• loranja odsłony: 2095

    Lekarz "żadnych badań nie potrzeba"??

    Witam,
    powoli zaczynamy z mężem przygotowywać się do powiększenia rodziny. Na razie jestem na etapie czytania forum i szukania lekarza :)
    Wczoraj byłam u jednego, o którym czytałam sporo dobrego i który wydał mi się kompetenty, ale powiedział, że teraz nie trzeba robić żadnych badań (nawet krwi), bo ciąża to nie choroba, a o kwasie foliowym nawet się nie zająknął.
    Co o tym sądzicie? Dodam, że jestem mamą "emigracyjną" i mam nieiwielkie możliwości wyboru polskiego lekarza.

    Odpowiedzi (13)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-03-09, 14:38:38
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-03-09 o godz. 14:38
0

Jesli chodzi o badania przed ciaza, to ja poszlam 4 miesiace przed planowaniem starania do mojego ginekologa i powiedzialam, ze chcemy we wrzesniu zaczac starania o dziecko ( a bylam w maju u niego ), zrobil mi cytologie, toxo i ogolne badanie, kazal zaczac brac Folik i w lipcu odstawic tabletki antykoncepcyjne i powiedzial, ze jesli chodzi o cytologie i te reszte badan to nie ma zadnych przeszkod do staran o dziecko i powiedzial, ze widzimy sie jak miesiaczka zaniknie i zyczy powodzenia- no i tak sie stalo :D

Odpowiedz
agga73 2009-03-09 o godz. 14:02
0

dzięki za wyjaśnienie :)

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 13:55
0

agga73 napisał(a):Blutka, a ta chlamydia to co to??
Chlamydia to taka bakteria, którą można mieć (być jakby jej nosicielem), ale nie daje żadnych objawów, a może powodować poronienia. Żeby sprawdzić, czy ma się takiego lokatora, należy zrobić wymaz z szyjki macicy (jak na cytologię, tylko zaznaczyć, że pod kątem chlamydii).

Odpowiedz
agga73 2009-03-09 o godz. 13:37
0

Blutka, a ta chlamydia to co to??

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 11:24
0

Ja mam mieszane uczucia. Oprócz podstawowych badań (mocz, morfologia, cytologia, które i tak robię musowo co jakiś czas) nie robiłam żadnych, bo nie było wskazań. Kiedyśtam jeszcze toksoplazmozę.

Tymczasem głupie badanie za 10 zł. (TSH) pozwoliłoby mi uniknąć być może poronienia. Więc stałam się panikarą i każdemu radzę zrobić chociaż to nieszczęsne TSH i Chlamydię. Ale to moje skrzywienie.

Chociaż zaznaczam, że zazwyczaj naprawdę nie są potrzebne żadne badania. W moim przypadku tylko było inaczej.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-09 o godz. 11:22
0

Dokładnie. Mój lekarz stwierdził to samo, wszystkich znajomych - podobnie.
Badania zrobiłam już w ciąży, wcześniej tylko kwas foliowy i tyle.

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 11:09
0

Ja robiłam podstawowe badanie krwi, moczu, cytologię, przeciwciała różyczki i toksoplazmozy. Te dwa ostatnie wydają mi się ważne - skąd bowiem będzie się wiedziało, czy to pierwsze zachorowanie, jeśli zachoruje się w ciąży? IgG po jakimś czasie dopiero wychodzą, a i tak nie są jednoznaczne. Gdybym nie miała przeciwciał na różyczkę, to bym się zaszczepiła.

Aha, no i szczepienie przeciwko WZW typu B wg mnie jest obowiązkowe (a przedtem badanie antygenu HBS).

Odpowiedz
Barbarkie 2009-03-09 o godz. 10:51
0

Ja mam za sobą cytologię a w styczniu mam się zgłosić po skierowanie na inne badania, lekarz stwierdził, że skoro mi zależy to dostane. Póki co jem kwas foliowy i mam lepiej się odżywiać.

Odpowiedz
Paula.anna 2009-03-09 o godz. 09:37
0

ja też od lekarki usłyszałam, że nie ma potrzeby robić dodatkowych badań. cytologia w normie, badanie gin- ok, więc "jeśli chcę zajść w ciążę, to mam zachodzić a nie gadać". byłam początkowo wkurzona, ale skoro inni lekarze też tak Wam mówią...

Odpowiedz
Gość 2009-03-09 o godz. 09:20
0

Zalezy od Ciebie. Ja zrobiłam wszystkie podstawowe badania i dobrze, bo wolę leczyć się przed niz w czasie ciąży.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-09 o godz. 09:08
0

Uwazam, ze moja lekarka to kompetentny lekarz - do prowadzenia ciazy nie mialam zadnych zastrzezen. Dostawalam skierowania na wszelie badani. I tez kiedy poszlam do niej przed ciazą popytac co i jak, to uslyszalam to samo co ty - nie ma potrzeby badan. Nawet toksoplazmoze kazala mi zrobic dopiero w ciazy, bo wg niej to wirus, wiec jesli mialam go wczesniej to i tak nic nie zmieni, ale jesli zlapie w ciazy to wtedy bedziemy sie martwic - w czasei ciazy mialam co trymestr robiona toksoplazmmoze.

Kwas foliowy (jesli masz dostep) polecam Puritan's Pride (tanszy niz popularny Folik). Zdrowa dieta i tyle ;)

Oczywiscie badania zawsze mozesz sobie zrobic na wlasną reke.

Odpowiedz
krotofila 2009-03-09 o godz. 08:55
0

zapytałam lekarki, robiąć cytologie przed wakacjami, tak na przyszłość , czy potrzebne mi są jakieś badania,szczepienia, folik itp., jeśli zaczełabym myśleć o ciąży ?

nie, po co. Proszę jeść dużo warzyw i owoców....

lekarka po 60tce...

Odpowiedz
Nezi 2009-03-09 o godz. 08:39
0

Moim zdaniem też nie potrzeba żadnych badań. Na razie bierz kwas foliowy. Na allegro można zamówić, tylko nie pamiętam jak się nazywa. Ja w aptece kupowałam normalnie Folik, może i wysyłkowo można kupić.
Badania zazniecie robić, jak staranie nie będzie przynosić efektu. Ja badania zaczęłam robić po pół roku bezefektywnych starań.

Powodzenia.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie