• mycha526 odsłony: 1360

    Przyzwyczajanie piersi do karmienia

    Pytanie do mam i tych przyszłych- jak przyzwyczajacie swoje piersi do karmienia? obecnie, znowu piersi mnie pobolewaja, a sutki zrobiły sie czerwone i bolesne na dotyk:( a co bedzie w czasie karmienia? wole nie myslec:( dlatego chciałąbym jakos przygotowac moje piersi do tego

    Odpowiedzi (9)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-03-09, 08:48:17
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-03-09 o godz. 08:48
0

White Rabbit, pisząc "pod koniec" - nie chodziło mi o końcówkę 9 m-ca, tylko 7,8,9 m-c... ;)

ama79 napisał(a):bo tylko może wywołać skurcze (co zresztą stosowaliśmy potem podczas porodu) my też

Odpowiedz
WhiteRabbit 2009-03-09 o godz. 08:25
0

Martusia napisał(a):Nie ma sensu hartować, a
carrie napisał(a):Słyszałam, że pomagają masaże. masaże tez sa nie wskazane - szczególnie pod koniec ciąży, bo mogą wywołać skurcze.
No to chyba pod koniec już można, nie? ;)
Teoretycznie wydaje mi się, że podstawą jest nawilżanie, oliwkami, kremami. No, tak mi się wydaje. Teoretycznie, bo sama nie karmię :|

Odpowiedz
ama79 2009-03-09 o godz. 07:16
0

Nam położna podczas szkoły rodzenia mówiła też, że to nie ma sensu, bo tylko może wywołać skurcze (co zresztą stosowaliśmy potem podczas porodu) i zupełnie się z tym zgadzam.
Na początku, przez pierwszy tydzień i tak bardzo boli, bo to dla piersi zupełnie coś nowego, ale trzeba zacisnć zęby, przetrwać i potem już będzie jak z płatka ;)

Odpowiedz
mycha526 2009-03-09 o godz. 06:49
0

dzieki dziweczyny:)

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 10:43
0

Nie ma sensu hartować, a
carrie napisał(a):Słyszałam, że pomagają masaże. masaże tez sa nie wskazane - szczególnie pod koniec ciąży, bo mogą wywołać skurcze.

Odpowiedz
Reklama
okruszek 2009-03-08 o godz. 09:24
0

Moja mama pytala sie mnie czy hartuje brodawki. Nie robie tego bo czytalam gdzies ze to wlasnie od prawidlowego przystawienia zalezy czy beda bolec czy nie poza tym podobno masaze piersi moga doprowadzic do skurczy....

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 09:11
0

Nam polozna w szkole rodzenia mowila, ze zalecane kiedys hartowanie sutkow to bzdura (to hartowanie polegalo na doprowadzeniu do pogrubienia skory na brodawkach czy jakos tak, poprzez pocieranie czyms szorstkim). Sek w tym, ze taka zgrubiala skora latwiej pekala (nie byla elastyczna) i teraz chyba nie zaleca sie zadnych zabiegow na brodawkach przed rozpoczeciem karmienia. Grunt to nauczyc sie dobrze przystawiac dziecko do piersi i brodawki na pewno nie beda wowczas tak bardzo narazone na uszkodzenie. Ja zle przystawialam na poczatku, bo mi zle pokazali w szpitalu , ale potem polozna srodowiskowa pomogla mi to naprawic i teraz brodawki sa OK :)

Polecam ta stronke :)

http://www.laktacja.pl/karmienie/tajeminica.htm

Odpowiedz
Och 2009-03-08 o godz. 09:01
0

Jedne położne mówią żeby masować, inne żeby nic nie robić. Ja nie miałam obolałych piersi więc ok. 3 razy w tygodniu podczas kąpieli masowałam sutki "drapiącą gąbką". Mimo tego na początku karmienia i tak miałam popękane oraz obolałe sutki.

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 08:45
0

Słyszałam, że pomagają masaże. Póki co nie stosuję, właśnie z powodu opisanego przez Ciebie - bólu :(

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie