-
Gość odsłony: 20986
Czy pieluchujecie / pieluchowałyście profilaktycznie swoje Maluchy?
...bylismy jakis czas temu u ortopedy - z bioderkami u malucha wszystko w jak najlepszym porzadku. Dostalismy zalecenie "profilaktycznego szerokiego pieluchowania"......czy Wy pieluchujecie / piluchowalyscie swoje Maluchyjesli tak to ile czasu dziennie tak "nosily sie" dzieciaki ? i czy reagowaly jakos na to (placz, obojetnosc?)jakos nie jestem przekonana, zeby to robicskoro all jest ok
Ja na samym początku szeroko pieluchowałam moje dziecko, bo tak mi kazała głupia pani pediatra z LIM-u. Po paru dniach poszłam do innego lekarza pediatry oraz do ortopedy na USG i oni kategorycznie zakazali takiego pieluchowania, bo to do niczego nie służy a można tylko dziecku krzywdę zrobić, bo mu się nogi mogą od tego wykrzywić (jak piłkarzowi podobno ..) Tak więc pieluchy poszły w kąt a dziecię jest zadowolone, bo może swobodnie wierzgać nogami. ;)
Odpowiedz
Ilez ja sie nasluchalam o profilaktycznym szerokim pieluchowaniu, ze nie zaszkodzi a pomoc moze, bo kuzynka tak robi, ble, ble, ble...
Nie pieluchowalam Ani. Szczerze? Z czystego lenistwa. Pilnowalam za to, aby lezac na pleckach miala szeroko rozchylone nogi (zreszta robila to sama), a noszac ja pionowo, wkladalam jej dlon miedzy nogi, zeby jej nozki nie zwisaly (nadal tak robie). I co? Pierwsza kontrola po 6 tygodniach - wszystko w jak najlepszym porzadku. Druga kontrole mielismy w ubiegla sobote, po ukonczeniu 3 miesiecy - tez wszystko ok.
Opinie ropowszechniane przez mez nalezy miedzy bajki wlozyc. Az strach, ze niektorzy w to wierza, a co gorsza, przekazuja innym. Moim zdaniem, kontrola, kontrola i jeszcze raz kontrola u DOBREGO pediatry to klucz do sukcesu.
Pozdrawiam,
Mała
Nela była pieluchowana i nic to nie dało była w rozpurce Koszli
Damiana nie pieluchowałam i wszystko jest OK
Jedna z Was napisała o wiekszych ubrankach i ten ortopeda też kładł nacisk na to aby ubranka nie krepowały zbytnio ruchów.
to tyle z moich doświadczeń bioderkowych ;)
w zwiazku z tym ze moj syn ma juz pol roku i dzis po raz drugi (a wlasciwie trzeci ) bylismy u ortopedy -na mozna- powiedziec rutynowych badaniach-sprawdzalismy czy wszystko OK...
...chcialam dopisac do powyzszego postawionego wczesniej przeze mnie pytania (moze komus a noz widelec sie przyda ;) )
:arrow: nie pieluchowalismy
wszystko ladnie sie rozwinelo (wszystko-czyt. panewki, bioderka...itp itd.)
co bardzo mnie cieszy oczywiscie :D
Pozdrawiam! :D
mez napisał(a):
Hmm, delikatnie napiszę "bzdura". Jeszcze widocznie wiele przed Tobą, teraz "obowiązkowe" /jesli chcesz oczywiście/ jest 3 ktorna wizyta na USG bioder. W wielu przypadkach dwie wizyty wystarczą ale zawsze po pierwszej bez względu na to czy jest ok zaleca się pieluchowanie kilkugodzinne do nastepnej wizyty.
Widocznie co kraj to obyczaj, co więcej wielu pediatrów NIE zaleca kładzenia dziecka na brzuchu w I kwartale życia
na pierwszej wizycie po wyjsciu ze szpitala lekarka kazala profilaktycznie pieluchowac ale zrobilam to moze ze 2 razy.
ostatnio byliśmy na badaniu USG, wyszło wszystko w porządku.
dostalismy wynik z dopiskiem: "bez zaleceń, kontroli nie wymaga".
nic lekarz nie mowił o pieluchowaniu.
o lezeniu na brzuszku za to mówił że dobrze wpływa na nózki i na jelitka... i na pepuszek też bo trochę Wiki miała wystający...
zreszta nie on jeden to mówił więc chyba Twój lekarz ma jakieś inne poglądy
Szczerze mówiąc nie wiem, czy takie rzucone każdej mamie "szerokie pieluchowanie" ma sens ;)
Na szczęście moje nie miały kłopotów z bioderkami, ale tez noszone od zawsze "na żabę", na brzuchu leżeć nie lubiły, ale się poświęcały, ale ani jedno, ani drugie nie dało sobie pieluchy dodatkowej wcisnąć w śpiochy...
A najlepsze z tym pieluchowaniem jest to, że Mać trafił na lekarza obcokrajowca, który nawet nie wiedział, co to znaczy "szerokie pieluchowanie" i ... pielęgniarka wpisywała to hasło każdemu do książeczki jak leci, choć lekarz tylko OK mówił i "w porządku" :D
...pojechalismy dzis do innego ortopedy -tak na wszelki wypadek, zeby uslyszec opinie innego...
...otoz :
ten na szczescie rowniez stwierdzil ze wszystko jest ok, a co wiecej: ze Szymon to okaz zdrowia (hurra!!! :D ), i ze nie ma najmniejszego sensu pieluchowac ...nawet nei wie jak sie ucieszylam z tej opinii.
a co wiecej - ten ortopeda wydal mi sie bardziej godny zaufania, po pierwsze dlatego, ze podczas calego badania moj synek nawet sie nei skrzywil (przy tamtym plakat jakby mu ktos lamal kosci kto wie -pewnie facet mial kiepskie wyczucie i za mocno mu wykrecal stawy -nie moglam na to patrzec..ale przeciez jak lekarz bada to co mialam zrobic :x ) po drugie w czasie calej wizyty mowil co robi, po co, co widzi na usg, tlumaczy dlaczego jest taka nie inaczej..., po trzecie dostalismy zdjecie z usg a nie tylko sama sucha notke.
dodam ze pierwszy ortopeda byl prywatny(z polecenia znajomych), a ten byl z Dantexmedu (nie placilismy, wizyta w pakiecie)
mez napisał(a):Widocznie co kraj to obyczaj, co więcej wielu pediatrów NIE zaleca kładzenia dziecka na brzuchu w I kwartale życia
A możesz to poprzeć jakąś wypowiedzią z netu ? Artykułem ?
Bo pierwszy raz się z taką opinią spotykam i jestem ciekawa
mez napisał(a):kometa napisał(a):A dlaczego nie zalecaja?? Nigdy sie z czyms takim nie spotkalam :o
Przy pierwszym dziecku też o tym nie słyszałem a teraz tak jak napisałem wcześniej, dlaczego nie mam pojęcia
a nie zaciekawiło cie jak lekarz to powiedział? bo wszyscy jakoś mówią o tym by kłaśc dziecko od samego początku na brzuszku że chyba bym od razu zapytała dlaczego nie powinno się tak robić
:o :o :o
tez pierwszy raz sie spotykam z taka opinia...
...a dlaczego Nie zaleca?
mez napisał(a):asieczek napisał(a):
i tu się mylisz
niestety nie zawsze zaleca się szerokie pieluchowanie
u nas ortopeda zalecał układanie na brzuszku bo wtedy dziecko ustawia nózki i ma je odwiedzione prawidłowo
Widocznie co kraj to obyczaj, co więcej wielu pediatrów NIE zaleca kładzenia dziecka na brzuchu w I kwartale życia
:o
A dlaczego nie zalecaja?? Nigdy sie z czyms takim nie spotkalam :o
Odpowiedz
asieczek napisał(a):
i tu się mylisz
niestety nie zawsze zaleca się szerokie pieluchowanie
u nas ortopeda zalecał układanie na brzuszku bo wtedy dziecko ustawia nózki i ma je odwiedzione prawidłowo
Widocznie co kraj to obyczaj, co więcej wielu pediatrów NIE zaleca kładzenia dziecka na brzuchu w I kwartale życia
Nam ortopeda zalecił pieluchowanie po pierwszej wizycie. Norbo miał 4 tygodnie. Zakładalismy mu trójkąt z dwuch pieluch jakos do końca 2,5 miesiąca. Poetm tylko na noc pomimo tego że z bioderkami było ok. Jakoś mnie to nie przeszkadzało - no czasem - a Norbo był po prostu przyzwyczajony.
