W którym miesiącu ciąży można określić płeć dziecka?

U mnie na ostatnim usg, gdy zapytalam lekarke, czy mozna poznac plec dziecka, kategorycznie odpowiedziala, ze nie, za to pod koniec badan powiedziala do mnie, ze wszystko wskazuje na to, ze bedzie to chlopak lol - oczywiscie jest jeszcze za wczesnie na ustalenie plci dziecka, ale... milo mi sie zrobilo, bo tak jakby potwierdzila moje przypuszczenia, ktore mam od samego poczatku.

My dowiedzieliśmy się w 21 tygodniu że będzie chłopczyk, do tej pory nic się nie zmieniło:)

Również usłyszeliśmy i zobaczyliśmy, że to chłopczyk :love: w 13t.
To bardzo wcześnie.
Zobaczymy czy sie potwierdzi na USG połówkowym :D

Razem z mężem chcieliśmy żeby pierwszy dzidziuś był chłopczykiem, więc troszeczkę celowaliśmy żeby tak było. Na usg w 12tc pani gin była prawie pewna że dzidzi "coś" rośnie między nóżkami. W 22tc potwierdziła że to chłopczyk. Jednak my pewni będziemy jak się urodzi. lol

ja to bym chciala te rózowe czapeczki kupować 8) ;)

W 21 t.c. na drugim usg lekarz powiedział, że chyba babka rośnie w moim brzuchu, ale na widok wyrazu twarzy mojego męża szybko zmienił zdanie (że niby przeoczył :))
W 25 t.c. dr. Makowski powiedział, że chłopak, ale na 80%... Mój synek trzymał nogi bardzo blisko siebie i mało się kręcił.

w 20-tym tygodniu lekarz wykonujący USG powiedział ze bedzie chłopiec. Na pytanie mojego męza czy aby napewno, odparł "jak urodzi sie dziewczynka to moze Pan przyjśc z reklamacją, mam już dwóch synów, dziewczynkę chętnie przyjme" ;)

My się dowiedzieliśmy na początku 17. tygodnia (ale faktem jest, że lekarz miał super sprzęt). Od tego momentu Wojtek na każdym usg bezwstydnie prezentował swoją płeć :)

u nas początkowo powiedziano że nic nie widać, na połówkowym że zdecydowanie chłopak - buzi nie chciał pokazać , ale klejnotami świecił ;)
później byliśmy jeszcze w 26 tyg na dodatkowym usg, na super dokładnym sprzęcie (problemy z nereczkami) i inna pani doktor powiedziała że na 200% chłopak - wystawiał się tylko tą stroną i nawet ja widziałam bez podpowiadania co gdzie jest lol lol lol

To nie zależy tylko od sprzętu, ale i tempa rozwoju dziecka. Słowem - jeśli ma być chłopak i narządy ma wykształcone na tyle szybko, żeby dobry sprzęt to wychwycił - to można zobaczyć od ok. 13 tygodnia. Zazwyczaj widać jednak później i sprzęt na to nie ma wpływu ;)

Normalnie widać właśnie tak, jak pisała Aga, czyli bliżej 16 tygodnia niż 13, zwykle na połówkowym widać już w miarę pewnie i penisa, i wargi sromowe.

w 12 tyg. byłam na 3/4D lekarz nie bardzo chciał powiedzieć bo nie był do końca pewny..ale dotąd go molestowałam a on tak długo patrzył, że stwierdził, że chłopak... nawet zrobił zdjęcie i pokazywał.. ale potwierdzam, że tak ok. 15-16 tyg. można spokojnie stwierdzić płeć przy dobrym sprzęcie i odpowiednim ułożeniu dziecka...

czyli jest możliwe żeby w 12 tyg lekarz stwierdził płeć, nawet tak jeszcze nie na 100 % ?
Czeka mnie właśnie USG w przyszłym tyg i tak po cichu liczę że coś powie, nawet jeśli miałoby się nie sprawdzić :) chcę już jakoś się do mojej kruszyny zwracać i jak będę znała płec to będzie łatwiej...

w książakach o ciązy piszą, że już w trzecim miesiącu - pod koniec -można określić płec (ale to amerykańskie książki, może tam mają lepszą aparaturę) bo z tego co wy piszecie to tak na 100 % to dopiero na połówkowym..

szkoda... ale nie tracę nadziei, ze czegoś się dowiem :)

ja dowiedziałam się, że mam syna w 12 tyg. potwierdzenie było w 16 tyg. nagle na połówkowym lekarz zrobił mi dziewczynkę ale drugi 3 dni później potwierdził, że syn... w 25 tyg. następny lekarz potwierdził płeć męską.. więc raczej na 99,9% Adaś... :D

