• Gość odsłony: 2555

    Jakie badania po poronieniu

    Czesc dziewczyny

    temat rudny ale potrzebuje pomocy ktora z was wie lub robila badania po poronieniu , lekarze czesto traktuja to moim zdaniem za naturalne a mnie cos intuicja podpowiada ze moze lepiej sie super przebadac
    robili mi poziom hormonow , toxo , rozyczke i nic wiecej slyszalam ze powinnos ie zrobic badania na chlamydie
    prosze jak cos wiecie napiszcie
    serdecznie pozdrawiam

    i oczywiscie zycze celnych strzalow
    i dwoch kreseczek

    Odpowiedzi (10)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-05-04, 06:04:47
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-05-04 o godz. 06:04
0

U mnie sprawa wyglądała tak: bezpośrednio po stracie blizniaków miałam robione tysiące badań w celu stwierdzenia przyczyny smierci moich dzieci i kiedy okazało się że ja zupełnie zdrowa jestem a przyczyną zatrzymania akacji serduszek u moich maluchów była ich wada genetyczna, lekarz powiedział że nie ma co robić więcej badań po prostu kiedy będziemy z mężem gotowi mamy "zachodzić w ciążę" bez wczesniejszych badań.

Ponieważ moja pierwsza ciąża była nieplanowaną nie zdążayłam zrobic sobie wszystkich szczepien dlatego w marcu mam zamiar zastrzepić się przeciw żółtaczce a potem grypie a czy jakiekolwiek badania będe robiła przed staraniem się o dziecko to jeszcze nie wiem w sumie nie wiem co by można było u mnie jeszcze badać.

Odpowiedz
Gość 2009-05-04 o godz. 04:11
0

bardzo dziekuje
popedze do mojego lekarza tylko ze on nie zabardzo widzi sens robienia tych badan bo go podpytalam

pozdrawiam

Odpowiedz
asieczek 2009-04-26 o godz. 13:13
0

Najlepiej zrobić:
-toksoplazmozę
-różyczkę
-chlamydię
-cytomegalowirus
-hormony tarczycy
-listeriozę
-hormony
pełna lista badań na stronie http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=11916&w=11770555
Oczywiście lekarze nie są chętni do kierowania na badania więc trzeba wydać
sporo kasy (ok. 300 zl) ale warto.

http://www.republikadzieci.org/problemyiniepokoje/strata/pamiec138.htm

Odpowiedz
Gość 2009-04-25 o godz. 17:15
0

wklejam post z forum mamo-tato.pl
http://www.mamo-tato.pl/phpbb2/viewtopic.php?t=2312

jedna z moich kolezanek zrobila zestawienie jakie badania ,oraz jakie dzialania trzeba podjac po poronieniu,kiedy szuka sie jego przyczyny i oczywiscie zeby zmniejszyc prawdopodobienstwo nastepnego,a wiem ze czesto dziewczyny pytaja co maja(moga) zrobic po poronieniu a wiec:

Niestety główną przyczyną poronień jest po prostu wada genetyczna dzidziusia, gdyż czlowiek to bardzo skomplikowany organizm, ktory trudno "powielić"; czesto rodzice są zupełnie zdrowi, a ciąża kończy się poronieniem. Przed tym nie można się niestety zabezpieczyć. W innych przypadkach może pomóc:

1. Szczepienie przeciw grypie – okres osiągania odporności 2 tygodnie

2. Szczepienie przeciw żółtaczce - odporność pojawia sie już po miesiącu od pierwszego szczepienia, z tym że z każdym kolejnym szczepieniem poziom przeciwciał rośnie (Engerix)

