Dobry krem na wielkie mrozy

Ja kupiłam dermosan (tłusty), tylko dopiero po zakupie dowiedziałam się, że przy cerze mieszanej powinno się używać kremu półtłustego

Oceanic AA polarna formuła-specjalnie na niskie temperatury -
do wrażliwej buzi i na narty też się przyda - filtr 20

Ja stosuję Nanobase. Zaczęłam na noc jak miałam problemy ze skóra - stała się odwodniona, zaczęła sie łuszczyć. Jak sa duże mrozy to stosuję ją także na dzień, a w normalną temperature - tak do -10 - zwykły krem nawilżający. I wszystko jest ok.

ja mam Ivostin półtłusty i jest super, a mam wyjątkowo warażliwą i wybredą buzie, jeżeli chodzi o kremy.
A owijanie buzi szalikiem, cóż...ta para to już się nie skrapla tylko od razu zamarza

Polecam apteczny Avene Cold Cream (nie jestem pewna czy dokladnie tak sie nazywa). Kosztuje ok. 40 zl i naprawde sprawdza sie zima.

Ja smaruję twarz balsamem do twarzy i ciała Neutrogeny - i bardz sobie je chwalę - skóra na twarzy ani się nie ściąga, ani nie piecze :)

Hmmm. Dzis miałam sobie właśnie zafundować specjalny krem do twarzy na mróz, ale przyznam szczerze że teraz jestem lekko zdezorientowana...

Ja uzywam kremu Dr Eris. Pełna Ochrona SPF 20.
Mniej buzia szczypie. Nie owijam twarzy bo nie lubie skraplajacej sie pary.

Dzisiaj słyszałam, że to nie za dobrze otulać się zbyt mocno szalikiem, chodzi oczywiście o twarz. Ponieważ skraplająca sie para z ust ponownie sie zamraża.

Na mroźne dni dotychczas używałam kremu Nivea - tego z serii dla dzieci. A na to co sie dzieje teraz pomysłu nie mam lol pozostaje tak jak mówi Nabla - okutać się zostawiając nie za wielką szparkę na oczy i jak najmniej przebywać w tych nieprzyjaznych warunkach lol

Choć na taki kilkugodzinny spacer, jak wspominała fagih chyba, najlepiej po lesie i z psem :love: :love: to chętnie bym poszła...

Dzisiaj widzialam wypowiedz polarnika, ktory odradzal wszelkie kremy na mroz. Mowil, ze moze tluszcz chroni przed ucieczka wilgoci, ale lepiej przenosi temperature, wiec sie mozna niezle odmrozic :o Polecal owinac twarz szalikiem, ale nie stosowac zadnych kremow przy bardzo duzych mrozach i wietrze. Sama nie wiem co myslec.

Oj nawilżający odpada. Pozostają tłuściochy, co zapychają pory
Fajny jest Neutrogena balsam do twarzy i ciała (ok. 15 zł) i Garnier żółty.