-
zandzia24l odsłony: 2718
Czy pierzecie ubrania po kupieniu?
Hej mam pytanie czy jak kupowałyście ubranka to je najperw prałyscie zanim założyliście maluszkowi czy od razu takie nowe???Prosze o rade ponieważ mam zamiar wybrac sie na zakupy i niewiem czy je później prać?
ja poczatkowo tez pralam w proszku dla dzieci i prasowalam a teraz nadal piore w proszku dla dzieci (jelp lub dzidzius) ale prasuje tylko to co musze (bo jest np pogniecione )
nowe ubranka lepiej wyprac szczegolnie dla maluszka po porodzie bo przeciez nie wiadomo kto je dotykal i co wczesnie dotykal
co do rozmiaru ubranek to ja mialam kilka 56 i 62, moj maluch nie urodzil sie za duzy 3kg i 52 cm wiec te 52 troche wisialy ale niewiadomo kiedy urosl i szybko przeszlam na 62
Przez pierwsze 3 tygodnie pralam w plynie dla dzieci,wszystkie poprasowalam.pOzniej skonczyl sie plyn i wypralam w normalnym, eryk nie mial reacji alergicznej wiec tak zostalo.Co do ciuszkow to dziewczyny maja racje, lepiej kupic wieksze niz maja byc po tygodniu za male
Odpowiedz
Ja prałam przed złożeniem nowych ubranek ;)
W Jelpie na początku, ale kolejne prania TYLKO I WYŁACZNIE
w proszku dorosłym i płynie do płukania również dorosłym ;)
Ja jestem zdania, ze lepiej kupić większe. W końcu nie zginie w tych za dużych Dzieciaczki bardzo szybko rosną i już po miesiącu będą jak ulał. Najlepiej kupić tych najmniejszych tylko tyle, żeby było na początek. Resztę już po urodzeniu dzidzi, kiedy będzie wiadomo jaka jest duża, w końcu nie ma teraz problemów z zakupem ubranek dla dzieci....
Odpowiedz
Hej a jakie rozmiary kupowałyście 56 czy 62 nie mam pojecia jakie kupić?
Ja jak się urodziłam miałam 57 ale wiem ze tez rodza się mniejsze dzieci i niewiem czy kupować te 56 czy od razu 62
ja sie przyznam bez bicia ze jak moja córka sie urodziła to chyba w 2 dobie po urodzeniu załozyliśmy jej śpiochy prosto ze sklepu,tylko metke uciełam
a to dlatego ze nie mieliśmy przy sobie zadnych ubranek bo w szpitalu "mieli dać"
dali,nawet 2 sztuki,tylko ze ona bardzo ulewała,zmoczyły sie całe na brzuchu,3-ciej sztuki nie raczyli dać, wiec wysłałam M ze szpitala do sklepu i ubraliśmy w to co przyniósł
nic jej nie było :D
ale myśle ze jednak trzeba prać chociażby ze wzgledu na ten fabryczny zapach jaki maja nowe ubranka
Oczywiscie, ze trzeba prać. Po pierwsze zabrudzenia, po deygie czesto barwniki. Nigdy nie wiesz kto tego dotykał,ile i gdzie to było magazynowane itp.
Skóra dziecka jest wrażliwa i często niedorzała, dziecko nie musi być alergikiem, by zareagować na nowe ubranka.
Normlalne proszki i płyny też nie nadają się dla dzieci, zawierają bardzo silne detergenty.
ja prasowałam wszystko, początkowo również z lewej strony.
ja jeszcze nie pralam i nie rpasowalam,
ale zrobie to alda dzien :)
na poczatek chce wszytsko wyprac w proszku dla dzieci,
ale juz od nasteonego prania bede wprowadzac ubranka prane
w zwyklym porszku i patrzec na reakcje skory.
zreszta niektore ubranka w sklepie sa "wymacane" przez inne osoby,
wiec chyba warto je wyprac ;)
Podobne tematy