• sylwiawlbn odsłony: 2991

    Kiedy zapisać dziecko do lekarza?

    Witam.MAm kilka pytan dotyczacych tego wlasne lekarza.W jakim wieku i co powinno mnie zaniepokoic u dziecka? Moja Oliwka ma 2 lata i 2 miesiace.Nie potrafi powiedziec calego zdania.CZesto uzywa tylko 2 wyrazow na okreslenie czegos-ja rozumiem ale inni nie-w przerwie pomiedzy wyrazami robi albo yyyyyyyy albo hmmmmmmmm tak jakby nie wiedziala jakiego slowa mialaby teraz uzyc.Bardzo malo rzeczy potrafi okreslic po imieniu. czytam jej ksiazeczki i nie widze poprawy...zreszta czesto ja nudza.Staram sie jej pomagac w wymowie,tlumaczyc jej za kazdym razem co to i do czego to sluzy...NA bilansie dwulatka bylo tylko czy potrafi zlozyc dwa wyrazy do kupy,nie za malo jak na dwa lata? Jezeli chodzi o ogolny rozwoj to rozwija sie prawidlowo,jest spostrzegawcza,zapamietuje gdzie polozyla swoja zabawke jak leci reklama marki naszego samochodu to wola"tata tata brum brum"JUz samodzielnie korzysta z nocnika...MOja chrzesnica jest tylko miesiac od niej starsza i niema slowa ktorego by niepowiedziala,niepowtorzyla...potrafi zmowic paciez i spiewac piosenki. :o Wiem ze nie powinnam porywnywac do niej swojej OLi ale znam kilkoro dzieci w wieku mojej corki i zauwarzam ze gdzies z ta wymowa jest od innych daleko w tyle W jaki sposob wy wplywalyscie na wymowe swoich pociech?MOze to ja robie cos nie takPOwinnam z nia isc do logopedy? Jak wyglada takie leczenie? A moze to jeszcze za wczesnie?Nie wiem...prosze o rady mamy z podobnym problemem

    Odpowiedzi (18)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-02-15, 17:47:29
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
magduś* 2011-02-15 o godz. 17:47
0

acha jeszcze zapomniałam dodać, ze może być tak, że dziecko nie moze nadąrzyć za myślami, których ma ogromną ilość w główce i stąd jąkanie

Odpowiedz
p.a 2011-02-15 o godz. 01:10
0

dzieki za info

Odpowiedz
magduś* 2011-02-14 o godz. 19:43
0

p.a w grupie dzieci ,które mają "predyspozycje" do jąkania znajdują się własnie-niestety-dziewczynki. jeśli piszesz ,że przeszło jej z dnia na dzien, to normalne u 3 latków. Na tym etapie dzieci poznają masę nowych słów, których chciałyby użyć w wypowiedzi, a że jest ich tak dużo, że za dużo, dziecko sie po prostu...blokuje

Odpowiedz
p.a 2011-02-02 o godz. 23:47
0

wiem tylko że moja córka zaczęła jąkac sie z dnia na dzień
robiła to jakis miesiąc
i z dnia na dzień jej przeszło
miała trochę ponad 3lata i nie wiem czemu tak się stało

Odpowiedz
evic 2011-02-02 o godz. 20:26
0

a może któraś coś wie na temat jąkania się u małych dzieci?[

Odpowiedz
Reklama
Aga27 2011-01-21 o godz. 14:29
0

ytak jak obiecałam dzielę sie informacjami po wizycie:

Logopeda najpierw rozmawia z dzieckiem, zaczęła od pokazywania Aronowi róznych obrazków - miał opowiadać co widzi- a ona w tabelkach cos tam notowała.
nastepnie zabrała go przed lustro i kazała chować języczek za dolne ząbki, unosic do góry, oblizywac sie jak kotek, układać usta w kółeczki itp, .

Po badaniu stwierdziła że ona nieprawidłowości nie widzi, że kiepsko wymawia :t,d,( że częsciej dzieci zamieniają k na t niż odwrotnie, ale to nie znaczy że problem jest wiekszy) że sz, cz ,dż rz i r nie są jeszcze do konca prawidłowe ,ale ze to normalne w tym wieku, .pozatym Arcio pieknie szumi wiec te głoski poinny niebawem zacząs wychodzić mu prawidłowo.
Przypomniała mi jakbym sama nie wiedziała że moje dziecko jest z grudnia i w wieku 3 lat mogą byc jeszcze widoczne [pewne róznicy między nim a dziećmi ze stycznia czy lutego.
powiedziała ze jesli chcę to mogę z nim przychodzic na tzw. ćwiczenia raz w miesiacu,wtedy ona będzie monitorowała czy rozwój przebiega prawidłowo.
Absolutnie zabroniła" zmuszania" do prawidłowego wypowiadania np r bo więcej szkody niz pozytku moze z tego byc.
Powiedziała też że na tym etapuie tzn w tym wieku nie zaleca sie również cwiczeń korygujacych wypowiadanie głosek.