Alexa napisał(a):podobno dziewczynka łatwiej zmienia się na usg w późniejszych etapach na chlopca - bo na odwrót to już nie bardzo :D
ja nie mogę się już doczekac kiedy poznam płeć :D
Wczoraj rozmawialam o tym z ginką i powiedziała, że jesli na wcześniejszych usg był chłopiec to w dniu porodu na 99,99% bedzie chłopiec, a jeśli widziano dziewczynkę to pewność w dniu porodu może być tylko na 75-80% więc nie kupować przesadnie różowego bo biedne chłopaki bedą miały to zakładane :P a za różową czapeczkę to i ja bym się obraziła ;) :)

podobno dziewczynka łatwiej zmienia się na usg w późniejszych etapach na chlopca - bo na odwrót to już nie bardzo :D
ja nie mogę się już doczekac kiedy poznam płeć :D

mi na połówkowym usg lekarka powiedziała, ze ona nic tam nie widzi, ale ja w gruncie rzeczy nie chcialam wiedziec wiec sie nie trzymalam tego co uslyszalam ale potem okazalo sie ze jednak cos jest i mam synka :)

znam jeden przypadek, ze cala ciaze mial byc chlopiec a urodzila sie dziewczynka :)

Ja sie dowiedzialam w 20 tygodniu, ze prawdopodobnie dziewczynka, ale na pismie lekarz dal dopiero 4 tygodnie pozniej - no i sie sprawdzilo :D

Dziękuję Wam wszystkim !!!
Ja pewnie muszę jeszcze poczekać. Dopiero 14 tydzień, a do lekarza idę 21-go listopada.

Ale jak będę wiedziała na pewno napiszę :)

kropka** napisał(a):... chociaż jedna pani dr w 12 tyg. była pewna (!), że będzie chłopiec ;)
Hehehe, to tak jak u nas. A dowiedziałam się też na połówkowym i sprawdziło się w 100% :)

Ja się dopiero co dowiedziałam czyli w 35 tygodniu, wcześniej nie było wiadomo. Już zakładalam,że przy porodzie się dowiem ale teraz wszystko wyraźnie było widać, więc myślę,że pomyłki nie będzie i chłopiec

my dowiedzieliśmy sie w 22 tyg ale czy to 100 % zobaczymy na następnym

Juz ok 16 tygodnia lekarz stwierdził, że nic tam nie ma, czyli, że dziewczynka. Potem było podejrzenie, że może jednak chłopczyk. Miałam jednak amniopunkcję po niepomyśłnym pomiarze NT i kariotyp wyszedł 46,XX, czyli kobietka i juz nie było wątpliwości do samego porodu.Tak naprawdę na połówkowym było dokładnie widać płeć, wcześniej mała była wstydliwa.

Od 17 tyg. byly przypuszczenia, ze bedzie dziewczynka, potwierdzilo sie to w 27 i 35 tyg.

Ja dowiedziałam się w 24 tygodniu (nie chciała się pokazać:lol: ) ,że będzie dziewczynka ;) a potem co usg się potwierdzało ... 8)

Ja dowiedziałam się że będzie chłopczyk w 19 tygodniu podczas pobytu w szpitalu a w 21 tygodniu poszłam do mojego gina który to potwierdził lol aaaa i klejnociki tez mamy na zdjęciu USG pamiątkowym lol

w 22 tyg.

w 21 tyg na usg połówkowym.

Chyba zwykle okolice 20 tyg pozwalają otzrymać już dość miarodajną diagnozę płci - ja nastawiam się, że poznam płeć na przełomie roku, choć wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będzie dziewczynka 8)

Dowiedzieliśmy się na usg połówkowym i sprawdziło się :)

... chociaż jedna pani dr w 12 tyg. była pewna (!), że będzie chłopiec ;)

Ja się dowiedziałam w 17 tyg., że chłopczyk bo akurat się ładnie ustawił i lekarz powiedział, że jak nie jest pewien to nie mówi, ale dziś może powiedzieć. Jak do tej pory już 4-krotnie potwierdził to słowami: "no nadal chłopczyk, nic mu nie odpadło" lol

Ja się dowiedziałam w 19 tygodniu. Mam taką fotografię, że chyba wątpliwości mieć nie można :)

Ja się dowiedziałam w 18 tyg. Lekarz wyglądał na całkiem przekonanego i załaczył nawet stosowne zdjecie USG obrazujące klejnociki małego ;)

Pierwszy raz dowiedziałam się w 20tyg. - dziewczynka.
Ostatnio miałam w 30tyg. i podobno chłopczyk.
A co się urodzi to zobaczymy

runaway bride napisał(a):czyli jest możliwe żeby w 12 tyg lekarz stwierdził płeć, nawet tak jeszcze nie na 100 % ?

W sumie z tego co wiem to chyba już tak mocniej widać koło 16 tygodnia, ale jak byłam w 12 tygodniu na usg to już wtedy ginka zasugerowała (oczywiście ostrożnie), że jeden to może być chłopak więc może i u ciebie coś będzie widać.