Zaszkodzić nie zaszkodzisz!
mez napisał(a):W wielu przypadkach dwie wizyty wystarczą ale zawsze po pierwszej bez względu na to czy jest ok zaleca się pieluchowanie kilkugodzinne do nastepnej wizyty.
i tu się mylisz
niestety nie zawsze zaleca się szerokie pieluchowanie
u nas ortopeda zalecał układanie na brzuszku bo wtedy dziecko ustawia nózki i ma je odwiedzione prawidłowo
aga28 napisał(a):Obecnie nie zaleca się szerokiego pieluchowania małych dzieci, oczywiście jeżeli mamy wykonuja wszystkie czynności pielegnacyjne prawidłowo i odpowiednio noszą dzieci. Jeśli wystąpią problemy ingeruje ortopeda.
Hmm, delikatnie napiszę "bzdura". Jeszcze widocznie wiele przed Tobą, teraz "obowiązkowe" /jesli chcesz oczywiście/ jest 3 ktorna wizyta na USG bioder. W wielu przypadkach dwie wizyty wystarczą ale zawsze po pierwszej bez względu na to czy jest ok zaleca się pieluchowanie kilkugodzinne do nastepnej wizyty.
Nam lekarz również kazał podwójnie pieluszkowac ale moze zrobiłam to 2 razy i na następnym badaniu wyszło że Gabrysia słabo odwodzi lewe bioderko i zalecił noszenie pieluszki flejki (cos okropnego). Założyłam ją tylko raz na pare godzin bo mała strasznie płakała i miała zaczerwienione nóżki. Zakładałam jej dwie pieluszki na noc obowiązkowo ale w dzień czasem jej ściagałam. Przy kolejnej wizycie okazało sie ze wyszystko jest ok i tak jest do tej pory. Wiktosi nigdy nie zakładałam dwóch pieluszek i ma zdrowe bioderka.
Odpowiedz
U nas przy pierwszej wizycie na bioderkach okazało się, że lewa nóżka słabiej odwodzi dostaliśmy nakaz podwójnego pieluchowania na noc i zgłosić się do kontroli za 2 miesiące. Julka nie chce specjalnie leżeć na brzuszku.
Mój mąż miał w dzieciństwie zespół perthesa i trochę martwie się o te bioderka Julki. To podobno nie genetyczne schorzenie ale czort wie....na razie nie panikujemy.
nam tez lelarz zalecil szerokie pieluchowanie .. a wg usg bylo wszystko wporzadku.. pieluchowalam beti raz na jakis czas bo widzialam ze nie za bardzo jej sie to podoba ... poza tym nie chiala lezec na brzuszku wiec na nastepnym badaniu wyszlo ze ma przykurcz miesnia w jednej nozce .. lekarz dalej zlecil szeroki epieluchowanie ... a ja poszlam do drugiego lekarza i powiedzial ze wsytarczy gimnastyka i masaz... szczerze mowiac bardziej mi i beti spodobalo sie to wiec tez zrezygnowalam z szerokiego pieluchowania... na trzecim badaniu okazalo sie ze wszytko jest wporzadu ... a tak na marginesie .. szerokie pieluchowanie jakies dzwine jest krepuje ruchy dziecka nie moze sie przekrecac jak ma na to ochote lub nawet cwiczyc przekrecanie nie wiem co bym zrobila gdyby miala jakas wade .. ale przynaje ze w tym przypadu nie zabardzo posluchalam lekarza..
pozdrawiam
Trus
Patty napisał(a):to bez sensu po co czekac na interwencje ortopedy jak mozna temu zapobiec?
ja Mateusza pieluchowalam podwojnie do konca 2 miesiaca, teraz na noc zkaladam mu druga pieluche - pampers + tetra
Zgadzam się i z tym, oczywiście można szeroko pieluchować :) Byłam teraz (piatek, sobota) na szkoleniu i tam nam wyraźnie powiedziano, że nie trzeba szeroko pieluchować, jeśli mamy odpowiednio postepują ze swoimi dziećmi. Polecano techniki opieki i pielęgnacji małego dziecka P. Zawitkowskiego (pokazane odpowiednie noszenie, przewijanie, podnoszenie, karmienie itp.) zapobiegajace między innymi problemom z bioderkami. O tym poradniku jest mowa w watku REHABILITACJA.
