-
Gość odsłony: 3943
Co do tej sukienki?
A wiec to chyba bedzie moja sukienka.bedzie ona szyta wiec zastanawiam sie czy nie zrobic bez tej tylnej warstwy materialu...ale mniejsza z tym na razie...
moje pytania: czy beda do niej pasowały sandalki?
np. takie?
chcialabym by wszystko bylo utrzymane w takiej lekkiej konwencji i raczej oparte bylo na prostocie...
wiec jaki bukiet?
zastanawiam sie nad piorkami, albo moze konwalie? i raczej cos malego...bo ja jestem nieduza
slub w czerwcu
wlosy- chcialabym cos takiego:
lub
albo cos pomiedzy najlepiej
Rolling Eyes
a do tego nic na szyje i kolczyki jak u alby (tylko nie zolte oczywiscie!)
a welon? taki b.b. dlugi (2metry, ale prosty, wpiety pod "fryzure") moglby byc? tylko na slub? czy takie welony mozna jakos podpiac? albo jakis 1 kwiat do wlosow?
i jeszcze-czy nie myslicie ,ze przydaloby sie zaslonic czyms dekolt w kosciele?
baaaaaaaaaaaaaardzo prosze o komentarz i krytyke tez-jak cos sie Wam nie podoba to TEZ piszcie!
dziekuje za rady...jak cos bede wiedziala to sie jeszcze odezwe
Odpowiedz
Suknia jest boska :love: I chociaz generalnie jestem przeciwniczka sandałków w dniu slubu to jakos do tej kiecki pasują mi idealnie ;)
Ja bym zrezygnowała zupełenie z welonu, bo co za dużo to nie zdrowo - zamiast tego koniecznie kwiat we włosach.
Fryzurka Zeta Jonsowej pasuje mi najbardziej z tych wklejonych, ale tez bym się zastanowiła nad jakimis roztrzepanymi loczkami
martynika napisał(a):baaardzo dziekuje za odpowiedzi!
no i teraz nie wiem co z tymi sandalkami... tak bardzo chcialam... :(
a moze kupie sandalki, a jak bedzie zle-to je zmienie na inne?
oczywiście, że tak możesz zrobić :) ja też miałam 2 pary butów - kościelne, w których wytrzymałam na mszy i przez pierwsze 2 godziny wesela i zapasowe - wygodniejsze, do tańczenia - służyły mi przez pozostały czas wesela, plener, itd. :)
a bukiet z czarnych cantedeskie pasuje, ale może nie ten wklejony przez Ciebie czyli:
bo jest moim zdaniem troszkę za duży.
a raczej coś w stylu tego - drobniejszego:
bieli nie potrzeba dodawać :)
jeszcze raz
Probowalam pomoc z wklejeniem zdjecia, ale tez bezskutecznie. Chyba cos nie tak z linkiem. Ewak
baaardzo dziekuje za odpowiedzi!
no i teraz nie wiem co z tymi sandalkami... tak bardzo chcialam... :(
a moze kupie sandalki, a jak bedzie zle-to je zmienie na inne?
a kwiatki- coraz bardziej podobaja mi sie czarne cantedeskie (?)?
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=48897
szczegolnie:
http://www.flowerscents1.com/images/KAYLA_S_CALLA_BQT.jpg
tylko moze z dodatkiem czegos bialego?
No... mi też mówili że do ślubu pończochy powinny być... Ale sie uparłam... I nie było. I całe szczęście bo bym się chyba ugotowała. I wcale nie wyglądało to dziwnie. I wygodnie mi było. 8)
Odpowiedz
A ja się chciałam wypowiedzieć na temat sandałków. Wbrew dotychczasowym opiniom, ja jak najbardziej polecam - sama miałam prawie identyczne. Było mi w nich baaardzo wygodnie (chociaż ich wcześniej nie roznosiłam 8) ), no i wygladały naprawdę fajnie. Na pewno inaczej niż zwykle, bo mało która panna młoda decyduje się na odkryte buty (chyba ) A więc ja jestem za.
Sukienka bardzo fajna, ale nie podoba mi się ten materiał na "tyle". Fryzurki, które pokazałaś też ładne.
aaaa, z welonu bym zrezygnowała na rzecz kwiatu we włosach :D
Odpowiedz
suknia śliczna, choć mnie się akurat to 'coś narzucone' nie bardzo podoba ;)
co do bucików - odradzałabym z powodów podanych - paseczki naprawdę mogą uprzykrzyć życie - zarówno te na kostkach, jak i te na stopach.
co do fryzur: obie świetne, obie pasują :) tak samo biżu - czyli pomysł na dłuższe i bardziej okazałe kolczyki i nic pod szyją :)
a do kościoła możesz wziąć jakiś delikatny tiulowy szal, coś w tym stylu:
lub takie coś:
a bukiet widziałabym w kształcie kuli, raczej mały, ale za to z kwiatów w zdecydowanym kolorze, co by nie zginął w falbanach sukni :) może coś takiego:
lub z przeważającą zielenią:
z tylnej części materiału nie rezygnuj - dodaje kiecce zadziora...
sandałki fajne ale rzeczywiście mało praktyczne...jak sa bez pięty to koło/brzeg sukienki włazi miedzy buta i pięte
bukiet - piórka będą fajne pod warunkiem, że nie przesadzisz, bo wtedy odpustowo bedzie - suknia juz sama w sobie jest okazała
a fryzura bardziej pasowałab y mi ta pierwsza - jest w konwencji a'la lata któres tam jak tył sukienki
ufff
no prosze- napiszcie coś! a nie tylko czytacie!
naprawde sie Wam az tak bardzo nie podoba?
Podobne tematy