3. Badanie kariotypu
Częstość występowania nieprawidłowości chromosomalnych wśród rodziców z powtarzającymi się niepowodzeniami ciąży ocenia się na 3-5 proc. Spośród zaburzeń na pierwszym miejscu wymienia się zrównoważoną translokację, na drugim translokację Robertsona .
Pary, u których wszystkie poronienia wystąpiły w I trymestrze ciąży mają większe prawdopodobieństwo posiadania translokacji niż pary, u których poronienia dokonywały się w późniejszym czasie. W innych opracowaniach jako równorzędną z translokacją przyczynę nawracających poronień wymienia się mozaicyzm, który zwykle dotyczy kobiet. Mozaicyzm matczynego chromosomu X doprowadza do poronienia u 50 proc. dotkniętych tą nieprawidłowością kobiet, co prawdopodobnie jest spowodowane płodową monosomią chromosomu X. Na dalszym miejscu jako przyczyny poronień nawracających znajdują się delecje i inwersje chromosomów

4. Wykrycie wad anatomicznych
(ultrasonografia - nieinwazyjna,
histerosalpingografia HSG – rentgen przy podanym domacicznie kontraście,
histeroskopia – wprowadzenie endoskopu do jamy macicy)
Tylko niewielka liczba kobiet ze zmianami strukturalnymi macicy doświadcza trudności w donoszeniu ciąży, zaś odsetek udanych ciąż wśród kobiet z nieleczonymi i leczonymi chirurgicznie wadami macicy jest podobny (wyłączywszy grupę z częściową przegrodą macicy).
Uwaga! Poronienie zakończone zabiegiem łyżeczkowania może się przyczynić do powstania zrostów przy ujściach jajowodów.

5. Badania hormonalne (endokrynologiczne) oraz obserwacja cyklu
Prawidłowa faza lutealna jest rezultatem normalnego wzrostu pęcherzyków jajnikowych i każdy czynnik, który zaburza dojrzewanie pęcherzyków wpływa na stan fazy lutealnej. Okazuje się, że zwiększona sekrecja LH podczas folikulogenezy ma niekorzystny wpływ na zapłodnienie, implantację i rozwój wczesnej ciąży, tak więc niemożność zajścia w ciążę i poronienia nawracające mogą być wywoływane tym samym czynnikiem.
Defekt fazy lutealnej może być wynikiem nie tylko niskiego stężenia progesteronu, ale także nieprawidłowej odpowiedzi endometrium na progesteron.

6. Badania immunologiczne
Nieprawidłowości alloimmunogenne (na partnera) – szczepionki (nie stwierdzono ich skuteczności)
Autoimmunologiczne (na wlasne komorki). Przyczyny poronień nawracających są najczęściej rozpatrywane w aspekcie zespołu antyfosfolipidowego. Zespół ten został po raz pierwszy opisany przez Harrisa w 1987 roku i obejmuje współistnienie przeciwciał antyfosfolipidowych, w skład których wchodzą antykoagulant tocznia i przeciwciała antykardiolipidowe z poronieniami nawracającymi, chorobą zakrzepową lub trombocytopenią.
Największym problemem jest brak standaryzowanych, laboratoryjnych testów do wykrywania przeciwciał antyfosfolipidowych. Za test z wyboru do wykrycia antykoagulanta tocznia uznano test Russela z jadem żmii (dRVVT), który jest bardziej czuły niż czas tromboplastynowy (APTT) lub czas kefalinowo-kaolinowy. Natomiast przeciwciała antykardiolipinowe IgG i IgM są wykrywane przy pomocy testów enzymatycznych.
Leczenie: podawanie aspiryny oraz heparyny
Leczenie małymi dawkami aspiryny poprawia rokowanie ciąży, natomiast połączenie aspiryny i heparyny w sposób istotny zwiększa szansę urodzenia zdrowego dziecka. Odsetek żywych urodzeń przy leczeniu tylko aspiryną wynosił 42, podczas gdy przy połączeniu aspiryny i heparyny wzrósł aż do 71 proc. Taka kombinacja umożliwia prawidłową implantację zarodka we wczesnym okresie ciąży i zapobiega zmianom zakrzepowym w naczyniach macicy i łożyska.
Badania w Warszawie robi
Samodzielna Pracownia Krzepnięcia Krwi i Hemostazy Instytutu Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie, prof. Stanisław Łopaciuk (badania na przeciwciała antykardiolipinowe)
W przychodni – konsulatcje hematologiczne dla kobiet w ciąży lek. med. Izabella Kopeć
Zgłoszenia pacjentów pierwszorazowych pon - pt godz. 9.00 - 13.00.
00-957 Warszawa ul. Chocimska 5
centrala tel. (22) 849 36 51
fax (22) 848 89 70
Ogólnych informacji dotyczących uslug medycznych udziela: Dział Obsługi Działalności Leczniczej tel. (22) 646-41-24, (22) 849-36-51 wew. 269.

Ośrodek Leczenia Nieplodności
Klinika Poloznictwa i Ginekologii AM w Warszawie
Kier. prof. dr hab. med. Longin Marianowski
Pl. Starynkiewicza 1/3; 02-015 Warszawa
tel/fax. (0-22) 621 27 96
tel. (0-22) 621 02 41, wew. 1430
http://www.klinika.prv.pl

7. Badania antyinfekcyjne
różyczka
toksoplazmoza
cytomegalowirus
opryszczka
listerioza
Chlamydia trachomatis
Badania na chlamydie w Warszawie robi Akademia Medyczna, Instytut Wenerologii, ul. Nowogrodzka 82 , Warszawa, tel. (022) 629 51 84, koszt zł. 40

8 Badania nasienia.
Przyczyną poronienia przy pustym jaju płodowym może byc obecność bakterii w nasieniu partnera.

Warto również podkreślić, że poza troskliwą opieką we wczesnej ciąży, szczególnie kobiet z nieokreśloną przyczyną poronień, udowodnioną korzyść daje jedynie leczenie heparyną i aspiryną w przypadku zespołu antyfosfolipidowego oraz histeroskopowa lub konwencjonalna korekcja chirurgiczna w przypadku wad macicy, np. macicy z przegrodą.

Odpowiedz
Beata26 2009-04-24 o godz. 03:25
0

mój znajomy lekarz mówił mi że należy się zbadać
i znaleźć przyczynę poronienia

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-04-24 o godz. 03:21
0

nie wiem co kto uwaza za gruntowne badania. ja po moim pierwszy i jedynym poronieniu mialam w ciagu 2 miesiecy wykonane mnostwo badan, w tym toxo, na rozyczke, hormonalne. i dopiero po hormonalnych wyszla przyczyna - niedobor hormonalny.
wydaje mi sie, ze moj lekarz powaznie podszedl do tematu, tymbardziej ze bylam mloda osoba.

Odpowiedz
kasiamka 2009-04-23 o godz. 05:59
0

Ja mam te informacje z innego forum, od lekarza ginekologa, niestety nie mogę przytoczyć wam dokładnie jego wypowiedzi, bo tamto forum chwilowo (mam nadzieję) padło. Więc dlatego większość ginów zaczyna interesować się na poważnie dopiero przy trzecim poronieniu, bo ryzyko poronienia drugiej ciąży jest takie samo w przypadku kobiety, która poroniła już pierwszą ciążę, jak i w przypadku kobiety, która szczęśliwie raz urodziła. Czyli nie ma podstaw, aby twierdzić, że to poronienie było następstwem jakiś niprawidłowości u kobiety, a nie po prostu działania natury. Chyba, że trafi się na bardzi dociekliwego gina, to będzię robił badania cześniej.

Odpowiedz
Gość 2009-04-23 o godz. 02:20
0

Z tego co słyszałam dopiero przy 3 poronieniu lekarze zaczynają badać przyczynę. Chociaż nie wiem czy to nie jest też uzależnione od lekarza prowadząćego i wieku pacjentki.

Odpowiedz
Gość 2009-04-22 o godz. 13:38
0

dzieki
kurcze no wlasnie , wydaje mi sie to troche dziwne , ale nic to bede drazyc temat .
pozdrawiam

Odpowiedz
kasiamka 2009-04-22 o godz. 13:31
0

Lekarze nie zalecają gruntownych badań po pierwszym poronieniu, bo aż niecałe 30% (nie pamiętem dokładnie, ile) pierwszych ciąż zostaje poronionych. Dopiero przy drugim lub dalszym poronieniu zaczynają się tym interesować więcej. Niestety.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie