-
Gość odsłony: 31155
Jakich samoopalaczy używacie?
Co myślicie na temat samoopalaczy? Jakich używacie? Ja to nie moge sie przekonać (złe rozsmarowanie, plamy itp.) ostatnio wypróbowałam z Kolastyny samoopalacz do twarzy i musze przyznać, że jestem zadowolona, ale co do samoopalaczy do ciała to nie moge sie przekonać. A jak wy?
Kiedyś wybrałam się na opalanie natryskowe we Wrocku. Nie polecam! Miałam okropne plamy na skórze, przez co wstydziłam się wychodzić z domu. Od tamtej pory stosuję krem samoopalający Aloe Vera hb, który ładnie się rozprowadza i nadaje skórze fajny kolor :) Opalanie natryskowe odpada!
OdpowiedzKiedyś wybrałam się na opalanie natryskowe we Wrocku. Nie polecam! Miałam okropne plamy na skórze, przez co wstydziłam się wychodzić z domu. Od tamtej pory stosuję krem samoopalający Aloe Vera hb, który ładnie się rozprowadza i nadaje skórze fajny kolor :) Opalanie natryskowe odpada!
OdpowiedzJa sobie na początku lata kupiłam balsam delikatnie brązujący Flosleku i jestem z niego bardzo zadowolona. Nie jestem po nim żółta tylko skóra nabiera ładnego brązowego odcienia. Poza tym nie pachnie tak jak wszystkie samoopalacze, tylko ma czekoladowo-waniliowy zapach, ja jestem bardzo zadowolona :) ale jak tak czytam Wasze opinie muszę się jeszcze skusić na te chusteczki opalające, może to naprawdę jest takie fajne jak piszecie :)
Odpowiedza ja próbowałam tego : http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=40898&next=1 szkoda tylko, że nie ma dużej pojemności i ciężko dostać ale za to mają sklep internetowy www.onyx.sklep.pl i tam sobie kupiłam kilka na wakacje bo mi buźka zawsze szybciej blednie a totakie poręczne
Odpowiedz
nitka0 nawet wporzo ta chusteczka
zobaczymy jak bedzie schodziła 8)
spróbuj :)
kupiłam dzisiaj ta chusteczke, wczoraj laska któa robiła mi włosy wygladała zajebiscie mega naturalna opalenizna :o :o :o myslałam ze sie solaryzuje a najlepsze ze wczesniej jej mam opowiadała mi o tym ze ona tych chusteczek uzywa a wszyscy mysla ze solar, tyz sie nabrałam lol
mowi ze wporzo i ze ładnie schodzi, no dzisiaj na sobie wypróbuje
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-14799-opis-Dax-Cosmetics-Chusteczka-samoopalajaca-z-wyciagiem-z-lilii-wodnej-d-pantenolem-i-witamina-E.htm
Keighty napisał(a):
wyglada mesko w kazdym razie
8) 8) 8) 8)
Keighty poka braciszka
mi_ napisał(a):
benitka608 napisał(a):
.jedynie P czasami na wewnetrznych str dłoni jest opalony jak mnie smaruje i dokłądnie rąk nie umyje lol
hahahahaa lol
nooo masakrycznie to wygląda, taki piekny zółto pomarańczowy nierówny odcień :D :D :D
Keighty napisał(a):
benitka608 tak, zamiast chodzic na solarium, bo kiedys bardzo przesadzal i chodzil kilka razy w tyg. Lubi byc opalony, wiec zrezygnowal z solarium na rzecz samoopalacza. Zdrowiej
Keighty dobra decyzja
ale szczerze to pierwszy raz sie spotkałam z facetem uzywajacym samoopalacza...jedynie P czasami na wewnetrznych str dłoni jest opalony jak mnie smaruje i dokłądnie rąk nie umyje lol
Keighty napisał(a):
Ale np moj brat, ktory uzywa takich specyfikow najbardziej wlasnie lubi ten z IR.
Keighty Twój brat używa samoopalacza???
ja wczoraj zapodałąm ten rossmanowski na całe ciało i jeszcze sie dorobiłam takim z drobinkami i fajnie opalona jestem bez słoneczka
Quarmelia napisał(a):
Keighty dzięki, no ja u nich tylko na rabatach kupuję jak już
no bo kurde taka ich ta polityka, ze od razu narzucili 200% normy cenowej i udaja, ze kurde rabat dają - z rabatem to dopiero mozna rozmyslac, czy sie oplaca :P
A jesli chodzi o ta firme, to namietnie uzywam od lat ich mleczka i toniku rumiankowego do demakijazu.
Keighty dzięki, no ja u nich tylko na rabatach kupuję jak już :)
a z tym zapachem to muszę wypróbowaźć koniecznie, bo ja mam to mleczko rozświetlające od nich, to śmierdzi klasycznie
Quarmelia ladna po nim jest opalenizna, tylko ma baaaardo specyficzny zapach. Nie taki typowo samoopalaczowy, ale troche jak hm... czekolada, likier.. wczoraj K sie pyta jak sie smarowalam co to, bo ni to baileys ni to co innego. Na pewno nie oplaca sie tego kupowac bez rabatu, bo skubaniec drogi, chyba ok 40 zl. Ja zawsze biore jak jest 50% rabat z tych kuponow :D a w sumie nie jest to super wygodne, to psikanie. I tak i tak trzeba rozsmarowac i potem ciezko sie psika, bo musisz jedna dlon "sucha" zachowac, bo potem sie slizga na tym dozowniku. Ale np moj brat, ktory uzywa takich specyfikow najbardziej wlasnie lubi ten z IR.
OdpowiedzKeighty o masz ten spray i jakie wrażenia? bo się zastanawiałam nad nim ostatnio :)
Odpowiedz
Dzieffczynka wg mnie to niemozliwe co piszesz....
widac nigdy nie bledniesz do zera tak jak bylas blada nim wogole zaczelas chodzic na solke
mnie tam slonce normalnie opala... co prawda unikam go jak moge bo nie cierpie lezec na sloncu ale np na wakacjonach na plazy grzeje dupke
anjadka napisał(a):
Keighty gosiunia2004 własnie że szukałam i w balsamach i w kosmetykach do opalania (ta firma była nawet na 2 polce od góry ) ale akurat tego nie było nigdzie, pojde jeszcze do rosmanna tu na Hucie ;P może będzie.
ale najlepsze jest to, ze to wcale nie stoi z produktami do opalania, zupelnie gdzie indziej. Ma takie ciemno brazowe-zlote opakowanie.
ja w tamtym roku miałam tak, że chyba w kwietnu byłam ostatni raz, później pojechałam nad morze, gdzie opalam się na murzyna a wtedy praktycznie mnie złapała
i zastanawiałam się czy skóra się przyzwyczaiła do silnych doznać i takie "delikatne muskanie' jej nie satysfakcjonuje i nie rusza
bo ja np jak chodzę na solarium wiosną, to ciężko mi się skóra później latem opala, a wręcz prawie wcale :(
Odpowiedz
a właśnie jak zachowuje się skóra po samoopalaczu na słońcu
opala się
przyśpieszacz-parę stron wcześniej ktoś zadawał pytanie, więc z zaskokiem odpowiadam
Odpowiedz
nitka0 napisał(a):Dzieffczynka napisał(a):a u mnie nie ma, choć jak czytam gdzie u Was były pochowane to może i u mnie się gdzieś skryły
a propo czegoś przyśpieszającego- Eveline w spray- piękna opalenizna po nim
ale to samoopalacz czy przyspieszacz opalania?
napisane, że przyspieszacz
nitka0 napisał(a):
Dzieffczynka napisał(a):
a u mnie nie ma, choć jak czytam gdzie u Was były pochowane to może i u mnie się gdzieś skryły
a propo czegoś przyśpieszającego- Eveline w spray- piękna opalenizna po nim
ale to samoopalacz czy przyspieszacz opalania?
