Na wesele dla puchatej

Loxiaaaaa!!!
Gdzie zdjecia??????????????????????????????????????????????????????
:cisza: :awantura: :cisza:

Czekam z niecierpliwoscia a tu - NIC........ :(

Nie ma czego - jak szlam na 1 miare, to sie balam, ale jak zobaczylam swoja suknie - jeszcze nieskonczona, juz chcialam ja ubrac :D
Bedzie dobrze, trzymam kciuki :brawo:

Mik@ uwierz mi, ze pamietam bo cala jestem mokra ze strachu :D

Pamietaj - jutro 16 i wez koniecznie APARAT!!!! Czekam z uteskieniem na zdjecia sukni slubnej!!!

Jak dla Ciebie zdecydowanie kolor niebieski i jego odcienie :)
Opcja 2 (w kolorze niebieskim) jest bardzo ladna i do tego z taaaakim szalem :lizak:

kiedy wyszlam z pracy marzylam tylko o prysznicu.. nie dojechalam bo to jednak po drugiej stornie Warszawy

moje skromne zdanie : przede wszystkim TA w której Ty się dobrze czujesz, wiem,ile razy wybierałąm coś w sklepie i np. ktoś mi doradzał i okzaywłao sie ze tej osobie podobałam się w czym innym niz sobie - jak widziałam się w lustrze lol

rzeczywiście kreacja nr 2 powinna wyszczuplić, ale to róznie bywa

Loxia, i jak tam przymiarka ??? była ???

moja mama miala na moim weselu cos w stylu 1 tyle ze w kolorze ceglanym i uwazam ze wygladala fantastycznie;
tak wiec ja - w przeciwienstwie do was jestem za 1...

Loxia, trzymaj sie na przymiarkach- upal dzis ooookropny

Loxia,
to ja trzymam kciuki, bo przymierzanie czegokolwiek w taki upał to dopiero wyzwanie! Nie daj się pogodzie kobieto 8)

jak po południu nie będzie upału ani burzy to pojadę poprzymierzać..
ale nie gwarantuję :D

Soory ale sukienke numer 1(tylko we filecie) miała na moim weselu moja ukochanaa babcia :D ale Loxia na babcię to ty mnie wyglądasz ;)

I jaki wybor?
Ja tez kibicuje 2, uwazam, ze nikt, bez wzgledu na figure, nie wyglada dobrze w czyms bardziej przypominajacym pokrowiec iz ubranie. Dlatego, tyz 1 mi sie zdecydowanie nie widzi - jakas taka bez fasonu.
Aha, i zgadzam sie z dziwczynami - z tytulem watku przegielas ;)

Juz Ty wiesz jakie....

a jakie larwy?????

A wiesz ze Cie "larwy" za to zjedza 8)

szpilunia napisał(a):Mnie tam sie rowniez fason dwojki podoba ale w kolorze niebieskim...

ps. to dla mnie :usciski:
aha

Mnie tam sie rowniez fason dwojki podoba ale w kolorze niebieskim...

ps. to dla mnie :usciski:

Nela napisał(a):
Loxia co to za brzydki temat: "dla puchatej"... przesadzasz ;) :D
Na zdjęciu wyglądasz bardzo dobrze...http://www.imageshack.us
lol lol lol

Loxia, Nela ma rację...przesadzasz :)

Jestem za opcją nr 2. Moze być NIEBIESKA ale RURZOWA też nie jest zła :)

rzeczywiście najlepsza byłaby 2 w niebieskim kolorze :)
Loxia co to za brzydki temat: "dla puchatej"... przesadzasz ;) :D
Na zdjęciu wyglądasz bardzo dobrze...http://www.imageshack.us

Kiniak napisał(a):RURZOWĄ 8)
KUPIE sobie niebieską :D ale insza.. zobacze zresztą co tam mają :D

RURZOWĄ 8)

Ooo spóźniłam się... widzę, że decyzja już podjęta. Ale i tak dorzucę swoje trzy grosze :D zdecydowanie dwójka

Decyzja już zapdała ale co tam :)
Ja też jestem zdecydowanie za nr 2. Miałam całkiem niedawno okazje widzieć w czymś bardzo podobnym puszystą przyjaciółkę mamy i wyglądała rewelacyjnie!!

zawsze mogę założyć tę od cywilnego :D

... albo pomyslec o czyms ze sztywniejszego materialu :)

Pamiętaj też, że duż wzory jak te duże kwiaty na sukni nr 2 lubią powiększać optycznie.
Powinnaś przymierzyć też jakąś gładką kieckę. :D

no dobra to jade jutro przymierzyć 2 i poszukać czegoś niebieskiego mniej babcinego :D
zamykam wątek dziękuję za rady :usciski:

albo nie :D wkleję wam co wybralam:D

jak dla mnie nr 2 :)

dla mnie też nr 2 a gdzie jest ten sklep? możesz zdradzić???? ;)

zdecydowanie 2 lol
1 też łądna ale raczej dal starszej kobitki :)

na bank krój 2 :D moze i niebieska być...choć róż też ładny

zdecydowanie 2 - jest jakas taka bardziej lekka i zwiewna :)

Moja mama ma trochę za dużo kilogramów ;) ale na wesele kupiła sobie podobny krój do tej pierwszej sukienki (garsonki). Takie fasony troszkę pogrubiają ale to zależy od sylwetki. Mama kupiła sobie coś w kolorze ciemnej śliwki i wygląda koszystniej.
Jeśli chodzi o żakiet to radzę Ci przymierzyć bo niektóre żakiety optycznie poszczuplają inne z kolei pogrubiają... Przymierz oba i na pewno coś wybierzesz.... :D

swoją drogą chętnie bym kilka kilogramów zabrała komuś, w ciągu 3 miesięcy schudłam po 4 cm w talii i biodrach i niestety dalej chudnę

NAJLEPSZA BY BYŁA 2 W NIEBIESKIEM KOLORZE :D
jade tam jutro poprzymierzać :D

Zależy w którym kolorze lepiej się czujesz. Mi bardziej podoba się 2 (1 taka trochę postarzająca).

Generalnie uważam, że "puchatki" powinny mieć 3 częściowe kreacje, a te są chyba 2?

Wg mnie ta niebieska jeszcze moze optycznie dodac kilogramow (falbany czy cos takiego)... Jestem za rozowa kreacja- zakiecik powinien wyszczuplic talie;)