Nie pieluchowalam, jeden lekarz zalecal profilaktycznie, inny mowil, ze nie ma potrzeby.
Odpowiedz
to bez sensu po co czekac na interwencje ortopedy jak mozna temu zapobiec?
ja Mateusza pieluchowalam podwojnie do konca 2 miesiaca, teraz na noc zkaladam mu druga pieluche - pampers + tetra
Obecnie nie zaleca się szerokiego pieluchowania małych dzieci, oczywiście jeżeli mamy wykonuja wszystkie czynności pielegnacyjne prawidłowo i odpowiednio noszą dzieci. Jeśli wystąpią problemy ingeruje ortopeda.
OdpowiedzJak byłam z Gabu u ortopedy to polecenie szerokiego pieluchowania dostawały wszystkie mamy. Myślę, że to fikcja, hasło rzucane tak sobie, na wszelki wypadek. Bo jakoś nie chce mi się wiezyć, że prawie 20 dzieci miało coś z biodrami jedno po drugim.
OdpowiedzMy przed pierwszą wizytą u ortopedy dostałyśmy zalecenie szerokiego pieluchowania. Ponadto pediatra poleciła właśnie więsze ubranka. Ale jakoś tak mnie uczuliła, że Tosia może mieć problem z biodrami. Ale nie stosowałam się za bardzo do tego szerokiego pieluchowania. Tzn, zakładałam jej czasem, ale upierdliwe to było. Dużo Tosię nosiłam z nóżkami rozkraczonymi na żabkę i w nosidełku. Na wizycie u ortopedy okazało się, że wszystko GIT. Ale na pewno do tego czasu starałam się, żeby Tosia często miała szeroko nóżki nie koniecznie dzięki tym pieluchom.
Odpowiedz
ja nie wiem jak to dokładnie jest z tym pieluchowaniem, bo teraz krążą dwie teorie
- jedna stara pieluchować nawet jak nie trzeba
-druga pieluchowanie nic nie daje, tak nam powiedział nasz ortopeda, że pieluchowanie jest przestarzałą teorią nie mającą nic wspólnego z profilaktyką czy leczeniem dyspalzji- należy odpowiednio pielęgnować dziecko i nosić je jak należy oraz kłaść na brzuszku - co też potwierdził nasz rehabilitant
oraz zakładać ubranka raczej kilka nr zaduże niż krępujące ruchy dziecka
acha i nie należy twierdzić, że skoro "rozwórka biodrowa" daje podobne efekty jak podwójne pieluchowanie.
do mnie przemówiły argumenty "przeciw pieluchowaniu" ale każdy może mieć inne podejście do problemu
Ja byłam z Matyldą na pierwszym usg bioder jak mała miała chyba 6 tygodni i było wszystko ok i też dostała zalecenie do szerokiego pieluchowania. Zlekceważyłam to zalecenie i zapomniałam o nim- skoro wszystko było ok to stwierdziłam że nie ma sensu. I na następnym usg, które myślałam że bedzie czystą formalnością okazało się, że mała ma przykurcz nóżek i nie potrafi robić szpagatu i szeroko odwodzić nóżek. Matyldzie groziła tzw sztywna pielucha ale tym bardziej przejęłam się sprawą- nosiłam ją na biodrze, ubierałam na pampersa 2 złożone tetrowe pieluchy i kładłam często na brzuchu. Teraz biodreka Matyldy są już całkowicie zdrowe i nie musimy więcej pokazywać się w szpitalu, ale z mojej winy najeżdziłąm się z coreczka do szpitala. Teraz wiem, że lekarze wiedzą co mówią i jak każą zakładać podwojna pieluche to trzeba zakladac!
OdpowiedzPodobne tematy
- Czy można dzieciakowi podawać profilaktycznie wit C w brzydką pogodę? 26
- Jakim mlekiem modyfikowanym karmicie swoje maluchy? 15
- Jak się zachowują Wasze maluchy podczas karmienia? 17
- ACH ŚPIJ KOCHANIE...CZYLI KIEDY WASZE MALUCHY ZASYPIAJĄ 12
- Od kiedy Wasze maluchy spały dłużej raz dziennie i przestały spać w wózku? 25
- W co grają Wasze maluchy? 3