:D :D :D :D :D
a u mnie nie ma, choć jak czytam gdzie u Was były pochowane to może i u mnie się gdzieś skryły
a propo czegoś przyśpieszającego- Eveline w spray- piękna opalenizna po nim
gosiunia napisał(a):
nitka0 napisał(a):
Jarzynowa napisał(a):
gosiunia napisał(a):
i lamy są
o kuźwa to gdzie Ty je trzymasz, przeciez to kawał zwierza lol lol lol
haahahahaha lol
jarzynka przecież ja gruba jestem i nogi mam wielkie to się mieszczą :D :D :D
Boze patrzysz i nie grzmisz... :| :| :|
Jarzynowa napisał(a): nie dość że nielegalnie zwierzęta przetrzymuje to jeszcze pier*li głupoty
lol lol lol
no a ty ją jeszcze lejesz za darmo :D
gosiunia napisał(a):nitka0 napisał(a):Jarzynowa napisał(a):gosiunia napisał(a):
i lamy są
o kuźwa to gdzie Ty je trzymasz, przeciez to kawał zwierza lol lol lol
haahahahaha lol
jarzynka przecież ja gruba jestem i nogi mam wielkie to się mieszczą :D :D
nie dość że nielegalnie zwierzęta przetrzymuje to jeszcze pier*li głupoty
anjadka tam przy kremach nivea, na tej sciance obok co sa tez maseczki, na samiutkim dole
Odpowiedz
mi_ napisał(a):gosiunia napisał(a):nitka0 no tak właśnie piszę bo dziewczyny mówiły ze schodzi bez plam :) ale jak się używa to tak pewnie nie widać - a ja spróbowałam bez poprawiania i lamy są :)
ja po tygodniu peeling robie i od nowa smaruje i jest ok
tak tak, ja tez :)
i powiem Wam że jak nie użyłam przez ponad tydzień to niestety na nogach mi się plamy pojawiły :P ale takie że rano nie zauwazyłam dopiero w domu więc w ciapki chodziłam po pracy - może też nikt nie zauważył :D :D :D :D :D
podobno dalej dupa ze mnie więc spoko - wybaczone hahahhahahhaha
Keighty gosiunia2004 własnie że szukałam i w balsamach i w kosmetykach do opalania (ta firma była nawet na 2 polce od góry :P) ale akurat tego nie było nigdzie, pojde jeszcze do rosmanna tu na Hucie ;P może będzie.
Odpowiedz
anjadka te laski w rossmanach nawet nnei wiedza ze takei cos maja- musisz szukac
u mnie bylo przy kosmetykach do opalania
anjadka m nie tez tak w jednym powiedziala, ale zaloze sie ze to bylo, toylko nie znalazlam... Szukaj gdzies na dolnych polkach wsrod firmy rival de loop, pewnie bedzie-ja juz tak 2 rossmany sprawdzilam, - nie bylo, a sie okazalo, ze jednak jest wlasnie w takim niespodziewanym miejscu
OdpowiedzJa szukałam wczoraj w rosmannie i oczywiście nie było i powiedziala mi baba że wogóle nie prowadzą ;/
Odpowiedz
marta81 ja w ogóle się wycwaniłam i robię tak, ze najpierw mega peeling, potem depilacja, zwykły balsam i po jakiś dwóch godzinach - samooopalacz.
I kolanami jakoś specjalnie się nie przejmuję - są OK :)
A opalona byłam tak - wiesz średnio - do Ciebie się nie umywam Murzynie :)
marta81 napisał(a):
rece od srodka 2 i widze roznice,
hah ciekawa jestem jak to wyglada lol
tolka ja stosowałam jestem białasek żadnego solarium wcześniej ani opalania na słoneczku i u mnie po 1 zastosowaniu już był fajny efekt, nie wyglądałam sztucznie, nogi były ładnie opalone, tylko trzeba się stosować do rad dziewczyn uważać na za dużą ilość
(mam ten do ciemnej karnacji)
ha.... naczytałam sie i se kupiłam też ten opalacz właściwie dwa... bo była promocja :D jeden oddam mojej Adze,jak mi sie sprawdzi.
posmarowałam sie tylko kawałkiem na razie w niewidocznym miejscu... i stwierdzam ,ze pachnie przyjemnie....
jutro jak sobie nogi wypilinguje,to wypróbuję na widocznym miejscu
jak nie wyjdzie to w przyszłym tygodniu zapowiadaja ochłodzenie i będę w długich spodniach pomykać lol
Podobne tematy