-
fjona odsłony: 1136
Brak tv
No kurza melodia, od wrzesnia mieliśmy w tv oplacony pakiet startowy czyli kilkanascie programów, ale w ramach promocji dali nam przez jakis czas najszerszy program. no i teraz wlasnie z nowym rokiem odłączyli nas od tego szerszego programu a w raz znim beybey powiedział TVN 24, Turbo, Style, i muzyczne (i jeszcze kilka, których nigdy nie oglądałam) ale akurat te ww najczęsciej oglądalismy i tak sie przezwyczailiśmy, że teraz mam ból. ale jestem zla. przez 2 lata w ogole nie mielismy tv a teraz wyć mi sie chce bo mi zabrali kilka programów, ale sie czlowiek do luksusów łatwo przezwyczaja. no bo oczywiście szkoda mi płacic za pełen abonament. wrrrrrr
no to sie wyżaliłam!
A ja zaczynam żałować, że nie mam telewizji.
W nocy, gdy napada mnie przebudzenie trwające 1-2 godziny, przydałoby się coś, co by do mnie pogadało. Ale wiem, że tv jest dla mnie ogromnie uzależniające, dlatego nie zdecydowaliśmy się na magiczny ekran. Czego do dziś nie może zrozumieć moja mama ;).
Ale na najciekawsze programy wędruje do teściowej, bo ma pełen pakiet. Wystarczy na razie...
Czyżby początki uzależnienia? 8)
Nie przejmuj się, przerabiałam podobne rzeczy na własnym przykładzie: kiedy Aster odłączył mi TVN Style, przez pierwszy tydzień chodziłam jak lunatyczka. Teraz, po kilku miesiącach program powrócił, a ja... patrzę na niego jak na raroga. I jakiś taki dziwny jest.
Jak to mówią: czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Hasło w sam raz do tematyki telewizyjnej. ;)
Podobne tematy