• Gość odsłony: 8627

    Czy warto zrobić sobie pasemka samemu?

    Mam pytanieczy ktoraś z Was robiłą sobie samodzielnie balejaż w domu czy tez pasemka używajac farb ze sklepów >> w tej chwiili ni mogę sobieprzypomnieć jakiej firmy to byłao ale chyab Schwarkopff -a i nazywa sie Łatwe pasemka za ok 16 zł??chce sama sobie zrobić pasemka i zastanawiam sie czy warto , jest załączoan specj koncowka do nakałdania pasemekdoradźcie !!!!!!!!kasia

    Odpowiedzi (8)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-08-23, 04:28:30
    Kategoria: Fryzury
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-08-23 o godz. 04:28
0

dziewczyny
dziękuję bardzo za wszytskie rady i wypowiedzi , te pozytywne jak i negatywne .przydadzą sie ,
jeszcze nie próbowałam farbować - moze w weekend podejmę decyzję
w kazdym badź razie dzieki za podpowiedzi ..... :prayer:
pisząc - SAMA- miałam na mysli pomoc kogoś , drugiej osoby , bo trudno samej nakładac sobie farbę - czy pasemka w moim przypadku - a chodziło mi o to ,ze w domu a nie u fryzjera ;)

Odpowiedz
Jania 2009-08-20 o godz. 01:20
0

stracisz : 16zł, mnóstwo nerwów, zniszczysz włosy a w końcu i tak wylądujesz u fryzjera - może uratuje Ci włosy.

Żadne rozjaśnianie nie robi sie w domu, nie wiesz czy Twoje wlosy wymagaja wody utlenionej 12% 16% czy jeszcze wiecej, nie wiesz i pewnie nie poznasz jak dlugi czas powinnas owe "cudo" trzymać na wlosach. Myślę, że włosy to na tyle ważna rzecz w naszym wygladzie, że nie warto ryzykowac.

Odpowiedz
Gość 2009-08-20 o godz. 00:33
0

Ja kupiłam sobie niedawno reklamowany produkt Palette do robienia pasemek. Razem z koleżanką się za to zabrałyśmy, najpierw ona zrobiła mi a potem jeszcze dużo zostało i ja jej. Wyszło super a nie jesteśmy specjalistkami w tej dziedzinie ;)

Odpowiedz
Gość 2009-08-19 o godz. 16:18
0

Ja też polecam raczej czyjąś pomoc - z tego względu, że samemu ma sie ograniczony dostęp i widoczność szczególnie z tyłu głowy.
Sama robiłam kilka razy mojej kumpeli i zawsze wychodziło czysto i ładnie - kwestia dokładności (i trochę też wprawy) a ja jestem dokładna lol
Używałyśmy rozjaśniacza z Joanny.

Odpowiedz
b.londynka 2009-08-19 o godz. 15:15
0

Mi robila kolezanka tez specjalnym nakladaczem... (firmy Clairol bodajze). Ten przedmiot byl jednym slowem (dwoma slowami;P) do d..., nie nakladalo w ogole (= gdzieniegdzie, tworzac plamy), wiec kolezanka pomagala sobie szczoteczka do zebow... Efekt- rozjasnilo mi cala glowe

Odpowiedz
Reklama
awangarda w stylu retro 2009-08-19 o godz. 13:39
0

mi robila bratowa. swietnie wychodzilo za kazdym razem :) robila mi zwyklym rozjasniaczme z joanny.
mi to krzywdy nie zrobilo, ale to wszytko zalezy od wlosow :)

mam grube i trudne do znieszczenia wlosy

Odpowiedz
xandra 2009-08-19 o godz. 10:27
0

Ja kiedyś sobie robiłam sama, kilka razy i nawet ładnie wyszło ale ogólnie nie polecam, łatwo o plamy na włosach. Już lepiej wziąć do pomocy koleżankę, najlepiej zdolną :) .

Odpowiedz
Gość 2009-08-19 o godz. 05:09
0

Ja kiedyś robiłam, ale nie tą farbą i :o brrrr.... jak sobie tylko przypomnę, ok 22 wzywaliśmy fryzjerkę do domu żebym mogła następnego dnia wyjść z domu
Więc ja nie polecam

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie