Jakie możecie polecić kremy wyszczuplające?

wiesz, ja jakoś nie bardzo jestem zadowolona z działania kremów wyszczuplających, niestety nie wiem, czy jakichś złych używałam, czy o co chodzi, ale na mnie nie podziałały. Dlatego się zdecydowałam na ten zabieg http://www.dermed.pl/krakow/zabiegi/liposukcja-laserowa/sciton-prolipo-plus/ efekty bardzo fajne i bardzo cieszy mnie to, że udało mi się pozbyć niechcianego tłuszczu z bioder i kolan, a te miejsca dla mnie były najbardziej problematyczne

Od jakiegoś czasu używam i jestem zadowolona.Uważam,że nie jest gorszy od droższych kosmetyków :) najważniejsza jest systematyczność ;)

Doosia napisał(a):używałam Nivea My Silhouette - beznadziejny :(
o wiele lepszy był Nivea Goodbye Cellulite :)

potwierdzam - Good bye cellulite - jak dla mnie rewelacja.

ja mam aktualnie z Bielendy


jestem bardzo zadowolona, rozstępy zbledły po 2 tygodniach stosowania :) Jedyna wada że jakoś mało wydajny

Doosia napisał(a):
obecnie używam Eveline Slim Extreme 3 D Spa! - serum intensywnie wyszczuplające + ujędrniające - niezły :D
W zupelnosci sie zgadzam z powyzsza wypowiedzia, ja rowniez jestem na etapie uzywania Eveline i calkiem calkiem :) jedyne co mi przeszkadza to efekt prawie "mrozenia" :) no ale to efekt wiekszosci tego typu kremikow a ja ju ztak mam ze jestem cieplolubna lol

używałam Nivea My Silhouette - beznadziejny :(
o wiele lepszy był Nivea Goodbye Cellulite :)

obecnie używam Eveline Slim Extreme 3 D Spa! - serum intensywnie wyszczuplające + ujędrniające - niezły :D

Ja jestem zadowolona ostatnio z produktow Eveline.
I jak mi rozstepy (nowiutenkie) ladnie zmniejszylo.
Lubie tez Bielende.
A juz najlepiej to sie jakimis blotami wysmarowac i zawinac w folie.Ewentualnie zrobic olejkowanie z olejkow eterycznych i zafoliowac.

wyciagam
uzywalam clinica total lift i jestem super zadowolona. to plus dieta - po miesiacu mniej o 6cm w talii, o 4 udo.
ale ten clinic to byl prezebt konczy sie i teraz szukam czegos nowego skutecznego

sporo nowosci ostatnio (nivea np) - mozecie cos polecic?

To miło słyszeć, że są efekty po błotku :D Ja do tego solidnie ćwiczę, nie stosuję diety, ale staram się zdrowo odżywiać.

ja tez uzywam zelu Vichy,i szczerze za taka cene to nic specjalnego, jak najbardziej skora jest gladziutka(jesli moje maz sam to zauwazyl to tak musi byc)ale nic w obwodzie nie zmniejszylo sie,mimo ze dodatkowo jem mniej,troche wiecej sie ruszam i codziennie masuje sie takim urzadzonkiem z wypustkami.nie wiem jakie sa inne dobre kosmetyki ale na 100% polecam blotko,przed slubem w biodrach zmniejszylam sie az o 8 cm,fakt faktem zaplacilam za te blotko 250£(kupowalam w londynie), ale po wszystkim nie zalowalam ani pena.

Jestem w trakcie stosowania Guam. Już zrobiłam sobie 3 zabiegi. Podobno efekty są po 10-12 zabiegach. Do tego w zestawie jest żel, którym trzeba się smarować rano i wieczorem. Zobaczymy co to za cudo:)

Dziewczyn z forum dieta.pl były zachwycone duetem firmy Dermedica:
Celluend i Lipidioend, stosowane na zmianę (jeden na dzień jeden na noc) do tego można kupić kapsułki też. Zmniejsza cellulit i ujędrnia. Polecam poczytanie opinii na wizażu o tych kosmetykach.
Ja osobiście na ujędrnienie polecam wyciąg z aloesu (ja kupowałam taki żel w zielarskim, ok. 50% procent wyciągu z aloesu) podczas smarowania wydawał mi się taki trochę lepki, ale jak się wchłonął to czułam jakbym miała na sobie rajstopy, taką mialam skorę ładnie napiętą. I niesamowicie gładką w dotyku.

A kiedyś skuszę sie na GUAM, bo ponoć jest rewelacyjny.

Gelanic Elancyl koncentrat
używam od pół roku i jest świetny.
Oczywiście do tego masaże, aerobic i basen.
teraz też rower i ruch na świeżym powietrzu.
Co miesiąc chodzę na zabiegi z błota morza martwego do kosmetyczki.
Mam gładziutkie uda :)

Oj, to może faktycznie ulepszyli. Jak tak mówicie, to też się chyba skuszę. :)

jagoda napisał(a):leopardetta napisał(a):I już nigdy nie kupię vichy. No chyba, że mi tu napiszecie,że go stosowałyście i że przynosi efekty
Stosowałam i przynosi efekty.


Ja tez.Skończył mi sie i łamie sie nad zakupem kolejnego..

leopardetta napisał(a):I już nigdy nie kupię vichy. No chyba, że mi tu napiszecie,że go stosowałyście i że przynosi efekty
Stosowałam i przynosi efekty.

gonick napisał(a):Madzia77 napisał(a):Używałam rok temu Vichy, ale chyba innego.
Tego samego Madzia, zmienili tylko nazwę, unowocześnili brand, bo im zacynala spadac sprzedaz 8)
No właśnie Vichy co roku ma ''nowy'' kren antycelulitowy.
Ja też używałam tego kremu rok temu (dałam się skusić na nowość, bo wcześniej mieli takie w zielonych opakowaniach) no i efekt był praktycznie żaden. Nie spodziewałam się utraty 15 cm w udach, no ale jednak liczyłam ne te kilka, o których pisali, dlatego sumiennie wmasowywałam krem w uda i unikałam słodyczy itp. I już nigdy nie kupię vichy. No chyba, że mi tu napiszecie,że go stosowałyście i że przynosi efekty

Madzia77 napisał(a):Używałam rok temu Vichy, ale chyba innego.
Tego samego Madzia, zmienili tylko nazwę, unowocześnili brand, bo im zacynala spadac sprzedaz 8)

anathe napisał(a):
myślicie, że takie powierzchniowe wyszczuplanie wystarczy? mi się wydaje, że do tego powinno sie jeszcze zastosować coś od środka. tak jak na cere i paznokcie oprócz kremów np. capivit A+E lub skrzyp polny.
ps. a i tak najwieksze efekty przynosi dużo ruchu :P
od środka to chyba dieta, nie???

Dziewczyny, przecież sam krem nic nie wyszczupli.. Nie zlikwiduje tłuszczu. Kremy mogą mieć co najwyżej w składzie substancje, które chwilowo napinają skórę - i tym samym wydaje nam się, że DZIAŁA. Sekretem jest MASAŻ, który się wykonuje wcierając krem. I w związku z tym ja kupuję tanie Eveline i pamiętam po prostu, żeby je codziennie wieczorem wmasowywać. Efekty są - ale nie łudzę się, że to zasługa kremu ;)

mówisz? i to by działało na te co jeszcze nie popękały? i mogłabym poużywać żelu z kofeinką? hmmm ;) a może by mi to i pomogło na nosa - mam z jednej strony takie nieładne... :| tak czy inaczej dzięki, podrążę temat

Poohatka, a może trzeba wzmocnić naczynka zwiększoną dawką rutinoscorbinu?

a coś bez kofeiny? wiem że DOVE jest super, ale szukam może czegoś skuteczniejszego i w dodatku nie jestem pewna czy mi to pajączków nie pogorszy jeż teraz... bo zawsze miałam jednego na udzie i jak kupiłam sobie garniera żel to mi się mocno pogorszyło :(

Może nie wyszczuplające, ale super wygładzający krem kupiłam Nivea ujędrniający. Stosuje od tygodnia i jakby tak gładsze udko jest ;)

Polecam Eveline - efekty widoczne i cena przystępna!

anathe napisał(a):....
myślicie, że takie powierzchniowe wyszczuplanie wystarczy? mi się wydaje, że do tego powinno sie jeszcze zastosować coś od środka. tak jak na cere i paznokcie oprócz kremów np. capivit A+E lub skrzyp polny. takie zwalczanie przyczyn może przynieść lepszy efekt niż samo likwidowanie objawów. wierze, że moja skóra się może odbudowac, a przy tym może się przyspieszyć metabolizm tłuszczów, czego nie osiąga się przy kremach czy balsamach. jak już zauważe jakąś poprawę po piciu tych saszetek inneov, to dam znać w temcie o cellulicie ;)

ps. a i tak najwieksze efekty przynosi dużo ruchu :P
no wiesz dużo ruchu i metoda ŻP - żreć połowę ;) lol ale zawsze sie mozna wspomóc i pocieszyc kremikiem :D

Chyba sie na ten Vichy zdecyduje

uzywam Vichy, ale yen wyszczuplajacy uda
jest super, widze rezultaty po kilku dniach
m&ms

Ja uzywam vichy ze 3 tyg. i własnie wczoraj pomyslałm, że jakby obwod ud mi sie zmniejszył ;)

no żesz.. czemu wczoraj nie pomyślałam o tym, żeby ten temat założyc?! teraz to już po ptakach, bo kupiłam ten AA expresso slim. nie mówie, że jest zły, bo jeszcze nie nie mogę nic powiedzieć, ale mogłam się przed zakupem Was popytać troche :)

myślicie, że takie powierzchniowe wyszczuplanie wystarczy? mi się wydaje, że do tego powinno sie jeszcze zastosować coś od środka. tak jak na cere i paznokcie oprócz kremów np. capivit A+E lub skrzyp polny. takie zwalczanie przyczyn może przynieść lepszy efekt niż samo likwidowanie objawów. wierze, że moja skóra się może odbudowac, a przy tym może się przyspieszyć metabolizm tłuszczów, czego nie osiąga się przy kremach czy balsamach. jak już zauważe jakąś poprawę po piciu tych saszetek inneov, to dam znać w temcie o cellulicie ;)

ps. a i tak najwieksze efekty przynosi dużo ruchu :P

Fajne efekty daje Galenic cellu stop ;)
Kilkakrotnie stosowałam i szczerze polecam :)

Lisa2003 napisał(a):Np. Loreal Perfekt Slim, tylko krem a nie źle wchłaniający się żel, polecane już niejednokretnie serum Eveline.
a co sądzisz nt plsatrów Loreal Perfekt Slim? bo widziałam ze tez takie są?

Używałam rok temu Vichy, ale chyba innego. Skóra owszem gładka, ale żeby cos się zminiejszyło, zmalało.... A próba była wzmocniona i dietą i zajęciami ruchowymi. Ale...jak komus Bozia dała, to juz mu tak zostanie, choćby zjadł karton kremów.

Np. Loreal Perfekt Slim, tylko krem a nie źle wchłaniający się żel, polecane już niejednokretnie serum Eveline.

Lisa2003 napisał(a):...Niby ok, ale znam tańsze specyfiki o lepszym efekcie.
A jakie jesli mozna ;)

Po zużyciu 200 ml Lipometrica mogę stwierdzić, że przy tej cenie to efektów spektakularnych brak.

Niby ok, ale znam tańsze specyfiki o lepszym efekcie.

ja tylko probke tego cudenka wykorzystalam...skora super gladziutka sie robi, jedrna..ale czy cus wiecej robo to trudno stwierdzic po 2 uzyciach