Która szkoła rodzenia przy szpitalu na Żelaznej?

Hmmm... Mną opiekowała się na początku p. Ula, a później Monika Byczek. Obie bardzo profesjonalne. Monika starała się ochronić mnie przed nacięciem (i udało się jej ;)), ale też jest osobą raczej w typie "bierz się do roboty, a nie użalaj nad sobą". Mnie takie podejście akurat bardzo odpowiadało :)
Wydaje mi się, że Edyta Postek jest taką ciepłą osobą, przynajmniej takie wrażenie miałam na zajęciach w szkole rodzenia.

Moniu, dzięki za opinię - dobrze wiedzieć. Każda kobieta oczekuje czegoś innego i ma inne potrzeby. Ja należę do tej grupy kobiet z którymi trzeba łagodnie, po matczynemu wręcz. Straszna ze mnie panikara i histeryczka :) Jest jeszcze trochę czasu na znalezienie najlepszej położnej. Myślałam również o położnej Monice Droździel - podobno bardzo sympatyczna i doświadczona. A może mogłabyś doradzić kogoś ?

Pani Ula opiekowała się mną na początku porodu. Przebijała mi pęcherz i pokazywała ćwiczenia, które mam robić żeby poród postępował szybciej. Profesjonalna, ale moim zdaniem, nieco zbyt chłodna w stosunku do rodzącej kobietki.

Moi znajomi kończyli własnie szkołę prowadzoną przez Panią Urszulę. Pani Puzyna jest żoną odynatora Żelaznej i położną - podobno świetną. Słyszałam o szkole w samym superlatywach. Ja także obstawiam Żelazną i wybiorę tą szkołę. Podaję adres i telefon: ul. Herbsta 4, 855 27 80; 855 50 29

Chodziłam do Medixcare, prowadzonej przez Edytę Dzierżak-Postek. Było fajnie :)

Wybierając szkołę teraz, kierowałabym się:
- miejscem prowadzenia zajęć (my sporo czasu traciliśmy na dojazdy),
- osobami prowadzącymi zajęcia (jeśli zamierzasz wykupić położną, można w czasie zajęć lepiej je poznać)

Program jest podobny we wszystkich szkołach.

ja zaczynam zajecia 31.01 w szkole prowadzonej przez Pania Urszule Puzyna na Ursynowie, to dam Ci znac jak troche pochodzę :)