Co zrobić jeśli niemowle nie chce wychodzić na spacery?

hahaha bo miesieczna BEZ MÓZGA AMEBA COS ROZUMIE

margaritka, moj synus tez gdy byl taki malutki to plakal kiedys wychodzilismy ale wystarczylo ze kawalek przeszlam zaczal zasypiac i bylo ok...moze nie wracaj tylko zwyczajnie zacznij spacerowac a sie uspokoi

Miałam to samo z Mają Dr powiedziała ze za szyubko z nia wyszłam miała wtedy 1 tydzień po jakims czasie wszystko się unormowało

Moja Martyna przez 3 miesiące nienawidziła wózka 8) Zaraz darła się jak wściekła, czyli u nas dworowanie było tylko na moich rękach. Po 3 miesiącach zaczęłam wychodzić jak zasnęła na moich rękach, wkładałam ją do wózka i marszo-biegiem wokół osiedla zasuwałam tak, by po 20 minutach być znów przy domu, bo po takim czasie moje dziecko się budziło i było darcie znów.... (to były czasy)
Teraz za to moje dziecko wózek uwielbia i spędza w nim dużo czasu

Możliwe że córci przeszkadzają ciuszki są dzieci które jak są ubierane to tracą cierpliwość moja malutka tak miała jak ją ubierałam to płakała bo tak jakby czuła że coś nowego się wydarzy a na polu spała to najlepsze rozwiązanie

zacznij od wietrzenia pokoju --ubierz dziecko jak na spacer otworzokno ale niech bedzie najedzone i gotowe do spanka --a potem spacerek najpierw krotki --wlasnie jak dziewczynkipisza w porze snu--moze jje za cieplo albo za zimno? :D

moze jej za goraco
jak ubierasz dziecko na spacer?

ja mialam taki problem z moim synkiem..mysle ze powinnas zaczac od krotkich spacerkow..nie wymagaj od coreczki aby wytrzymywala na zewnatrz nawet godziny..niech Wasz spacer trwa np 15 min..z czasem wydluzaj go o 5 min..powinno zadzialac u mnie przynajmniej tak bylo..choc do dzis synek w takich temperaturach wytrzymuje do godziny max..jesli wyjde z nim o 18 stej to spacer trwa godzine..jesli pozniej nawet i do 2 h..zalezy od pogody,temperatury i nastroju dziecka..to wszytsko co sie dzieje wokol jej jest za bardzo nowe..ona sie boi tego wszystkiego..postaw sie w dziecka pozycji..pomysl co bys czula na jej miejscu..a zrozumiesz co ja trapi..powodzenia

najlepiej wyjśc w porze spania ja miałam podobny problem z synkiem,ale najpierw lulałam go na podwórzu,pózniej gdy juz zasnął szłam na spacerek

sprawdz,czy nie za ciepło/za zimno ubierasz dzidzie,czy nie świeci jej słonko,czy nie wieje

niestety synus bardzo szybko znudził się wózkiem,zostało mu to do tej pory-nie chce jeżdzić wózkiem :x przestał jak miał jakieś rok i cztery

Witaj margaritka :) my takiego problemu nie mieliśmy co prawda, ale przyszło mi go głowy coś...może przeszkadza jej światło? spróbuj rozwinąś moskitierę na budce i unikaj spaceru w pełnym słońcu (choś ostatnio go mało), a może przeszkadza jej hałas otoczenia? wybierz się do parku lub inne spokojne i ciche miejsce... dobrze jeśli pora spaceru jest porą na drzemkę