 napisał(a):No i sie zaczeło, czyzby prowokantki wrociły? idiotyzm..
gdzies trzeba wyladowac swoje frustracje

patriccia widzę ze Ty zwyczajnie lubisz schodzić z tematu, tu nie chodzi by pisać własne zdanie na jakiś temat tylko trzeba trzymać sie tematu załozonego przez Agę.
To co napisałaś wcześniej:
Hmm mleko krowie to powyzej 3 roku zycia sie podaje, dziecko poniżej 3 roku życia , zresztą jak i powyżej potrzebuje do prawidłowego wzrostu wciąż większej ilości witamin i składników mineralnych, niż może dostarczyć zwykłe mleko krowie.. ja bym dziecku poniżej 3 roku zycia nie podała nijak sie tego tematu nie trzyma, wiec skończ juz swoje wywody.

Aga cieżki orzech masz do zgryzienia, nie wim co Ci doradzić.

marta27 napisał(a):temat dotyczy przestawienia 2,5 latka - nie przypominam siebie, zeby taki temat juz tu byl......
Bo nie było..

Hala napisał(a):licz sie ze słowami
Hala a po co Ty w kazdej odpowiedzi doszukujesz sie prowokacji? widze ze jestes w ciązy, chyba nie powinnaś się denerwować? Wiec po co doszukiwac się w odpowiedziach czegoss, czego tam wogóle nie ma? czy według Ciebie nikt nie ma prawa do wyrazenia swojej opinii?

Ty w tym wątku swojej nie wyraziłaś tylko napadłaś na mnie ze to prowakacja..

temat dotyczy przestawienia 2,5 latka - nie przypominam siebie, zeby taki temat juz tu byl......

licz sie ze słowami

No i sie zaczeło, czyzby prowokantki wrociły? idiotyzm..

Hej!

Joasik nie odpowiedziałam ponieważ wpadam na te forum "raz na ruski rok", jak mi się przypomni :) kiedyś byłam często, ale od dawna .. nie piszę po prostu tutaj :) mleko krowie podałam Wikusi dość wcześnie, nie ukrywałam tego nigdy, bo i dlaczego? skoro po skonsultowaniu tego z naszą Pediatrą ... "dostałam zgodę", to czemu nie? :)

Spokojnie dziewczyny - kiedyś były awantury na ten temat - na temat wczesnego podawania mleka krowiego, pamiętam wszystko doskonale, wiele nieprzyjemnych słów się tutaj naczytałam, od pewnych mam - pamiętam i nie zapomnę, ale ... teraz już mnie nic nie rusza, w sensie : jeżeli znajdzie się osoba, która napisze, że jestem durną matką, mało inteligentną ponieważ podałam Wiki wcześnie krowie mleczko - zignoruję to, będę miała, to po prostu w nosie :)

Każdy ma prawo do własnego zdania na każdy temat. Nie zawsze musimy się zgadać. Tak tylko troszkę mnie teraz raziło, to że nie potrzebnie zaczęły się te pytania jednak, kiedy podałaś, że nie można, że ja bym nigdy w życiu nie podała przed 3 rokiem życia. Bez sensu. Wg. mnie oczywiście :)

Jest wszystko ok :)

Hala :)

Kurcze Dziewczyny i po co to "gadanie". Ja spytałam tylko tak z ciekawości, no i wiem czemu mi Fascynacja nie odpowiedziała Gdybym wiedziała, że to taki emocjonujący temat to bym milczała jak zaklęta Zamiast spierać się to lepiej znajdźmy jakiś sposób (sposoby) aby pomóc AGA27.

Hala napisał(a):To własnie ty chciałaś sprowokować Fascynację, choć ten temat z nią w roli głównej był już nieraz.
Jaka prowokacja?

to żadna prowokacja, odpowiadam jasno i mam swoje zdanie na każdy temat i nie boję się go głośno wypowiedzieć.
Nigdy nie przyczepiałam się do Fascynacji w przeciwieństwie do Ciebie i "Twoich koleżanek" i nigdy nie starałam się jej urazić, chce podawać mleko krowie niech podaje, moje zdanie poznała na ten temat dzięki temu tematowi- CZY coś w tym złego?

Ja dolewam oliwy do ognia, zastanów się kobieto, co piszesz.
Kolejny raz mógłby wyniknąć spór o podawanie mleka krowiego zbyt wcześnie. To własnie ty chciałaś sprowokować Fascynację, choć ten temat z nią w roli głównej był już nieraz.

Hala, nie musisz uczestniczyc w tym watku, pojawisz sie raz na jakis czas na forum dolejesz oliwy do ognia i znikasz//

To też mnie własnie troche zastanawia tzn podawanie mleka krowiego powyzej 3 roku życia .