Odpowiedz
dunia 2010-12-31 o godz. 16:55
0

pepermint napisał(a):warto z dzieckiem już w wieku kilku miesięcy iść do logopedy bo to pomaga i jest wtedy proste
wiekszej glupoty nie slyszalam tylko tyle mam do napisania bo rece mi opadly 8)

Odpowiedz
Aga27 2010-12-31 o godz. 14:39
0

Wczoraj własnie przedszkolanka zasugerowała że mój młodszy syn mówi dosć niewyraźnie... ja oczywiście zauważyłam to juz wcześniej , miał problem , zamieniał literę T na K .Konsultowałam to z pediatrą , babka stwoierdziła ze A ma odpowiedni zasób slownictwa a na logopedę mamy jeszcze troche czasu
Kiedy jest zmeczoony, albo nie w humorze mówi faktycznie dosć niewyraźnie bo "stara sie" przy tej czynnosci nie otwierać ust takie tam mamrotanie malego obrażalskiego

No ale przedszkolance udało sie mnie zaniepokoić, w koncu ona na codzien przebywa z grupą 3 latków ... niestety w trakcie rozmowy zapomniałam jej zapytać jak bardzo jeśli wogóle mowa mojego dziecka odbiega od mowy rówieśników z grupy.
Umówilam nas na wizyte do logopedy, która przez tel stwioerdziła ze własciwie to najczęściej kieruje sie dziecko na konsulltacje w wieku 4-5 lat ale jesli sie niepokoje to ona zaprasza.
Wizyte mamy 18 marca... zobaczymy, napewno podziele sie wiadomosciami.

Odpowiedz
Tosia_ 2010-08-10 o godz. 14:41
0

ja jestem pedagogiem,i moge ci powiedzieć z cała odpowiedzialnością że na logopede jest o wieeeeeeeeeeeeeeeeeeleeeeeeee za wcześne

nie zamartwiaj się

pozdrwiam

Odpowiedz
Joasik 2010-08-10 o godz. 13:54
0

pepermint, każde dziecko rozwija się w innym tempie. Jedne szybciej rozwijają się fizycznie i w tym czasie "nie maja czasu" by tak samo dynamicznie rozwijać się w innych umiejętnościach. Wypowiadanie głosek w poszczególnych miesiącach jest wartością orientacyjną i u kilkumiesięcznego dziecka raczej trudno mówić o wadach wymowy. Oczywiście bardzo ważne jest żeby jak najwięcej mówić do dziecka i z nim rozmawiać, ale w wieku niemowlęcym i poniemowlęcym odbywa sie to głównie na "gruncie domowym" i ingerencja logopedy w tym wieku jest co najmniej pozbawiona większego sensu. Oczywiście jeżeli ktos bardzo chce to może..... Wielu specjalistów mówi (pisze), że właściwie dopoiero ok. 4 rż można zacząć wychwytywać nieprawidłowości w wypowiadaniu głosek, a i tak dziecko ma jeszcze rok by dojśc do wprawy w prawidłowym mówieniu. sylwiawLBN napisał(a):NA bilansie dwulatka bylo tylko czy potrafi zlozyc dwa wyrazy do kupy,nie za malo jak na dwa lata taka jest norma wg psychologów zajmujących się psychologia rozwoju dzieci, dlatego też tylko to jest sprawdzane na bilansie dwultka, a że sa dzieci, które potrafią dużo więcej.... Brawo dla tych maluchów :D
A tak już na koniec to na pocieszenie napisze wam, ze mój starszy synek jako niemowlę bardzo mało gaworzył, właściwie nie mieścił się w żadnych normach, bo wszystko wypowiadał zupełnie w innej kolejności i innym czasie no i do tego bardzo mało "mówił". My dzielnie z nim rozmawialiśmy a on uważnie słuchał i pierwszym wyrazem jaki powiedział (miał półtora roku) było kółko, drugim "drynda" (biedronka), a dwa tygodnie po tym mówił pełnymi zdaniami złożonymi. Tak już "po dorosłemu". Wszyscy byli w szoku. Mając rok i 8 miesięcy operował na tyle bogadym słownictwem, ze bez problemu potrafił porozumiewać się właściwie wszędzie i ze wszystkimi, znał wyszstkie litery i cyfry. Dużo by pisać.... Czyli nie ma być co w gorącej wodzie kąpanym i zaraz lecieć do logopedy czy innych specjalistów bo mój kilkumiesięczny brzdąc nie mówi "baba", a tak jest w podręczniku.


sylwiawLBN, jeżeli tak dużo poświęcasz czasu, tłumaczysz jej wszystko, czytasz książeczki, to wierz mi na pewno zostanie to wynagrodzone i Twoja córcia w bardzo szybkim czasie dogoni rówieśników, a mozliwe, że i przegoni. Po prostu musi nadejść ten moment, kiedy to wszystko "ruszy".

