-
merka odsłony: 3608
Merka prosi (bardzo) o rady
Ja też już zamówiłam suknię, mam być na początku kwietnia :D I mam problem, bo każdy z moich znajomych ma inny pomysł na fryzurę i dodatki i przez to ja sama już nie wiem czego chcę... Fryzjerka zaprzyjaźniona proponuje lekko tylko związane loki, a przyjaciółki koka albo proste włoski Dlatego bardzo Was proszę o radę, drogie Forumóweczki, bo jestem totalnie zagubiona Wiem, że Wy jesteście doświadczone i się na tym znacie :)
Kołnierz zamierzam mieć w kościele a potem już bez. W rzezcywistości suknia jest bardziej kremowa... Wkleję też swoje zdjęcie, ale jest bardzo złej jakości, bo robione starym aparatem telefonicznym ;) No i sukienka dużo za duża (welon tylko tak na próbę) Ale może się przyda...
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie :) (chciałam tylko zaznaczyć, że jeśli chodzi o kwiaty to kalle odpadają, moja mama by tego nie przeżyła ;) )
Kriss de Valnor i Mary Jane - mnie też najbardziej podobają się te złote - tu inne zdjęcie:
niestety kosztują 294 dolary + koszt przesyłki :x - 14k złoto i prawdziwe słodkowodne perły 8)
merka napisał(a):
A mi te najbardziej przypadły do gustu: :D
te są z tej strony:
http://www.yourultimateweddingfavors.com/big-chandelier-earrings-gloria-favor.html
kosztują 20 dolarów czyli ok. 60 zł :)
merka napisał(a):
Ciekawe tylko ile będzie to kosztować...? ;)
zależy od półfabrykatów. Wcale może nie wyjść drogo.
niestety wszystkie są z zagranicznych stron, część z e-bay, reszta ze sklepów netowych z biżu. Mogą jednak posłużyć za inspirację, nasi jubilerzy na pewno potrafią wykonać coś bardzo podobnego, można pójść ze zdjęciem i spytać :) lub spróbować kupić w sklepie netowym :)
wpisz w google: 'pearl chandelier earrings" to Ci wyskoczą lokalizacje :)
merka napisał(a):Lexa, genialna jesteś!!!
dokladnie :lizak:
Lexa, genialna jesteś!!! :D :o Ja szukałam i szukałam i nic ciekawego nie znalazłam a te są fantastyczne! Trafiłaś w mój gust idealnie! Dziękuję Ci bardzo! ja się chyba nie przyznawałam, ale już kupiłam sobie, całkiem przypadkiem, bransoletkę z perełek łączoną ze szklanymi koralikami i dlatego tak się uparłam na perły ;) A zdradzisz mi skąd są te kolczyki? Będzie mi strasznie trudno zdecydować się na jedną parę :D
Odpowiedz
Lexa, cudowne te róże! Mam nadzieję, że te odmiany pojawiają się na początku maja
DobraC, fajnie, że podoba Ci się kołnierz, bo już zaczynałam wątpić ;)
Dziękuję Wam, drogie Forumóweczki, za wszystkie rady (te krytyczne również, a może nawet przede wszystkim ;) ) Jakbyście miały chęć jeszcze coś doradzić, podpowiedzieć, to poczytam z radością :D A na razie jeszcze spróbuję poszukać kolczyków z perełkami
zamiast peonii może być róża - są odmiany podobne do peonii np. rosa alba "Great Maiden's Blush"
Alba Sauveloens
Cuisse de Nymphe (Maiden's Blush)
a fryzura OK :)
merka napisał(a):Naprawdę tak źle wygląda?
Według mnie źle nie wyglada i właśnie fajny pomysł z kołnierzem. Nawet nie wiedziałam, ze są takie opcje ;)
Uważam, ze włosy powinnaś spiąć i do tego długie kolczyki - tak jak sama chcesz :)
A co do rekawiczek - ja jako zaciekła przeciwniczka powiem tak - skoro to tradycja to może byc ;)
Jak jestes niewysoka, a chcesz sobie optycznie wzrostu dodac, to ja bym proponowało jednak włosy upiąć wysoko - czyli koka.
Nie jestem przekonana do tego kołnierza - nie lepeij byłoby w ogóle z niego zrezygnować??? Od razu cała sylwetka bylaby lżejsza... No chyba, ze jestes tradycjonalistka i nie chcesz w kościele gołymi ramionami świecic ;)
Markdottir - z Pakamery :)
jeszcze w kwestii kolczyków, to może będziesz chciała zaszaleć jeszcze bardziej? coś w stylu dalekowschodnim może?
Lexa napisał(a):
Może coś w tym stylu:
Lexa! Skad te kolczyki? są wspaniałe!
ten bukiecik zdecydowanie OK - zarówno kwiaty, jak i kolorystyka :)
jeśli duże kolczyki wiszące a'la cygańskie, to tylko one - nic już na szyję, ani na głowę (diadem, opaska). Może coś w tym stylu:
rękawiczki mi zupełnie nie pasują, ale skoro tradycja :)
Niestety na kwiatach się nie znam ;) Jak widać :D Czyli taki bukiecik byłby ok? Kolorystycznie też?
Na szyję to chyba jedynie cienki łańcuszek, chyba że po zdjęciu tego kołnierza założę sobie jakiś perełkowy naszyjnik...?
A co myślicie o króciutkich rękawiczkach? (oczywiście z palcami) Bo mam takie w kolorze kremowym po mojej babci kochanej i moja mama też je miała na swoim ślubie i chciałam zachować tę, krótką jak na razie, tradycję... :)
merka napisał(a):Chociaż ja zastanawiałam się nad takim bukiecikiem
to sa wlasnie peonie ;)
wg. mnie jak chesz bardzo duze kolczyki to mozesz smialo je ubrac, ale ja zrezygnowalabym wtedy zinnej bizuterii:)
Moim zdaniem to tez bukiet moglby byc z kwiatow podobnych do kwiatu na sukni, wlosy to wieksze loki na duzym walku lekko spiete i bardzo delikatny welon ze wzgledu na ozdobna gore sukienki :D
Odpowiedz
Dzięki za szybką odpowiedź, dziewczynki :D
W życiu sama bym nie wpadła na to, że trzeba pomyśleć o tym kwiatku przy sukience Chociaż ja zastanawiałam się nad takim bukiecikiem, który chyba znalazłam na forum:
Tylko, że, jak zresztą widać na zdjęciu, jestem niewysoka (163 cm + max. 5 cm-obcas) i zastanawiałam się czy nie powinien być bukiet łezka?
A co sądzicie o biżuterii? Jestem fanką dużych wiszących kolczyków takich trochę "cygańskich"... Pasowałyby takie z perełek?
aga_terve napisał(a):Kwiaty najlepiej jakieś podobne do tego, który jest przy sukience
czyli pewonie badz roze wielolistne :)
a fryzjerka ma racje:
lekko tylko związane loki,
no chyba, ze masz tego pecha co ja i nie mozesz nosic rozpuszczonych wlosow
Podobne tematy