Moja lekarka tzn lekarka dzieci jest przewrażliwiona jeśli chodzi o maluchy dla niej każdy noworodek to potencjalny alergik,
Aron miał potworne kłopoty ze skórą ,.... własciwie od urodzenia, nie do konca wiec rozumiem dlaczeko zaproponowała nam podawanie mleka krowiego , ale daje tzn daje w budyniu w zupie mlecznej , podaję tez jogurty i serki ( prawdzie ,nie danonki i tego typu)
I nic odpukać się nie dzieje.

Patricia ja do nan nie mam przekonania jakoś ....kupiłam kiedyś bebilon normalny nie chciał pic .
Pepti ma włąsnie taki charakterystyczny posmak..... dosładzanie niewiele nam zmieni no Aron nie jadał do tj pory dosładzanych potraw wiec słodki smak go nie pociąga

Ten temat już wałkowałyśmy 100 razy, odbiega od tenatu założonego przez Agę, więc zostawmy to.

Fascynacja napisał(a):pluła, na wymioty wręcz się zanosiło - nie dziwię się, zwykłe mleczko smakuje o niebo lepiej niż te wszystkie modyfikowane, ten zapach modyfikowanego, mnie odrzuca.
Nie zgadzam się, mleko modyfikowane, typu bebiko, bebilon, nestle junior, maja przyjemny zapach i smak, w przeciwienstwie do mleka które trzeba podawać gdy dziecko ma skaze białkowa- to jest poprostu wstrętne

AGA27 napisał(a):Mój synek od dwóch lat pił beblion pepti
mala też miała bebilon pepti, o ile pamietam to ma specyficzny zapach i gorzki smak. Może jesli nie ma żadnych przeciwskazan przerzuć go Aga na Nestle Junior np. z miodem, mleko nie drogie,jedno opakowanie mozna kupić,i powolutku, spróbowac oszukiwac, raz dac nestle z miodem, nastepnego dnia rano dać w kubeczku zwykłe mleko, ciut dosłodzone.

Joasik napisał(a):Fascynacja, a jak szybko wprowadziłaś mleko krowie ?
Hmm mleko krowie to powyzej 3 roku zycia sie podaje, dziecko poniżej 3 roku życia , zresztą jak i powyżej potrzebuje do prawidłowego wzrostu wciąż większej ilości witamin i składników mineralnych, niż może dostarczyć zwykłe mleko krowie.. ja bym dziecku poniżej 3 roku zycia nie podała

Fascynacja, a jak szybko wprowadziłaś mleko krowie ?

dzieki dziewczyny , nie będzie lekko , nawet nie pomaga to ze Brunko pije mleko zwykłe.

Jedynie jak daje mu sie przemycic to mleko to w zupie mlecznej ... uwielbia i w budyniu.
No ale nie mogę codziennie karmić go zupą mleczną.

Jakiś czas temu chciałam Wikusi dać Bebiko, dostałam aż 10 opakowań, wiadomo że to jednak lepsze mleczko byłoby dla Niej, ale gdzie tam, pluła, na wymioty wręcz się zanosiło - nie dziwię się, zwykłe mleczko smakuje o niebo lepiej niż te wszystkie modyfikowane, ten zapach modyfikowanego, mnie odrzuca.

Dodam, że Wiki piła modyfikowane parę miesięcy, ale jak mała byla, szybko na krowie przeszłyśmy, mała uwielbia, uwielbia kakao z mleczkiem, sama woła "kakałko" :)

Nie poradzę Ci, może po prostu musisz co jakiś czas podstawiać synkowi te mleko zwykłe zamiast modyfikowanego? wypije dwa łyczki i zawsze, to coś, może po pewnym czasie się "zapomni" - przyzwyczai do smaku tego krowiego mleka i będzie je pił? życzę wytrwałości i powodzenia.

AGA27, moja mała miała skazę białkowa, teraz kilka miesiecy spokój, przeszłam na mleko modyfikowane bebilon, mała sie również do niego przyzwyczaiła, lekarz kazał powolutku dawac normalne mleko ,próbwałam ją "oszukiwać" gdy były juz padnięta (potrafi wypijac butlę przez sen) dawałam jej wtedy normalne, nic z tego.. pluła i mowiła, że to nie mleko z misiem:( ja się poddałam, pojdzie do przedszkola wtedy sypanego nie będzie tylko normalne, liczę na to, że gust wtedy jej się zmieni, jak zobaczy, że wszystkie maluchy piją "zwykłe" mleko.