Odpowiedz
Reklama
pepermint 2010-08-09 o godz. 16:28
0

dziecko już w czasie ciąży łapie początki mowy. słucha brzmienia głosu mamy, sposobu i szybkości mówienia. poznaje po chodzie charakter mamy (każda mama inaczej kołysze w brzuchu dziecko). nerwowa ciąża może wpływać na jąkanie się dziecka i problemy z mową. kiedyś logopeda mówiła mi w wieku ilu miesięcy dziecko powinno wymawiać dane literki (oczywiście tego nie pamiętam :))
tyska szkoła rodzenia "mad" współpracuje z logopedą który zajmuje się już kilku miesięcznymi bobasami, właśnie tam mieliśmy zajęcia z tą kobietą i dla mnie bomba. oby nam się nigdy nie przydało

Odpowiedz
marta27 2010-08-08 o godz. 17:45
0

pepermint napisał(a):warto z dzieckiem już w wieku kilku miesięcy iść do logopedy bo to pomaga i jest wtedy proste
w wieku kilku miesiecy?

i na co pomaga?

i co jest proste?

rozszerz prosze swoja wypowiedz i wytlumacz tok myslenia bo nie mam pojecia, w czym logopeda moze pomoc kilkumiesiecznemu dziecku...

no chyba ze cos zle zrozumialam

Odpowiedz
pepermint 2010-08-08 o godz. 12:15
0

warto z dzieckiem już w wieku kilku miesięcy iść do logopedy bo to pomaga i jest wtedy proste. nie warto czekać. dobry logopeda który zajmuje się maluchami dużo poradzi.

Odpowiedz
Tusia 2010-07-07 o godz. 22:03
0

sylwiawLBN, ja myślę że za wcześnie na logopedę, mój Wojtek był kontrolnie u logopedy w wieku przedszkolnym około 3 - 4 lat.
To dopiero początki, nic się nie martw, ja polegałabym na wynikach diagnozy, cierpliwości, jeszcze, Cię córcia zaskoczy i będzie gadała, że hej, potem będziesz chciała troszkę ciszy, zobaczysz, tak to jest z dziećmi

Powodzenie i wytrwałości!

Odpowiedz
iwona27 2010-07-07 o godz. 18:41
0

nie zamartwiaj się Z moim brzdącem było podobnie bardzo mało mówił a po niedługim czasie rozgadał się że hej nie wymawiał "k" ale lekarka kazała poczekać do 3lat z wizytą u logopedy, właśnie się wybieramy w tym tygodniu.

Odpowiedz
akol 2010-06-06 o godz. 22:40
0

Myślę, że należy dziecku dać jeszcze czas. Oczywiście dużo do niego mówić itd. Chociaż wizyta u logopedy nie zaszkodzi. Logop. zapisze może jakieś ciekawe ćwiczenia

Odpowiedz
marta27 2010-06-04 o godz. 06:40
0

Maia tez ma niewiele ponad dwa lata i w zasadzie zaczela mowic calymi zdaniami dopiero niedawno. na bilansie dwulatka przyznalam, ze Majuto nie laczy wyrazw. pediatra zapytala, ile slow zna - wtedy sama z siebie, nie powtarzajac po nikim mowila ok. 50 - 70 wyrazow => do bardzo dobrze. lekarka kazala sie nie przejmowac ze nie laczy, a Majka zaczela kleic zdania doslownie 4 dni po wizycie lol
zwroc uwage, czy jak Oliwka zaczyna cos mowic, nie konczysz za nia zdan, nie zgadujesz o co moze jej chodzic. my robilismy ten blad - nie dawalismy Majce szans na przemyslenie i dokonczenie mysli. teraz jak mowi jeden wyraz zamiast wyskakiwac z pytaniami i podpowiedziami czekamy az powie nastepny
mysle, ze na logopede jest jeszcze za wczesnie, daj coreczce szanse
powodzenia i nie stresuj sie :D

Odpowiedz
dunia 2010-06-04 o godz. 03:05
0

Moj Eryk jest w wieku twojej corki, mowi niewiele z "ludzkich slow ":wink: gada poprostu po swojemu.Nie mam zamiaru z nim isc do logopedy, moim zdaniem jest poprostu za wczesnie.Poczekam jeszcze pare miesiecy,tutaj lekarka tez nas skierowala na terapie mowienia. Wszystko w swoim czasie.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie